Ty?
Sp≤jrz
Na swoje ┐ycie
Co ono przedstawia
Biednego cz│owieka bez celu
ZamkniΩtego w sobie
Z dusz▒
Jak szmata rozpostarta na wietrze
I podarta
Przez szpony or│≤w
Kim s▒ or│y
Ludzie
W hierarchii wy┐si
Nie ogl▒daj▒cy siΩ za siebie
P│yn▒cy pod pr▒d
WiΩc
Pytam zn≤w
Kim jeste╢ co tu robisz
Przyszed│e╢ na ╢wiat
Aby zabawiµ siΩ
A tu...
Dostajesz kopa w ty│ek
Nie mo┐esz nic zmieniµ
WiΩc...
Id╝ na most
I...
Skacz
Poczuj
Ten we w│osach wiatr
To
Zapieraj▒ce dech w piersiach
Prze┐ycie lotu jak ptak
Zobacz
Film z ┐ycia
Za╢miej siΩ
I krzycz
Krzycz ile masz si│
Z serca dla ┐ycia
Kt≤re
Za kilka sekund
Przestanie istnieµ
Kiedy nazajutrz
Ludzie
BΩd▒ szli do pracy
Zobacz▒ ciebie
Jak
Ca│ujesz cia│em beton
Jak
Tworzysz z nim ca│o╢µ
I...
Jedyne na co ich bΩdzie staµ
To zdanie
Na szczΩ╢cie to nie ja
Czemu siΩ wahasz
Co masz do stracenia
Tylko ┐ycie
Nic wiΩcej
Wiem
To kiepski ┐art
Ale
Nie umiem pocieszaµ
To wszystko co masz
To a┐ ┐ycie
Tylko twoje
Jeste╢
Oddychasz
Czujesz
Czy chcesz to straciµ
Pokazaµ
»e
Nie umiesz tego wykorzystaµ
»e
Jeste╢ tch≤rzem
Sta± przed lustrem
I powiedz
PotrzebujΩ ciΩ dziecinko
PotrzebujΩ jak nigdy dot▒d.
