Strona g│≤wnaSzukajEnglish version
OskarFilmyTeatrDlaczego Japonia?
To lubiΩGaleria rysunk≤wO WajdzieBibliografia


Lotna


fot: Renata Pajchel

Wczesnym rankiem, po wej╢ciu filmu Lotna na ekrany, pe│en niepokoju znalaz│em siΩ w Saskim Ogrodzie, z plikiem gazet na kolanach. Wszystkie recenzje by│y druzgoc▒ce. Zdumiony takim obrotem rzeczy pomy╢la│em: "Lotna jest filmem nieudanym, tego nie musia│em dowiadywaµ siΩ z gazet. Zmagaj▒c siΩ ze scenariuszem, obsad▒ i produkcj▒ przez wiele miesiΩcy mia│em tego ca│kowit▒ ╢wiadomo╢µ.
Ale... jest to film m≤j i nikt inny nie m≤g│ go wyre┐yserowaµ. Byµ mo┐e zatem moje wady s▒ oryginalniejsze od moich zalet. A w ka┐dym razie s▒ one moje w│asne i powinienem broniµ ich r≤wnie┐ przed samym sob▒".

Akcja Lotnej jest prosta i wyrazista: wrzesie± 1939 roku, pocz▒tek dzia│a± wojennych. PiΩkny arabski ko± z magnackiej stadniny dostaje siΩ przypadkowo w posiadanie Rotmistrza, dow≤dcy szwadronu i staje siΩ natychmiast przedmiotem po┐▒dania innych: Porucznika, Podchor▒┐ego i wreszcie szefa szwadronu, Wachmistrza Latonia. Teraz wojna zabiera kolejno Rotmistrza i Podchor▒┐ego. Kiedy wreszcie konia dosi▒╢µ ma Porucznik, Lotn▒ porywa Wachmistrz i uciekaj▒c w╢r≤d porzuconych woz≤w taborowych i sprzΩtu cofaj▒cej siΩ armii, pada z koniem - Lotna │amie nogΩ. Porucznik dobija konia strza│em z pistoletu i tak ko±czy siΩ legenda, zamyka ostatni rozdzia│ historii jazdy polskiej.

Andrzej Wajda


Recenzje

Je┐eli dobrze odgad│em intencje Wajdy, jego nowy film mia│ byµ rodzajem artystycznej konkluzji epoki polskiego romantyzmu, kt≤rej krwawym podsumowaniem sta│ siΩ wrzesie± 1939 roku. Mia│ to byµ film przekazuj▒cy - mo┐e po raz ostatni - swoi╢cie polsk▒ poezjΩ konia i szabli, nie w formie lirycznej jednak, ale w postaci poematu krytycznego, zaprawionego gorycz▒, mo┐e chwilami sarkazmem. Sta│o siΩ jednak inaczej. W dialogu poety i krytyka zwyciΩ┐y│ poeta. Ze sporu racjonalisty z romantykiem zwyciΩsko wyszed│ romantyk. Badacz rekwizyt≤w historii zamieni│ siΩ w kustosza ich muzeum. Lotna sta│a siΩ filmem po╢wiΩconym poezji rekwizyt≤w i - trzeba to z przykro╢ci▒ powiedzieµ - jest poezj▒ raczej formy, rytmu, barwy ni┐ tre╢ci.

Stanis│aw Grzelecki
"»ycie Warszawy", Warszawa, 8 X 1959


Ten film ┐yje w psychice widza. Na przyk│ad, od dnia premiery m≤j s▒d o Lotnej uleg│ zmianie na korzy╢µ filmu. Wydaje mi siΩ, ┐e Wajda - tw≤rca w zasadzie zimny, szuka gor▒cych temat≤w, kt≤re daj▒ okazjΩ do wprowadzenia r≤┐nych "dziwno╢ci". Poniewa┐ jest bardzo utalentowany, wyrastaj▒ one do problem≤w artystycznych, zaczynaj▒ siΩ za nimi kryµ sprawy, nad kt≤rymi sam tw≤rca nie panuje. (...)
Czy wiΩc Lotna jest dzie│em nieudanym? Trudno by│oby na to odpowiedzieµ. W sztuce czΩsto najbardziej interesuj▒ce dzie│a s▒ w jaki╢ spos≤b nieudane. Dla mnie ciekawszy jest w Lotnej konflikt miΩdzy tw≤rc▒ a materi▒ artystyczn▒ ni┐ konflikt wewn▒trz samego dzie│a.

Aleksander Jackiewicz,
"Film", Warszawa, 1 XI 1959


Jest to chyba w│a╢ciwy moment, by przypomnieµ, ┐e zgodnie ze s│ynnym przys│owiem, wed│ug kt≤rego nikt nie jest prorokiem we w│asnym kraju, Wajda nigdy nie zazna│ u polskiej publ│iczno╢ci sukcesu por≤wnywalnego z tym, jaki odni≤s│ na Zachodzie. (...)
Film stanowi kluczowe dzie│o stylu barokowego, godne zaj▒µ w pierwszej linii miejsce w male±kim panteonie baroku filmowego w towarzystwie Imperatorowej von Sternberga, Loli Montes, Procesu Wellesa, Osiem i p≤│ i paru nielicznych innych. Od samego pocz▒tku gipsowe pos▒gi, zaludniaj▒ce park p│on▒cy jesieni▒ wprowadzaj▒ nas w barokowe universum, jak r≤wnie┐ te wielkie lustra opuszczonego pa│acu. Chwyty? Tak, zapewne, miejscami, zw│aszcza w stosowaniu pewnego typowego arsena│u ╢rodk≤w. Jednak inwencja filmowca jest stale zdumiewaj▒ca; szczeg≤Lnie w mistrzowskim stosowaniu koloru znajduje on ╢rodki dla takiej wizualnej feerii, dLa kt≤rej nie znajdujΩ ┐adnego precedensu.

Marcel Martin
"Cinéma 65", Pary┐, IV 1965





Oskar  |  Filmy  |  Teatr  |  Dlaczego Japonia?
Ulubione  |  Galeria rysunk≤w  |  O Wajdzie  |  Bibliografia
Strona g│≤wna  |  Szukacz  |  English Version

Copyright © 2000 Pr≤szy±ski i S-ka SA. Wszystkie prawa zastrze┐one