Amiga Minus 1/2001 - Niekomercyjny Magazyn U┐ytkownik≤w Komputer≤w Amiga
  Wydanie internetowe Nr 1, Marzec 2001  

 Ok│adka
 Prze│amuj▒c schematy
 Prawa autorskie
 Stopka redakcyjna

 Amiga Inc. zabija AmigΩ?
 Amiga Inc. w ocenie Polak≤w

 Jay Miner, ojciec Amigi
 Amiga w Gazecie Wyborczej
 Opinie
 Zamiast narzekaµ na piractwo

 Lato, lato...
 Amiga-fiction

 Urban Mueller
 Marcel Beck

 Pirackie oprogramowanie
 Ile za oryginalny program?
 Jakie programy do Internetu?
 Zdania o firmie Elbox

 Gw≤╝d╝ do trumny
 Dobra robota
 Najlepsi na scenie

 ZShell - z Unixa na AmigΩ

 ªwiat gier tekstowych
 Wojny rdzeniowe
 HArbiter


    Dziennikarstwem mo┐na siΩ paraµ na dwa sposoby: utrzymuj▒c siΩ ze swojej pracy b▒d╝ pracuj▒c wy│▒cznie dla satysfakcji. Doszukiwanie siΩ stan≤w po╢rednich prΩdzej czy p≤╝niej prowadzi do niebezpiecznych kompromis≤w, zw│aszcza gdy ma to miejsce w tak ma│ymá╢rodowisku, jakie tworz▒ u┐ytkownicy Amigi.
    Pomimo du┐ego zainteresowania Amig▒ nie mo┐emy siΩ pochwaliµ dobrym rynkiem prasy. Od momentu pojawienia siΩ pierwszej Amigi trzymali╢my w rΩku blisko dziesiΩµ r≤┐nych czasopism. Niestety, wiΩkszo╢µ z nich albo ju┐ nie istnieje, albo przymierza siΩ do zamkniΩcia tytu│u. Co wiΩc powoduje, ┐e z roku na rok padaj▒ kolejne czasopisma?
    BiorΩ do rΩki najnowszy numer typowej gazety amigowej, czytam i por≤wnujΩ z tym, co ukazywa│o siΩ wiele lat temu. Mimo usilnych stara± nie potrafiΩ znale╝µ ani jednej r≤┐nicy, tak jakby we wszystkich "wspieraj▒cych" AmigΩ redakcjach czas stan▒│ w miejscu. Ten sam uk│ad tekst≤w, ta sama tematyka. Redaktor naczelny zbiera nadsy│ane z ca│ego kraju artyku│y, wybiera najlepsze z nich i dopisuje wstΩp. Tematyka nie jest dyktowana wymogami rynku ani potrzebami czytelnik≤w, lecz pomys│ami rozsianych po kraju wsp≤│autor≤w. Swoisty groch z kapust▒ uzupe│niaj▒ "listy do redakcji", rubryka "sprzedam" z nieaktualnymi og│oszeniami i opisy okazyjnie nabytych akcesori≤w komputerowych. Kontakt z czytelnikiem sprowadzono do monologu, a s│owo "urozmaicenie" zapomniano w drodze miΩdzy tworzeniem trzydziestego ≤smego odcinka kursu programu graficznego a podawaniem informacji z serii "bΩdzie lepiej", chocia┐ rzeczywisto╢µ wskazuje, ┐e ma byµ tragicznie.
    Czytelnicy zd▒┐yli siΩ ju┐ nasyciµ kierowan▒ do nich wiedz▒. Wiele lat up│ynΩ│o od dnia, gdy programy by│y trudno dostΩpne, a poziom fascynacji komputerem pozostawa│ na tyle du┐y, ┐e zmusza│ do zdobywania wszystkiego, co mia│o jakikolwiek zwi▒zek z zainteresowaniami. Pojawienie siΩ czasopism z p│ytami CD, gie│dy, powszechnego piractwa i dostΩpu do Internetu spowodowa│o, ┐e przeciΩtny u┐ytkownik nie musi ju┐ kupowaµ gazet amigowych, tak jak i przeciΩtny posiadacz peceta prze┐yje bez dedykowanych mu czasopism.
    Tworz▒c "Amiga Minus" udowodnili╢my, ┐e mo┐na robiµ co╢ dla Amigi bez udawanego zami│owania i wy│amuj▒c siΩ z utartego schematu. Trudno nam oceniaµ nasz magazyn, ale jedno wiemy na pewno - jeste╢my jedyn▒ w naszym kraju redakcj▒, zajmuj▒c▒ siΩ amigow▒ publicystyk▒ i mamy nadziejΩ, ┐e bΩdzie to g│≤wne kryterium oceny "Amiga Minus".
    Pierwszy numer "Amiga Minus" mia│ siΩ ukazaµ w lipcu ubieg│ego roku. Niestety, niekomercyjno╢µ przedsiΩwziΩcia nie pozwoli│a na zako±czenie prac w wyznaczonym terminie. Chc▒c unikn▒µ przedawnienia wiΩkszo╢ci zebranych przez nas materia│≤w, postanowili╢my wydaµ pierwszy numer w formie strony internetowej.
    Na zako±czenie chcia│bym podzieliµ siΩ mi│▒ wiadomo╢ci▒ z osobami, kt≤rym trafi do gustu tematyka naszego magazynu. Ot≤┐ bie┐▒cy numer nie jest wydaniem ostatnim. Pracujemy ju┐ nad kolejnym numerem "Amiga Minus" i wszystko wskazuje na to, ┐e uka┐e siΩ on w najbli┐szym czasie.

W imieniu redakcji
S│awomir Wilk
mrwolf@poczta.onet.pl

 Do g≤ry