NR 9KWIECIE╤ 2002 
Knight Lore
Knight Lore to jedna z gier, do kt≤rych mam szczeg≤lny sentyment. Jeszcze 11 lat temu bawi│a mnie na prawdziwym Spectrumie (choµ ju┐ wtedy mia│a swoje lata), p≤╝niej na emulatorach, a ostatnio dziΩki FooNowi pogrywam w ni▒ na moim GBA.

Knight Lore
Fabu│a jest ma│o skomplikowana. Tym razem nie musimy ratowaµ ╢wiata, ani ksiΩ┐niczek, ani nic z tych rzeczy, nasz bohater ma wyj▒tkow▒ i niepowtarzaln▒ okazjΩ zatroszczyµ siΩ o w│asn▒ sk≤rΩ, dos│ownie i w przeno╢ni. Przytrafi│a mu siΩ bowiem do╢µ nieprzyjemna rzecz, kto╢ rzuci│ na niego kl▒twΩ w wyniku kt≤rej w dzie± ma on normaln▒ ludzk▒ postaµ natomiast w nocy zamienia siΩ w wilko│aka. Ca│a nadzieja ┐e bΩdzie siΩ m≤g│ wreszcie wyspaµ w pewnym czarodzieju. Tyle teoria.

Knight Lore
A co w praktyce? L▒dujemy w jednej z komnat zamczyska i staramy siΩ dotrzeµ do czarodzieja. UrzΩduje on w komnacie po│o┐onej w centralnej czΩ╢ci zamku. Droga nie jest us│ana r≤┐ami, przeciwnie, okazji do utraty ┐ycia nie brakuje. Mo┐na wdepn▒µ albo spa╢µ na kolce lub ogie±, nadziaµ siΩ na kolczaste kule, nawet niewinnie wygl▒daj▒ce ┐aby lub skacz▒ce kule s▒ gro╝ne. Mo┐na zostaµ przytrza╢niΩtym przez opadaj▒c▒ bramΩ. To nie koniec atrakcji. Nale┐y unikaµ kontaktu z mieszka±cami zamku. Mog▒ nam zaszkodziµ duszki i stra┐nicy, ba, nie nale┐y wchodziµ w paradΩ czarodziejowi.

Knight Lore
Tak naprawdΩ to czarodziej nas nie interesuje, a wy│▒cznie kocio│ek z mikstur▒ kt≤r▒ dla nas przyrz▒dza. Nasze zadanie polega na dostarczaniu sk│adnik≤w eliksiru. Mo┐e to byµ stary but, fili┐anka, diament, kielich, butelka... Musimy szukaµ ich po ca│ym zamku i wrzucaµ do kocio│ka, ale nie jak leci tylko w okre╢lonej kolejno╢ci. M≤wi▒c ╢ci╢le, nad kocio│kiem pokazuje siΩ jaki sk│adnik nale┐y wrzuciµ. Odnajdujemy go, wrzucamy, pokazuje siΩ nastΩpny, wrzucamy i tak w k≤│ko, a dok│adnie 14 razy. Wtedy eliksir jest gotowy, kl▒twa zdjΩta, a gra zako±czona :)

Knight Lore
Ca│a zabawa sprowadza siΩ wiΩc do biegania po zamku i zbierania potrzebnych przedmiot≤w. Warto je gromadziµ ju┐ od pocz▒tku przygody, nie czekaj▒c a┐ dotrzemy do kot│a i sprawdzimy o co zawo│a. A to dlatego, ┐e na wykonanie zadania mamy tylko 40 dni. Oczywi╢cie nie rzeczywistych :) na dole ekranu znajduje siΩ licznik dni, a up│yw czasu zobrazowany jest przez ruch s│o±ca w dzie± i ksiΩ┐yca w nocy. Tak wiΩc czas jest ograniczony. Nasz bohater w nocy przybiera wilcz▒ postaµ, a nie wszΩdzie wilko│aki s▒ mile widziane... W dodatku naraz mo┐e nie╢µ tylko 3 przedmioty, wiΩc trzeba siΩ trochΩ nabiegaµ. Samo zdobywanie przedmiot≤w nie sprawia problem≤w, czasem le┐▒ one zwyczajnie na pod│odze, a czasem s▒ ukryte. NajczΩ╢ciej jednak trzeba gdzie╢ po nie wskoczyµ, zdarza s▒ ┐e s▒ tak wysoko ┐e trzeba sobie przysun▒µ jaki╢ st≤│ albo skrzyniΩ. Przy pokonywaniu wy┐szych przeszk≤d przydaj▒ siΩ te┐ niesione przedmioty - mo┐na na nich stan▒µ by gdzie╢ wy┐ej dosiΩgn▒µ.

Knight Lore
Grafika 18 lat temu budzi│a zachwyt. No tak, oczywi╢cie widaµ pixele, ale w niczym to nie przeszkadza. Plansze s▒ jednokolorowe, dziΩki czemu nie wystΩpuje przykry efekt zmiany atrybut≤w (w ZX Spectrum ekran podzielony jest na kwadraty 8x8 pixeli, w ka┐dym z nich mog▒ byµ tylko 2 kolory). By│a to jedna z pierwszych gier z grafik▒ w rzucie izometrycznym, a na pewno pierwsza tak │adnie wykonana. C≤┐, w tamtych czasach nie by│o mowy o innym 3D. Komnaty s▒ r≤┐norodne, choµ zbudowane z niewielu element≤w podstawowych: platformy, w tym r≤wnie┐ ruchome i znikaj▒ce, kule, kolce, skrzynie, sto│y, kraty... w sumie da│o siΩ z tego zbudowac ca│kiem poka╝ne zamczysko. Wszystkie obiekty s▒ du┐e, dok│adnie i ze szczeg≤│ami odwzorowane. Na przyk│ad skacz▒ce kule. Nie przesuwaj▒ siΩ tak po prostu z g≤ry na d≤│, widaµ ┐e s▒ sprΩ┐yste, uginaj▒ siΩ przy zetkniΩciu z pod│o┐em. Nasz bohater krΩci g│ow▒, fajnie zrobiona jest te┐ przemiana w wilko│aka i z powrotem. Kraty podnosz▒ siΩ z trudem, a opadaj▒ szybko. Skrzynia przesuwa siΩ z │atwo╢ci▒, jakby by│a bardzo lekka, natomiast st≤│ powoli i mozolnie. Takich ciesz▒cych oko drobiazg≤w jest mn≤stwo.

Knight Lore
Przejd╝my do oprawy d╝wiΩkowej. Muzyki w│a╢ciwie nie ma, poza kilkoma taktami na planszy z menu. Co innego odg│osy w trakcie gry. Nasz bohater poruszaj▒c siΩ wydaje z siebie co╢ w rodzaju skrzypienia - pewnie to mia│y byµ kroki :) - i ten w│a╢nie d╝wiΩk dominuje, choµ s▒ jeszcze inne - podczas skoku, albo zabierania/wyrzucania przedmiot≤w. Dodatkowo ╝r≤d│em odg│os≤w s▒ wszelkie ruchome elementy w zamku, a tak┐e duszki i stra┐nicy. Og≤lnie d╝wiΩki te s▒ niewyszukane, trochΩ niesamowite, pasuj▒ do klimatu gry, a co najwa┐niejsze, nie s▒ irytuj▒ce (ach te gry na TrumnΩ, z popiskuj▒c▒ w tle muzyczk▒ - po godzinie nie do wytrzymania).

Knight Lore
C≤┐, wypada│oby siΩ teraz do czego╢ przyczepiµ. Pewnym mankamentem jest to, ┐e chwilami gra trochΩ siΩ muli. Dzieje siΩ tak w bardziej rozbudowanych komnatach, z kilkoma elementami kt≤rych stan mo┐e siΩ zmieniaµ. Nie ma to ┐adnego wp│ywu na akcjΩ, po prostu lekki dyskomfort.

Knight Lore
Poza t▒ jedn▒ spraw▒, Knight Lore w pe│ni zas│uguje na uznanie. Prosty pomys│ i znakomite wykonanie, na owe czasy nowatorskie, sprawi│y, ┐e ta gra b│yskawicznie znalaz│a siΩ w czo│≤wce najlepszych gier na poczciwego ZXa, a wkr≤tce zaliczono j▒ do klasyki. Choµ up│ynΩ│o prawie 18 lat od jej wydania, tak┐e dzi╢ gra siΩ w ni▒ z przyjemno╢ci▒.

PS. W tym wydaniu Kouncika znajdziecie tak┐e mapΩ i kilka u│atwie± do Knight Lore'a.


Knight Lore
Platforma: ZX Spectrum
 Wydawca: Ultimate Play The Game 
Rok wydania: 1984
Emulator: np. ZX32
(C) Copyright by Emu Kouncik Team