Zasoby internetowe ks. W. Mroza
Strona g│≤wna * Nowo╢ci * Czytelnia Amen English ver. Galeria Humor Katalog polski Katalog zagr. Kazania Leksykon O "Amen" Strony ciekawe Uwagi Jan Sarkander Na 25 V Na 25 XII Na 26 VIII Na 8 III Na Bo┐e Cia│o Na Nowy Rok Nauczyciele O "katolikach" O Akcji Kat. O autorytetach O chciwo╢ci O chrzcie O dniu ┐ycia O domie O encyklice O g≤rnikach O jedno╢ci O kolΩdzie (1) O kolΩdzie (2) O Komunii ╢w. O Komunii ╢w. O Konkordacie O krzy┐u O Mszy ╢w. O naszej parafii O niebie i piekle O Papie┐u, '99 O Pi╢mie ╢w. O powodzi O przemijaniu O przemijaniu O spowiedzi O spowiedzi O sumieniu O Testamencie O trze╝wo╢ci O trze╝wo╢ci O wakacjach O wdziΩczno╢ci O wierze O wyborze O ╢mierci Pasyjne Piotr i Pawe│ Postanowienia Powo│aniowe V Przykazanie Aktualizacja: 2000-03-27 e-mail: mroz@amen.pl |
Kazanie o "prawdziwych" katolikachLubin, 9 VIII 1998 r. Drodzy w Chrystusie Panu, Siostry i Bracia! Ka┐dy z nas codziennie wykonuje wiele r≤┐nych czynno╢ci. Cz│owiek cywilizowany ka┐dego dnia wstaje, myje siΩ, ubiera, je ╢niadanie itd. Zauwa┐my jednak, ┐e nie tylko gdzie╢ w buszu, w Afryce, ale iáw╢r≤d nas ┐yj▒ ludzie, kt≤rzy nie dbaj▒ o higienΩ, o odpowiednie od┐ywianie siΩ itd. Mo┐na poznaµ ich np. po zapachu. Przyk│ad≤w nie trzeba szukaµ daleko. Akurat dos│ownie wczoraj, w sobotΩ, kiedy szed│em rano do ko╢cio│a na MszΩ ╢w. o godz. 7.00. PomiΩdzy Szko│▒ Postawow▒ nr 10 a sklepem meblarskim spa│ na trawie, pod p│otem m│ody mΩ┐czyzna w charakterystycznej pozycji. Widocznie wraca│ zmΩczony i nie mia│ si│y doj╢µ do domu. Noc by│a ciep│a, bo to przecie┐ sierpie±... miesi▒c trze╝wo╢ci... Dziwne, ale przypomnia│em sobie, ┐e dok│adnie rok wcze╢niej w tym samym miejscu, ale id▒c z kolei na MszΩ wieczorn▒ spotka│em starszego mΩ┐czyznΩ, kt≤ry nie spa│, ale szed│ chwiejnym krokiem... Zapyta│ mnie rozpaczliwym, charakterystycznym g│osem, czy nie m≤g│bym go poczΩstowaµ papierosem. Brak mi s│≤w aby opisaµ rozpaczliwy wyraz jego twarzy, kiedy us│ysza│, ┐e nie mam papieros≤w, gdy┐ jestem niepal▒cy. Drodzy w Chrystusie Panu! Na pewno w swoim ┐yciu spotkali╢my wielu ludzi, kt≤rzy m≤wili, ┐e s▒ katolikami, ┐e wierz▒ w Boga. Jednak gdyby siΩ im bli┐ej przyjrzeµ, to mo┐na by czΩsto powiedzieµ, ┐e wprawdzie s▒ to mo┐e ludzie cywilizowani i wyszta│ceni, jednak nie zawsze s▒ to prawdziwi chrze╢cijanie. Je╢li ju┐, to najwy┐ej tylko zámetryki. A po czym poznaµ, ┐e kto╢ jest autentycznie cz│owiekiem wierz▒cym? Na pewno ka┐dy z nas dobrze wie. Przecie┐ chyba ka┐dy z nas modli siΩ codziennie, zaczyna i ko±czy dzie± z my╢l▒ o Bogu, wáka┐d▒ niedzielΩ przychodzimy do ko╢cio│a na MszΩ ╢w., zachowujemy przykazania itd. A jednak nie jest to takie proste i mo┐na podaµ kilka przyk│ad≤w, kiedy kto╢ uwa┐a siΩ za nie wiadomo jakiego, aájednak ma diab│a za sk≤r▒ i mo┐na poznaµ, ┐e co╢ z nim nie jest tak jak trzeba. Przyjrzyjmy siΩ np. ludziom, kt≤rzy wchodz▒ do ko╢cio│a: niekt≤rzy regularnie, co niedzielΩ sp≤╝niaj▒ siΩ, zawsze dok│adnie o 5 albo nawet 10 minut. Przychodz▒ na spotkanie z Panem Bogiem, W│adc▒ czasu i wieczno╢ci û a wychodz▒ z domu za p≤╝no. Chyba maj▒ zegarki? Na pewno za to maj▒ telewizory. Mamy teraz pe│niΩ lata, upa│y jak w tropikach, niebo bez ┐adnej chmurki. Nic, tylko wyjechaµ gdzie╢ nad wodΩ, a najlepiej nad morze. Niestety, nie wszystkich na to staµ i wiele os≤b zostaje w Lubinie. Dobrze, ┐e pamiΩtaj▒ o niedzielnej Mszy ╢w. i przychodz▒ do ko╢cio│a. »eby jednak chocia┐ w ╢wi▒tyni, wámiejscu po╢wiΩconym Panu Bogu takie niedosz│e urlopowiczki nie my╢la│y o pla┐y, tylko o Panu Bogu! Widaµ to po ubiorze, a raczej oábraku wyczucia co mo┐na na siebie na│o┐yµ w ko╢ciele, a co np. na jakiej╢ wycieczce. I ostatni przyk│ad, chyba najbardziej wyra╝nie pokazuj▒cy, ┐e kto╢ siΩ w ko╢ciele znalaz│ chyba przez pomy│kΩ. Ot≤┐ s▒ tacy osobnicy, kt≤rym siΩ nigdy usta nie zamykaj▒. Chyba maj▒ takie rozstrojone nerwy, ┐e ci▒gle musz▒ nimi ruszaµ, albo co╢ prze┐uwaµ jak krowy na pastwisku. Przychodz▒ do ko╢cio│a, iáalbo wchodz▒ do ╢rodka, albo czΩ╢ciej jednak zostaj▒ na zewn▒trz. Przychodz▒ podobno, ┐eby siΩ pomodliµ, czyli ┐eby porozmawiaµ z Panem Bogiem, ale za to rozmawaj▒ ca│y czas z koleg▒ albo kole┐ank▒. Zákolei tacy, kt≤rzy nie maj▒ siΩ do kogo odezwaµ, to chyba dla roz│adowania napiΩcia nerwowego ┐uj▒ gumΩ. Widocznie w dzieci±stwie mieli za ma│o smoczka. Mam powa┐ne w▒tpliwo╢ci czy osoby odpowiadaj▒ce tym przyk│adom wiedz▒, co to jest chrze╢cija±stwo, co to jest prawdziwa mi│o╢µ Boga i bli╝niego... Drodzy w Chrystusie Panu! W dzisiejszej Ewangelii Pan Jezus mobilizuje nas, by╢my byli prawdziwymi chrze╢cijanami, z przepasanymi biodrami i zapalonymi pochodniami, czuwaj▒cymi na przyj╢cie Boskiego Gospodarza. By╢my nie byli byle jacy, ale zawsze gotowi na spotkanie z Bogiem. Ka┐de spotkanie z Bogiem na modlitwie oraz na Mszy ╢w. w ko╢ciele przygotowuje nas do ostatecznego spotkania, od kt≤rego bΩdzie zale┐a│a ca│a nasza wieczno╢µ. Amen.
|