038 | Wirtualny Komputer - Wakacje'01

poprzednia kartka - spis tre╢ci - nastΩpna kartka   

Poprzednia strona
 

Magic Carpet

O D K U R Z O N E   

Czy kto╢ z was zastanawia│ siΩ kiedy╢, w co by gra│ Aladdyn czy Saddam Husajn? Na pewno akcja gry musia│aby siΩ dziaµ na Bliskim Wschodzie. Dla Aladdyna wa┐ne by by│o, aby na czym╢ lataµ, np. na lataj▒cym dywanie. Saddam szuka│by czego╢ do rozwalania, jakiej╢ spektakularnej i ╢mierciono╢nej broni. Tak siΩ sk│ada, ┐e wszystko to │▒czy w sobie nie tak stara gra Magic Carpet.

Jak to mo┐liwe, ┐eby wszystko siΩ mie╢ci│o w jednej grze? Ano podczas zabawy wcielamy siΩ w maga rodem z Arabii, kt≤ry lataj▒c na swym lataj▒cym (nie, bo p│ywaj▒cym) dywanie naparza swymi czarami we wszystko, co siΩ rusza.

Tak w skr≤cie mo┐na by opisaµ grΩ. Jednak tylko w skr≤cie. W rzeczywisto╢ci jest ona trochΩ bardziej skomplikowana. 

Ale od pocz▒tku. Jak ju┐ powiedzia│em w grze wcielamy siΩ w maga. Jego zadaniem jest zebranie w ka┐dej planszy odpowiedniej ilo╢ci many, energii magicznej w postaci kolorowych kulek r≤┐nych rozmiar≤w. Mo┐na j▒ zdobyµ rozwalaj▒c pobliskie potworki. Wszystkich ich jest ponad 10 rodzaj≤w, ka┐dy inny i o r≤┐nej warto╢ci many. Tak wiΩc spotkamy zwyk│e ptaszki, przero╢niΩte pszcz≤│ki, smoki czy armie nieumar│ych. Oczywi╢cie nie jest tak │atwo, nie wystarczy rzuciµ takiego fireballa i ju┐ mamy kulki. Potwory potrafi▒ siΩ broniµ (a raczej atakowaµ) na r≤┐ne sposoby. Jedne odbijaj▒ czary, drugie strzelaj▒, a inne po prostu k▒saj▒. Za to wszystkie s▒ totalnie g│upie. Lataj▒ bez celu, atakuj▒ tylko, gdy widz▒ i nie urz▒dzaj▒ zasadzek czy zmasowanych atak≤w. Szkoda, bo gra staje siΩ przez to nudna. Czasem spotkaµ mo┐na takie silne stwory, jak smok, kt≤re na dzie± dobry wykopi▒ Ci gr≤b, je┐eli nie bΩdzie staµ ciΩ na najsilniejsze czary. Tutaj widaµ drugie zastosowanie many - jest ona potrzebna do rzucania czar≤w. Silniejsze z nich, takie jak meteor czy seria fireballi, potrzebuj▒ jej wiΩcej na jedno u┐ycie, przez co nasza postaµ jakby siΩ "rozwija". Na pocz▒tku jest s│aba, mo┐e u┐yµ kilku najs│abszych inkantacji. Potem stopniowo jej moc, razem z ilo╢ci▒ many, wzrasta, a┐ w ko±cu stajemy siΩ panami (lub paniami) i nikt nam nie podskoczy, mo┐emy rzuciµ ka┐dy czar. Razem jest ich dok│adnie 24 (i ani grama wiΩcej). To bardzo du┐o jak na tak▒ grΩ, w szczeg≤lno╢ci, gdy wszystkie siΩ od siebie r≤┐ni▒. Nie ma tutaj kilku coraz silniejszych wersji tego samego czaru tak jak w tera╝niejszych grach (np. w BG2 cztery z nich maj▒ takie samo dzia│anie, tylko ┐e w r≤┐nym stopniu. I z 300 czar≤w robi siΩ ich 75). W MC wszystkie zaklΩcia mo┐na podzieliµ na dwie standardowe grupy, destrukcyjne i wszystkie inne. Do destrukcyjnych nale┐▒ na przyk│ad wy┐ej wymienione meteor czy fireball. Ale nie tylko, b│yskawica, burza, wulkan, czy r≤w te┐ potrafi▒ nie╝le dokopaµ. Np. "Wulkan" tworzy g≤rΩ, kt≤ra oczywi╢cie wybucha i wystrzeliwuje naoko│o gor▒c▒ magmΩ niszcz▒c wszystko, a "R≤w" tworzy dziurΩ w ziemi, kt≤ra siΩ potem rozszerza w wybranym kierunku. Na szczeg≤ln▒ uwagΩ zas│uguje b│yskawica, poniewa┐ czar ten jest czasem jedynym wyj╢ciem. Po pierwsze sama celuje, co siΩ przydaje w rozwalaniu szybkich i ma│ych stwork≤w, a po drugie nie da siΩ jej odbiµ. 
Do drugiej grupy zaklΩµ nale┐▒ wszystkie czary, kt≤re nie s▒ destrukcyjne, czyli np. przyspieszenie, leczenie, teleporatacja, tarcza i dwa g│≤wne: budowa zamku i zmiana koloru many, bez kt≤rych nie da siΩ graµ.



Drugi z nich jest o tyle ciekawy co potrzebny, gdy┐ za jego pomoc▒ zabarwiamy kulki z magiczn▒ energi▒ na nasz kolor. Tylko z takich mo┐na czerpaµ moc i tylko takie bΩd▒ zabierane do zamku. 

Jedn▒ z najwiΩkszych zalet gry jest pe│ny tr≤jwymiar. Wprawdzie du┐o obiekt≤w, takich jak potwory czy drzewka to sprite'y, ale za to wszystko inne to prawdziwe tr≤jwymiarowe obiekty.


W naszym zadaniu przeszkadzaµ nam bΩd▒ komputerowi przeciwnicy, kt≤rzy podobnie jak my zbieraj▒ kulki many i walcz▒ ze stworkami. Ich inteligencja stoi na do╢µ niskim poziomie (i tu przestroga dla wszystkich uczni≤w - je╢li nie bΩdziesz siΩ uczy│, to bΩdziesz taki sam ko│ek jak ci kolesie i znajdziesz pracΩ tylko w takich grach - reklamΩ zasponsorowa│a literka X i cyferka 0J), ale przynajmniej wy┐szym ni┐ potworki. Potrafi▒ siΩ zem╢ciµ lub zaatakowaµ, czasem uciekaj▒, ale i tak sprytni nie s▒. 

Do dyspozycji maj▒ takie same czary jak my, ale jako╢ nie widzia│em, aby korzystali z tych bardziej wyrafinowanych. »eby nie trzeba by│o ca│y czas pilnowaµ "energii w pigu│kach" przed innymi, mo┐emy wybudowaµ swoj▒ bazΩ, w kt≤rej bΩd▒ one przechowywane i pilnowane przez │ucznik≤w. Ma ona te┐ inn▒ funkcjΩ - odradzamy siΩ w niej, je╢li zginiemy, co u│atwia, ale i utrudnia rozgrywkΩ, poniewa┐ przeciwnik robi tak samo. 


Jedn▒ z najwiΩkszych zalet gry jest pe│ny tr≤jwymiar. Wprawdzie du┐o obiekt≤w, takich jak potwory czy drzewka to sprite'y, ale za to wszystko inne to prawdziwe tr≤jwymiarowe obiekty. Mo┐emy polecieµ w ka┐d▒ stronΩ, lewo, prawo, d≤│, prosto, gdzie chcemy. Jednak odbi│o siΩ to na polu widzenia, nasz zasiΩg jest bardzo ma│y. MC ma jeden ciekawy b│▒d techniczny. Mianowicie, je╢li masz szybki procesor, to gra dzia│a odpowiednio szybciej, przez co siΩ nie da graµ. Mo┐na tego unikn▒µ u┐ywaj▒c specjalnych program≤w spowalniaj▒cych procesor. D╝wiΩk w grze jest taki sobie. Pos│uchaµ mo┐emy jednego utworu muzyczny, kt≤ry jest do╢µ anemiczny. Inne odg│osy te┐ s▒ nienajlepsze, jest ich ma│o i nie bardzo pasuj▒ do gry.

No i co by tu wystawiµ? Gra jest wci▒gaj▒ca, choµ s▒ od niej ciekawsze produkty. U┐yto w niej tr≤jwymiaru - du┐y plus, ale oprawa d╝wiΩkowa jest do kitu. Wydaje mi siΩ, ┐e 5 wystarczy.

 NASZA OCENA: 5/10

 gatunek: zrΩczno╢ci≤wka

 producent: bullfrog

 data wydania: 1995

pc

j a c e k   ' s h e p h a r d '   c h m i e l e w s k i      

NastΩpna strona

 
 038 | Wirtualny Komputer - Wakacje'01

poprzednia kartka - spis tre╢ci - nastΩpna kartka