037 | Wirtualny Komputer - Wakacje'01

poprzednia kartka - spis tre╢ci - nastΩpna kartka   

Poprzednia strona
 

SimTower

O D K U R Z O N E   

Na pewno ka┐dy kto ma komputer zna kilka produkt≤w firmy Maxis (a jak kto╢ nie zna to... nie ma kompa i nie mo┐e tego czytaµ :)). Simcity, Sims, Simant - to tylko niekt≤re tytu│y z tej stajni. Ale jest jeszcze jeden, taki, o kt≤rym rzadko siΩ wspomina, dlatego postanowi│em skrobn▒µ, co nieco i o nim. Ale chyba najpierw powinienem ujawniµ tytu│ tej gry (no co? nie ka┐dy umie czytaµ nag│≤wki). To SimTower!

Ma│o kto o niej pamiΩta, poniewa┐ by│a ona raczej przeznaczona do firm jako rozrywka dla nudz▒cych siΩ pracownik≤w (jestem ciekaw jaki szef pozwala siΩ nudziµ swoim podw│adnym?) o czym ╢wiadczy na przyk│ad konieczno╢µ wpisania nazwy firmy w czasie instalacji. Je╢li gra by│a rozpowszechniana w komercyjnych firmach, to nietrudno siΩ domy╢liµ, ┐e ma komercyjn▒ (do b≤lu) naturΩ: dostajemy w spadku sporo kasy i postanawiamy wybudowaµ sobie stu piΩtrowy wie┐owiec, kt≤ry bΩdzie przynosi│ ogromne zyski. Proste, nie?

Teraz przyda│oby siΩ co╢ powiedzieµ o utrudnieniach, ale... nie ma prawie ┐adnych. Jedyne, jakie s▒, to losowe zdarzenia i odpowiednie rozmieszczenie pomieszcze±.


Tak wiΩc zabawΩ zaczynamy na pustym placu budowy. Na pocz▒tku mamy do dyspozycji tylko kilka struktur, a raczej pokoi. Z nich to budujemy namiastkΩ naszego towera. Najpierw stawiamy co╢ w rodzaju hallu, potem pomieszczenia dla firm lub pokoje do wynajΩcia. Kiedy w naszym bloku bΩdzie mieszkaµ odpowiednia liczba ludzi, dostajemy jedn▒ gwiazdkΩ, kt≤rych w sumie mo┐na mieµ piΩµ. Ka┐da z nich, opr≤cz zbli┐enia do zwyciΩstwa, dostarcza nam nowych pokoi, kt≤re mo┐emy postawiµ, a jest ich ponad 25 i ka┐dy z nich znacznie r≤┐ni siΩ od reszty. Na przyk│ad biuro przynosi zyski co tydzie±, a pok≤j hotelowy codziennie. Inne s▒ te┐ rozmiary czy liczba ludzi w nich przebywaj▒ca. 

Wszystkie pomieszczenia da siΩ podzieliµ na cztery grupy. Pierwsza to pokoje mieszkalne takie jak hotel czy pokoik do wynajΩcia. Drug▒ grupΩ stanowi▒ us│ugi pomagaj▒ce nam utrzymaµ wie┐owiec w kupie, np. centrum recyklingu czy centrum medyczne. Do trzeciej grupy nale┐▒ konstrukcje umo┐liwiaj▒ce transport, czyli windy parkingi i metro. No i czas na ostatni▒ grupΩ, czyli to, co tygryski lubi▒ najbardziej - komercha!
W jej sk│ad wchodz▒ oczywi╢cie sklepy, biura, restauracje i kina (?!). To wszystko bΩdzie siΩ znajdowaµ w twoim wie┐owcu (qrka, nie my╢la│em, ┐e wie┐owce mog▒ byµ a┐ tak... wielofunkcyjne. No, dobra, to jeszcze mo┐na zrozumieµ, ale sala bankietowa czy kino na 20 piΩtrze?). Jest jeszcze jeden budynek, kt≤ry trudno przypisaµ do kt≤rej╢ z grup. Nie bΩdΩ m≤wi│ co to. Powiem tylko, ┐e jest on uwie±czeniem sukcesu i je╢li bΩdziesz wystarczaj▒co wytrwa│y, to sam go zbudujesz. Teraz przyda│oby siΩ co╢ powiedzieµ o utrudnieniach, ale... nie ma prawie ┐adnych. Jedyne, jakie s▒, to losowe zdarzenia i odpowiednie rozmieszczenie pomieszcze±. Na przyk│ad w ca│ym bloku mo┐emy zbudowaµ "tylko" 24 windy i trzeba je odpowiednio zaplanowaµ. Co do tych pierwszych, to s▒ one takie jakby ich nie by│o. Czasem wpadn▒ jacy╢ terrory╢ci z ┐▒daniem okupu (koszty s▒ bajecznie niskie. serio!) lub wybuchnie po┐ar, i to raz na ruski rok (mo┐e trochΩ przegi▒│em :)). Ale to nie wszystko! Uwaga, uwaga! NIE ma podatk≤w!!!

Nie p│acimy NIC! Jedyne koszty to budowa (i terrory╢ci :)). Wydawa│oby siΩ, ┐e to powa┐ny minus, ale... nie do ko±ca. Nie trzeba siΩ martwiµ brakiem kasy czy wyliczaµ zysk≤w i strat itd. Przez to gra sta│a siΩ dostΩpna dla wszystkich: lubi▒cych my╢leµ jajog│owych i ehm... tych, eee... tych, kt≤rzy przy komputerze

wy│▒czaj▒ m≤zgownicΩ. Jednak nie m≤wiΩ, ┐e to dobrze! Gra zosta│a zredukowana do ci▒g│ego klikania i stawiania nastΩpnej dziesi▒tki piΩter. Przecie┐ mo┐na by│o (mo┐na, nie?) daµ mo┐liwo╢µ wybrania miΩdzy podatkami i ich brakiem (ach, ┐eby tak by│o w rzeczywisto╢ci... :)). No, ale tak nie jest i trzeba siΩ z tym pogodziµ. 

Czas najwy┐szy przyjrzeµ siΩ grze od strony technicznej. SM dzia│a w okienku, kt≤re oczywi╢cie mo┐emy powiΩkszaµ i zmniejszaµ (trochΩ dziwne, bo menu g│≤wne dzia│a w full-screen). 

Z tego powodu raczej trudno co╢ powiedzieµ o rozdzielczo╢ci - jak sobie ustawisz w w│a╢ciwo╢ciach ekranu tak bΩdziesz mia│ (no proszΩ, taka gra, a dzia│a nawet w rozdzielczo╢ci 1600x1200 :)). Animacja jest trochΩ sztywna. Kiedy ca│y ekran jest zajΩty przez nasz wie┐owiec, mo┐na zobaczyµ "falΩ animacji" przechodz▒c▒ z prawej do lewej strony. Sprawia to do╢µ dziwne wra┐enie, ale mo┐na siΩ przyzwyczaiµ. 

Co do d╝wiΩk≤w i muzyki, to nie ma du┐o do gadania. Muzyki nie ma ┐adnej, a jedyne odg│osy to te z wie┐owca. »eby w tej czΩ╢ci opisu nie by│o za pusto (i tak jest) powiem tylko, ┐e odg│osy dzwoni▒cych telefon≤w, je┐d┐▒cych wind czy rozm≤w ludzi sprawiaj▒ mi│e wra┐enie, a ich realistyczne brzmienie tworzy odpowiedni nastr≤j czyli kapitalistycznej komerchy. WszΩdzie walka, ludzie siΩ morduj▒, okradaj▒ i... eehm... (niewa┐ne) byle tylko zdobyµ upragnionego dolara. Brrrrr. Z ka┐dej strony widaµ chciwe i k│amliwe spojrzenia, kt≤re tylko czekaj▒ a┐ siΩ potkniemy i... oj, to chyba nie ta gra..

Ju┐ widzΩ, ┐e niekt≤rzy przysypiaj▒, wiΩc ko±czΩ. Gra raczej nie by│a prze│omow▒, chocia┐ nie by│a z│a. Tw≤rcy mieli ╢wietny pomys│, ale go zmarnowali. SM jest niedopracowane i zbyt │atwe. Bezmy╢lne klepanie w mychΩ jest ciekawe tylko na pocz▒tku, potem szybko siΩ nudzi. Oj, siΩ Maxis nie postara│. Od strony technicznej gra prezentuje siΩ nie najgorzej, choµ te┐ widaµ braki. Po kr≤tkim zastanowieniu stawiam grze 4+. Uwa┐am, ┐e produkt ten m≤g│ siΩ staµ prawdziwym komputerowym bestsellerem, ale kto╢ go zaniedba│. Co? S│ucham? A, tak, ju┐ sko±czy│em, mo┐e pan i╢µ. »e co? »e przyjemnie siΩ spa│o? Aha, no tak, to mi│o. Dobranoc!

 NASZA OCENA: 4+/10

 gatunek: ekonomiczna

 producent: Maxis

 data wydania: 28 kwietnia 1995 roku

dzia│aj▒cy komputer z zainstalowanym Windowsem

j a c e k     ' s h e p h a r d '   c h m i e l e w s k i      

NastΩpna strona

 
 037 | Wirtualny Komputer - Wakacje'01

poprzednia kartka - spis tre╢ci - nastΩpna kartka