[Date Prev][Date Next][Thread Prev][Thread Next][Date Index][Thread Index]

Odp: PROXIMA - a raczej co innego



> > On Mon, 15 November 1999 at 8:13:06 +0100, AKWEN S.C. wrote:
> > > > koledze akwen chyba juz podziekujemy. albo wypierdoli tego
> > >
> > > Tego smiecia mam z tej listy wiec pierdol sie sam!
> > fanthir moge ? (chyba domyslasz sie co).
>
> Nie chce sie wpierdalac miedzy szklanke a zakaske ale faktem jest, ze
> zainicjowal Happiego kto inny.
> Poza tym po co te nerwy ?
> Przeciez nikt normalny nie otwiera zalacznik≤w bez zbadania na obecnosc
> wira, nie ?
> Wiec jezeli komus sie cos stalo to jest wsp≤lwinny.

Tak sie sklada ze to ja wam go niestety poslalem (coz kazdemu sie moze
trafic). Ubolewam z tego powodu, jednak dyskusja na ten temat chyba nie ma
sensu.


<<Ovide>>

ovidee@silesianet.pl
anasza@silesianet.pl