|
Wywiad v1.0
Micha│ "Joel" Zacharzewski jest zastΩpc▒ naczelnego serwisu Wirtualne Imperium Gier oraz
czo│owy redaktorem dwutygodnika Click!. Pr≤cz tego jest cholernie ciekawym go╢ciem z du┐ym
poczuciem humoru. Sam pierze skarpetki a jego nadrzΩdne hobby to sen. MiΩdzy czasie pisze
pracΩ magistersk▒ - kt≤ra jak sam m≤wi go chyba olewa... :)
--
Thorin: Witam serdecznie i dziΩkujΩ ┐e zgodzi│e╢ siΩ na rozmowΩ. Na pocz▒tek klasycznie
schematycznie etc. Byµ tak uprzejmy i powiedz troszkΩ wiΩcej ni┐ "kilka" s│≤w
na temat swej osoby.
Joel: Cze╢µ! To ja dziΩkuje, ┐e zdecydowa│e╢ siΩ zaproponowaµ mi rozmowΩ - to m≤j pierwszy
wywiad w pozycji "go╢ciu pod obstrza│em". Dotychczas to ja rozdawa│em karty... Mam nadziejΩ,
┐e i z tej, nie ukrywam nowej dla mnie roli wywi▒┐e siΩ na tyle dobrze, ┐e obΩdzie siΩ bez
ziewania. A jestem mΩ┐czyzn▒ p│ci mΩskiej rodzaju ch│opiΩcego, prze┐y│em ju┐ 1/3 ┐ycia
statystycznego mΩ┐czyzny, osi▒gn▒│em wykszta│cenie ╢rednie (acz intensywnie pracuje nad wy┐szym),
mam w domu kota i siostrΩ, przechodzi│em ospΩ i ╢winkΩ, ╢lepnΩ powoli, ju┐ nie rosnΩ, nie mam
│upie┐u, piorΩ skarpetki w najlepszych proszkach polecanych przez czo│owych spiker≤w TVP, za╢
kasΩ trzymam w Millennium BIG Bank S.A.
T: Jeste╢ zastΩpc▒ "rednacza" Wirtualnego Imperium Gier oraz redaktorem Clicka!.
Jak trafi│e╢ do bran┐y ?
J: Do bran┐y trafi│em bardzo celnie. Maj▒c na karku pewne do╢wiadczenie dziennikarskie
(gazeta student≤w SGH MAGIEL) odpowiedzia│em na og│oszenie Micha│a Jakubowskiego, kt≤ry w
listopadzie 1997 roku poszukiwa│ wsp≤│pracownik≤w do prowadzonego przez siebie serwisu
"Strefa Gier". Napisa│em pierwszy tekst - recka "Sensible World Of Soccer" - spodoba│ siΩ, wiΩc
zosta│em. Po kilku latach ciΩ┐kiej pracy serwis zosta│ zauwa┐ony przez Wirtualn▒ PolskΩ i
przeni≤s│ siΩ pod jej opieku±cze skrzyd│a. Niestety spor≤w na │amach redakcji nie brakowa│o.
W ich efekcie na pocz▒tku 2000 roku dosz│o do roz│amu. Micha│ zwin▒│ ┐agle "Strefy Gier", za╢
niemal ca│a redakcja "przenios│a siΩ", a ╢ci╢lej za│o┐y│a Wirtualne Imperium Gier, kt≤re
istnieje do dzi╢ pod adresem http://gry.wp.pl. W Clicku! pojawi│em siΩ dziΩki Krupikowi. To ona,
z w│asnej woli, ca│kowicie nieproszona i nie torturowana, zaproponowa│a mi napisanie pierwszego
artyku│u. Napisa│em, spodoba│o siΩ, to i zosta│em. W miΩdzyczasie para│em siΩ dziennikarstwem w
paru innych, khem, organach. Odby│em dwie dwumiesiΩczne praktyki w dziale zagranicznym dziennika
"»ycie", opublikowa│em kilka artyku│≤w w paru ╢miesznych miesiΩcznikach, pad│em ofiar▒ dw≤ch
plagiat≤w, wsp≤│tworzy│em dwie ksi▒┐ki z poradami do gier ("Strefa Gier - poradnik" i "Imperialny
poradnik gracza"). Lada moment bΩdΩ ojcem pracy magisterskiej z dziedziny reklamy.
Wydaje mi siΩ, ┐e moje "trafianie" do bran┐y odby│o siΩ w ten spos≤b, w jaki odbyµ siΩ powinno -
szczebelek za szczebelkiem. To spos≤b zdrowy, a jednocze╢nie pozwalaj▒cy stopniowo siΩ rozwijaµ.
Wpierw niewielki serwis na jakim╢ kosmicznym serwerku, na kt≤ry zagl▒da niewiele os≤b, p≤╝niej,
gdy cz│owiek poprawi technikΩ i nauczy siΩ pisaµ prawie ┐e po polsku, wiΩkszy serwis i wiΩksza
ogl▒dalno╢µ, wreszcie prasa drukowana... I t▒ drogΩ polecam wszystkim, du┐ym i ma│ym. Bo ┐eby
co╢ dobrze znaµ, trzeba to poznaµ od podszewki. A niewielkich serwis≤w, w kt≤rych mo┐na siΩ
podszkoliµ, nie brakuje. Nic, tylko napisaµ tekst, przys│aµ, a nu┐ ujawni siΩ Ka│u┐y±ski gier?
T:Z Clicka! odesz│a Krupik, co by│o powodem takiej decyzji? Nowym naczelnym dwutygodnika, w
kt≤rym pracujesz, zosta│ Frogger. Jak wygl▒da praca z nowym naczelnym ?
J:Rzeczywi╢cie, Krupik odesz│a z Clicka! na zas│u┐on▒ emeryturΩ. Przez ostatnie p≤│tora roku
pracowa│a bardzo ciΩ┐ko, nie tylko ko±czy│a studia, ale i walczy│a o czytelnik≤w dla ca│kowicie
nowego dwutygodnika (czy inny cz│owiek odwa┐y│by siΩ robiµ dwutygodnik o grach komputerowych?
Opr≤cz Bogus│awa Lindy oczywi╢cie!). Nie chcia│bym jednak m≤wi▒ o bezpo╢rednich przyczynach jej
odej╢cia, z pewno╢ci▒ nie znam wszystkich, ponadto sama Krupik ma du┐o lepsze informacje na ten
temat ni┐ ktokolwiek inny. Odpowiedzi na to pytanie radzi│bym szukaµ u ╝r≤d│a!
Fakt pozostaje jednak faktem - Clickowcy! odchorowali odej╢cie swego wodza. Krupik by│a
niesamowitym cz│owiekiem i wspania│▒ naczeln▒.... Umia│a chwaliµ, a zarazem trzyma│a ca│▒
redakcjΩ za, khem, mordΩ... Hmm... M≤wiΩ, jakby ju┐ nie ┐y│a... G│upiutki jestem... Sam Frogger
dopiero siΩ rozkrΩca. Nigdy nie by│ naczelnym du┐ej gazety o grach komputerowych, nigdy nie
wsp≤│pracowa│ z lud╝mi zatrudnionymi obecnie w Clicku!, wiΩc musi siΩ zgraµ z nowym miejscem
pracy, poczuµ jego klimat. Na szczΩ╢cie to cz│owiek szalenie ambitny, kochaj▒cy wyzwania,
potrafi▒cy ciΩ┐ko pracowaµ. Brzmi to jak jaki╢ nΩdzny slogan reklamowy, tudzie┐ cytat z listu
motywacyjnego, ale... taka jest prawda, potwierdzona przez ludzi, kt≤rzy znaj▒ go od lat. Jestem
przekonany, ┐e siΩ sprawdzi i odci╢nie na pi╢mie swoje w│asne piΩtno. Na to jednak trzeba
trochΩ czasu...
T:Jeste╢ w Clicku! praktycznie od samego pocz▒tku egzystencji pisma na rynku, nie ba│e╢ siΩ z│ego
przyjΩcia przez innych graczy. Wszak pocz▒tkowo (bo teraz chyba ma│a ewolucja) pismo to mia│o
miano "dziecinnego", choµ teraz na │amach pojawiaj▒ siΩ takie osobisto╢ci jak Jacek Piekara ?
J:Pierwsze numery Clicka! pojawi│y siΩ na rynku zanim jeszcze podj▒│em z nim wsp≤│pracΩ.
Szczerze m≤wi▒c, podoba│y mi siΩ. Magazyn nie ogranicza│ siΩ tylko i wy│▒cznie do gier, a
zarazem nie jecha│ na popkulturowych samograjach w stylu X-Files, Turbo Pascal, Seattle mjuzik
czy Star Wars. Nie widzia│em te┐ nic z│ego w fakcie, ┐e pismo adresowane by│o do trochΩ
m│odszych czytelnik≤w. W ko±cu g≤wniarz te┐ cz│owiek, jak powiedzia│ kiedy╢ Hrabal. Obawiam siΩ
jednak, ┐e ju┐ wtedy mog│em byµ stronniczy: zna│em C(w)alineczkΩ ze studi≤w, spotka│em kilka
razy Krupika. Tak, zdecydowanie mog│em byµ stronniczy! A pismo? Pismo rzeczywi╢cie zmieni│o siΩ!
Obok temat≤w niepowa┐nych, komiks≤w, zagadek czy tekst≤w o Pokemonach pojawi│y siΩ recenzje
pisane przez ludzi pokroju Randalla czy Micza. To normalne, ┐e - zdaniem psycholog≤w - dzieci
chc▒ byµ traktowane jak doro╢li, maj▒ podobne zainteresowania, oczekiwania.
T:Sprawa, kt≤ra interesuje czytelnik≤w w du┐ej mierze. Jak wygl▒da przeciΩtny dzie± w redakcji,
na filmie do│▒czonym do kt≤rego╢ z Cover CD by│ chyba nawet C(w)alineczka ╢pi▒cy na materacu w
╢rodku redakcji :) ?
J:Materac jest do╢µ istotnym urz▒dzeniem pomocniczym. Likwiduje zmΩczenie, │agodzi b≤le
krΩgos│upa, stanowi balsam dla oczu (ciΩ┐ko jest z jego poziomu wpatrywaµ siΩ w monitor)...
Tak naprawdΩ jednak ┐ycie redakcji Clicka! wyznacza tryb wydawniczy. Co dwa tygodnie trzeba
przygotowaµ nowy materia│ do drukarni. Na kilka dni przed tym radosnym wydarzeniem redakcja
wpada w ko±ski tΩtent i zakaszania jak szalona. Niekt≤rzy nie opuszczaj▒ stanowisk bojowych do
rana, po czym wal▒ siΩ z │oskotem na ziemiΩ... Kiedy╢ Ola musia│a takich wojownik≤w wod▒ polewaµ,
bo po zarwanej nocce przespaliby ca│y bo┐y dzionek, a pracy by│o jeszcze ho-ho. Ale siΩ w≤wczas
dzia│o... :)
T:Skoro jeste╢my przy redakcji Clicka! to na to pytanie pewnie mi nie odpowiesz, ale i tak
zapytam :) WiΩc ile zarabiasz? Je╢li nie chcesz, ze zrozumia│ych zreszt▒ powod≤w podaµ kwoty,
to przynajmniej przedstaw, jak wygl▒da p│aca. Tzn. dostajesz sta│▒ pensjΩ, pieni▒dze za tekst
czy mo┐e jest zupe│nie inaczej?
J:W Clicku! na sta│e zatrudnionych jest kilka os≤b: Redaktor Naczelny, Sekretarz Redakcji,
trzech grafik≤w odpowiedzialnych za sk│ad pisma, wreszcie dw≤ch redaktor≤w odpowiedzialnych za
teksty, p│yty, bajery, rowery. Ci ludzie dostaj▒ sta│▒ pensjΩ. Ca│a reszta pracuje na umowΩ o
dzie│o i otrzymuje pieni▒dze w zamian za teksty.
T:Jeste╢ stosunkowo osob▒ do╢µ m│od▒ i now▒ w bran┐y pismak≤w o grach. Masz mo┐e swojego idola :)
, osobΩ kt≤r▒ chcia│by╢ na╢ladowaµ, kt≤r▒ obdarzasz szczeg≤lnym szacunkiem ?
J:Ja m│ody? Ja ju┐ jestem stary, jak na gracza emeryt prawie! A s│owo idol kojarzy mi siΩ z
bo┐kiem, kt≤remu nale┐y oddawaµ cze╢µ, przed kt≤rym nale┐y taplaµ siΩ na kolanach w jakim╢
b│ocie czy innej kloace. To wp│yw pewnej starej gry, w kt≤r▒ gra│em jeszcze w czasach Atari...
G│≤wny bohater t│uk│ przeciwnik≤w i zbiera│ "idoli", bodaj┐e niewielkie figurki Buddy. Kto wie,
czy w│a╢nie dlatego nie mogΩ powiedzieµ, bym mia│ jakiego╢ "idola". MogΩ natomiast wymieniµ z
tuzin os≤b, kt≤re - na og≤│ nie╢wiadomie - wywar│y na mnie olbrzymi wp│yw, ukszta│towa│y mnie i
do dzi╢ s▒ dla mnie autorytetami w r≤┐nych dziedzinach. Ale o wielu z nich nikt nie s│ysza│...
BΩdΩ wiΩc milcza│ jak gr≤b. W ten spos≤b nikogo nie pominΩ! A propos - przeczyta│em niedawno,
i┐ pewien ameryka±ski teoretyk rynku stwierdzi│, i┐ konkurent≤w powinno traktowaµ siΩ jak tych
twoich idoli, jak wzory, kt≤re nale┐y obserwowaµ i od nich uczyµ siΩ. I wiesz co? Nawet m▒drze
powiedzia│.
T:Click! mimo og≤lnego "krachu" na rynku gier trzyma siΩ do╢µ dobrze a ci▒gle s│ychaµ g│osy ┐e
pismo trudno dostaµ w kioskach... Co jest powodem takie sukcesu tego pisma i co s▒dzisz o
upadku Resetu i Gier Komputerowych ?
J:Niska cena, relatywnie dobre i rzetelne teksty, gad┐ety (rzecz, bez kt≤rej po│owa pism dla
kobiet zbankrutowa│aby), artyku│y o Pokemonach i Dragon Ballu (obecnie samograj) to tylko
niekt≤re przyczyny sukcesu Clicka!. Reszty nie zdradzΩ, by nie u│atwiaµ ┐ycia konkurencji.
Gry Komputerowe by│y czasopismem na do╢µ wysokim poziomie, za╢ jego redaktor naczelny mia│
olbrzymie do╢wiadczenie i by│ przez wielu bran┐owc≤w szanowany. Szkoda, ┐e im siΩ nie
powiod│o. A czemu? C≤┐, to trudne pytanie. Przyczyn mog│o byµ wiele i szczerze m≤wi▒c nie wiem,
kt≤ra zadzia│a│a. Niew▒tpliwym b│Ωdem Gier Komputerowych by│ brak tzw. wyr≤┐nik≤w. Sp≤jrz bowiem
- Click! jest bardzo tani i nie ogranicza siΩ do gier, Play du┐o pisze o konsolach i ma
genialn▒ szatΩ graficzn▒ (zauwa┐ jednak - starsi czytelnicy przy niej wymiΩkaj▒). CD Action ma
lu╝ne teksty i ╢wietne pe│ne wersje gier, KªG oferuje nisk▒ cenΩ, grΩ i uczciwe,
wieloparametrowe testy. ªwiat Gier Komputerowych cechuje rzetelno╢µ, Hyde Park i atrakcyjne
dodatki. Za Secret Service stoi tradycja i grono znakomitych tek╢ciarzy. Co mia│y Gry
Komputerowe? Brak pe│nej wersji (a w│a╢nie jej szuka co czwarty czytelnik, przynajmniej tak
wynika z ankiety WIG-u), przeciΩtn▒ szatΩ graficzn▒, dobrych autor≤w, w╢r≤d kt≤rych jednak nie
by│o osobowo╢ci... Szkoda. Mam jednak nadziejΩ, ┐e to czasopismo jeszcze wr≤ci. Sko±czy siΩ
kryzys, padnie recesja, nak│ady zaczn▒ rosn▒µ, karuzela zn≤w bΩdzie siΩ krΩciµ...
Resetowi z kolei od dawna nie wiod│o siΩ dobrze. Ju┐ rok temu m≤wi│o siΩ, ┐e magazyn p≤jdzie
do piachu. Pr≤bowa│ bowiem ulokowaµ siΩ w bardzo niewdziΩcznej rynkowej niszy. Na ca│ym bowiem
╢wiecie tzw. "szalona m│odzie┐" (okre╢lenie za Douglasem Couplandem, autorem "Pokolenia X"i
"Poddanych Microsoftu", oznaczaj▒ce mi│o╢nik≤w hip-hopu, sport≤w ekstremalnych, turniej≤w gier)
uchodzi za najmniej wiern▒ i najbardziej nieprzewidywaln▒. Reset dobi│y jednak idiotyczne z
punktu widzenia marketingowego zmiany, nastΩpuj▒ce po sobie niczym kule z karabinu. Wpierw
normalne pismo z kontrowersyjnymi odlotami, gronem ╢wietnych redaktor≤w z Roosem na czele,
potem odchudzenie, niska cena, brak odlot≤w, brak p│yty, chwilΩ p≤╝niej ich powr≤t, pe│na wersja
(aczkolwiek "Gabriel Knight", "Cyberstorm 2" i "Wild Metal Country" to pora┐ki - tak
przynajmniej stwierdzili czytelnicy WIGu w ankietach), a do tego cena powy┐ej 10 z│. Czytelnicy
maj▒ prawo siΩ wkurzyµ na czasopismo, kt≤re tak ╢wiruje, kt≤re jest zmienne niczym kobieta.
Albo po prostu nie nad▒┐yµ za zmianami.
To s▒ jednak tylko i wy│▒cznie moje dywagacje. Prawda mo┐e byµ zupe│nie inna... Na przyk│ad:
recesja powoduje spadek sprzeda┐y wszystkich magazyn≤w o grach komputerowych. Te najs│abiej siΩ
sprzedaj▒ce schodz▒ poni┐ej progu op│acalno╢ci i w efekcie zmuszone s▒ do zawiedzenia
dzia│alno╢ci. Albo: recesja oraz wzrost popularno╢ci nagrywarek CD powoduje spadek sprzeda┐y
oryginalnych gier. Dystrybutorzy ograniczaj▒ bud┐ety reklamowe, zwlekaj▒ z p│atno╢ciami za
wydrukowane ju┐ og│oszenia. Najs│absze pisma bankrutuj▒, gdy┐ boj▒ siΩ podnie╢µ cenΩ o parΩ
z│otych. Potencjalnych przyczyn ╢mierci widzΩ dziesi▒tki... PrawdΩ znaj▒ tylko redakcje. Mam
nadzieje, ┐e kto╢ kiedy╢ je przemagluje...
T: Sko±czmy na chwilΩ z grami... Czym siΩ pr≤cz "rozrywki interaktywnej" interesujesz... ?
J: LubiΩ spaµ. To szalenie relaksuj▒ce zajΩcie, a do tego niezbyt mΩcz▒ce, wci▒gaj▒ce i
genialnie zabijaj▒ce czas. LubiΩ je╢µ i piµ. LubiΩ obejrzeµ dobry film - Lynch, Cameron,
Kubrick, Coenowie to ludzie, na kt≤rych dot▒d siΩ nie zawiod│em. Czasem ci▒gnie mnie teatr,
czasem muzyka (g│≤wnie progresywny rock i wszelkie eksperymenty), czasem gotowanie (powa┐nie!).
Ostatnio interesuje siΩ moj▒ prac▒ magistersk▒, ale zdaje siΩ, ┐e ona mnie olewa.
T:Jak my╢lisz czy s-kadra zakwalifikuje siΩ do Mistrzostw ªwiata : Korea 2002 ? I je╢li tak to
jakie Twoim zdaniem nasi ch│opcy maj▒ tam szanse...
J: S-kadra musia│aby byµ g│upia, by zmarnowaµ tak▒ szansΩ, jak▒ stworzy│o jej szczΩ╢liwe
losowanie. Mamy bardzo s│ab▒ grupΩ, Norwegowie graj▒ jak ostatnie pata│achy, Bia│orusini i
Ukrai±cy te┐ nigdy nie nale┐eli do potentat≤w, a przewagΩ, jak▒ zdo│ali╢my sobie wypracowaµ,
bΩdzie trudno roztrwoniµ. Z drugiej strony mieszkam w Warszawie, chodzΩ czasem na LegiΩ i dziΩki
jej pi│karzom wiem, ┐e dla Polak≤w nie ma rzeczy niemo┐liwych. Przegraµ trzy nastΩpne mecze we
frajerski spos≤b i straciµ roczny dorobek? No problemo! Co to dla nich...
Osobi╢cie wierzΩ, ┐e Korea zobaczy polskich zawodnik≤w. A tam sprawa jest otwarta. Olisadebe w
dobrej formie, Ka│u┐ny, Karwan, Hajto - mog▒ powalczyµ o p≤│fina│, a jednocze╢nie przegraµ
wszystkie mecze. R≤┐nice pomiΩdzy poszczeg≤lnymi dru┐ynami s▒ niewielkie, wystarczy dobra
dyspozycja jednego, dw≤ch graczy, by przechyliµ szansΩ na swoj▒ stronΩ.
T: Wr≤µmy mo┐e jednak do gier :))) Memories Service jest z za│o┐enia czasopismem o
klasyce gier. Zdarza Ci siΩ powr≤ciµ do starych tytu│≤w z przed lat ? Do jakich
gier najczΩ╢ciej wracasz ?
J: W klasyczne gry gram bardzo czΩsto. Sensible World Of Soccer praktycznie rzecz bior▒c nie
schodzi z mojego twardego dysku. To genialna gra, Einstein przy niej wysiada, nie m≤wi▒c o FIFIE
czy innych VIVA Footballach. Na wielu tytu│ach zawodzΩ siΩ jednak. Up│yw czasu zabija zw│aszcza
zrΩczno╢ci≤wki i symulatory, nie mog▒ siΩ one r≤wnaµ z naj╢wie┐szymi produkcjami tych gatunk≤w.
Nie╢mierteln▒ klasyk▒ (swoistym "evergreenem") pozostaje z pewno╢ci▒ pierwsza Cywilizacja, kt≤ra
nie znalaz│a jak dot▒d godnego nastΩpcy, genialny i przepe│niony niesamowitym klimatem Another
World, przygod≤wki LucasArts (Monkey Island 1 i 2, Indiana Jones & Fate Of Atlantis, Zak
McKracken). LubiΩ te┐ po raz kolejny odwiedziµ mroczne lochy Dungeon Master... SolucjΩ do tej gry
pisa│em dwa d│ugie miesi▒ce i nawet nie wiem, czy kto╢ z niej skorzysta│... Co powiesz na taki
zestaw?
T:Teraz moje wrΩcz prywatne pytanie :). Trzy rady na sukces w bran┐y pism o grach:
J:Standardowo... praca, praca i jeszcze raz praca nad technik▒. Dobry recenzent potrafi nie
tylko zagraµ w grΩ, dostrzec jej zalety i wady, ale i spisaµ je z sensem. Do tego niezbΩdna jest
doskona│a znajomo╢µ rynku (obcykane wszystkie pisemka, bycie na czasie z demami i nowinkami na
najwiΩkszych serwisach) oraz jΩzyka angielskiego, udzia│ w dyskusjach na pl.rec.gry.komputerowe
(podczas nich mo┐na siΩ wiele nauczyµ, a przy okazji poznaµ warto╢ciowych i wp│ywowych ludzi),
mi│o╢µ do gier i pisaniny oraz sporo szczΩ╢cia. Droga alternatywna - mocne plecy, tatu╢
redaktor naczelny Playboya, mamusia dystrybutor, za╢ wuj w│a╢ciciel b▒d╝ sponsor portalu.
To wszystko!
T: To tyle, dziΩki za rozmowΩ i powodzenia !
Sekretarz redakcji:
Thorin
_________________________ 46 _________________________
:: Poprzednia strona :: Menu :: NastΩpna strona ::
|
|
|
Prenumerata
Kontakt
redaktor naczelny
macland@topnet.pl
z-ca red. nacz.
bosss@box43.gnet.pl
sekretarz redakcji
kkruczkowski@wp.pl
Zalecana konfiguracja
- Windows
- IE 4.0 +
- 800 x 600
- High Color (16 bit)
|