Jak zapewne wielu z was zauwa┐y│o, od kilku lat nasta│a moda na ekranizowanie, powiedzmy, bardzo ciekawych lub bardzo popularnych lektur szkolnych. Kilka lat temu mo┐na by│o obejrzeµ w kinach "Ogniem i mieczem" na podstawie powie╢ci Henryka Sienkiewicza, potem widnia│y wszΩdzie afisze ekranizacji "Pana Tadeusza" A. Mickiewicza, teraz kina pooblepiane s▒ plakatami "Przedwio╢nia" »eromskiego, a na kana│ach muzycznych w telewizji ogl▒damy teledysk, w kt≤rym ╢piewa Beata Kozidrak, bΩd▒cy zapowiedz▒ powrotu na ekrany naszych kin "W pustyni i w puszczy".

   O filmach tych by│o lub jest teraz bardzo g│o╢no. Jak zawsze panuje wielka wrzawa i jak zawsze ludzie zadaj▒ sobie to samo pytanie: Czy film bΩdzie taki wspania│y jak ksi▒┐ka? Wed│ug mnie jest to bardzo wa┐ne pytanie, poniewa┐ ka┐dy cz│owiek odbiera w w│asny spos≤b czytan▒ ksi▒┐kΩ, a w filmie wszelkie odczucia, gesty i mimika bohater≤w s▒ narzucane przez re┐ysera. Re┐yser oczywi╢cie te┐ przeczyta│ ksi▒┐kΩ, ale czy jego interpretacja bΩdzie odpowiednia, prawdziwa? (teraz mogliby╢my siΩ k│≤ciµ o to, ┐e ka┐da interpretacja jest s│uszna i prawdziwa, ale jednak re┐yser musi przekazaµ ludziom to, co chcia│ przekazaµ autor zekranizowanej ksi▒┐ki i musi to zrobiµ w jak najwiΩkszym stopniu, co nie zawsze siΩ mu udaje).

   Ale wr≤µmy do g│≤wnego tematu artyku│u, czyli filmu pt. "Przedwio╢nie". Aby m≤c powiedzieµ co╢ o filmie, musia│em przeczytaµ lekturΩ, kt≤r▒ bΩdΩ omawia│ dopiero za rok w szkole :). Film w por≤wnaniu z ksi▒┐k▒ [bo o to wszystkim ludziom na ╢wiecie chodzi :))] jest, wed│ug mnie, kiepski. W filmie g│≤wnie chciano pokazaµ ┐ycie Cezarego Baryki, lecz nie uda│o siΩ to za bardzo re┐yserowi. WyciΩto bardzo wa┐n▒ czΩ╢µ z ┐ycia g│≤wnego bohatera, a mianowicie jego dorastanie, ┐ycie w rodzinie, tu│aczkΩ podczas rewolucji. CzΩ╢µ "Szklane domy" zosta│a po prostu potraktowana po macoszemu. Pokazano tylko ma│y kawa│ek ┐ycia m│odego Cezarego, przez co notowania filmu u mnie spad│y. "Naw│≤µ" (druga czΩ╢µ w ksi▒┐ce) zosta│a ju┐ dok│adniej wykonana, czemu siΩ nie dziwiΩ, bo to najciekawsza i bardzo wa┐na czΩ╢µ ksi▒┐ki. Jednak┐e i tutaj znalaz│em bardzo wiele niezgodno╢ci z ksi▒┐ka. Pojawi│y siΩ nawet sceny fikcyjne! Do tych fikcji mo┐na zaliczyµ rozprawienie siΩ z Wandzi▒ lub upadek Wandzi na w≤z z sianem. R≤wnie┐ niekt≤rzy bohaterowie zostali zmienieni przez re┐ysera. Na przyk│ad z Cezarego zrobiono, za przeproszeniem, zbocze±ca - niech kto╢ zaprzeczy, a z Wandzi osobΩ niezr≤wnowa┐on▒ psychicznie. Oczywi╢cie Cezary mia│ te swoje podboje mi│osne, ale to, co zobaczy│em w kinie, zaszokowa│o mnie.

   Ostatnia czΩ╢µ ksi▒┐ki, mimo, i┐ by│a bardzo kr≤tka, zosta│a oddana bardzo dobrze. Wszelkie przyczyny, kt≤re kszta│towa│y pogl▒d Cezarego na ╢wiat zastany w Polsce by│y widoczne i zrozumia│e (ciekawe czy bym zrozumia│ ca│y film, gdybym nie przeczyta│ ksi▒┐ki?). Ale najbardziej za│ama│, zaszokowa│ i zrani│ mnie koniec filmu, kt≤rego Wam nie zdradzΩ - sami musicie to zobaczyµ, ale przedtem proszΩ przeczytaµ ca│▒ ksi▒┐kΩ.

   Tak tutaj siΩ rozwodzΩ na por≤wnaniach z ksi▒┐k▒, ale nic nie napisa│em o samym filmie. A wiΩc, z punktu widzenia cz│owieka, kt≤ry nie czyta│ "Przedwio╢nia", m≤g│bym powiedzieµ, ┐e film jest bardzo ciekawy, a nawet wspania│y. Niekt≤re sceny filmu by│y bardzo powa┐ne, inne wrΩcz roz╢miesza│y widowniΩ w kinie [dziwne, ale ja siΩ nie ╢mia│em]. My╢lΩ, ┐e do tego filmu trzeba jednak dojrzeµ, poniewa┐ m│odsi ludzie lub tacy, kt≤ry nie potrafi▒ usiedzieµ na miejscu bez roz╢mieszania kogo╢, po prostu nudziliby siΩ przy filmie.

   Co mogΩ na koniec dorzuciµ? Ja wykona│bym to lepiej :). Nie, ┐artujΩ oczywi╢cie. Doceniam wysi│ek re┐ysera, ale wszystko mog│oby byµ lepsze, dok│adniejsze. Ciekawi mnie jednak, co wy s▒dzicie o filmie? Napiszcie.

Tom_lab
labedzkitomasz@kki.net.pl