Z pocz▒tkiem sierpnia na │amach grupy pl.rec.gry.komputerowe.klasyka przejawi│ siΩ trochΩ "Off Topicowy" w▒tek dysortografi czy dysleksji w Internecie. Bo, niestety coraz wiΩcej os≤b bezpodstawnie i uporczywie twierdzi czy to na IRCu, czy w korespondencji via e-mail ┐e jest dysortografami, dyslektykami i b│Ωdy robiµ mog▒. Moja skromna osoba o takie "podszycie" zosta│a oficjalnie oskar┐ona. WychodzΩ wiΩc na przeciw wszystkim i m≤wiΩ: Drodzy koledzy i kole┐anki, jestem zar≤wno dyslektykiem jak i dysortografem w pe│nym tych┐e s│≤w znaczeniu, mam odpowiednie pismo od Pani psycholog, b│Ωdy nie s▒ mi uwzgΩdniane na lekcjach w szkole, jak by to nazwaµ, schorzenie moje mam wrodzone i kropka. Teraz chcΩ troszkΩ przybli┐yµ na czym ta dysortografia polega. Ot≤┐ znaj▒c zasady ortogarafi cz│owiek nadal pope│nia b│Ωdy i po napisaniu tekstu czΩsto ich nie dostrzega. Dysleksja objawia siΩ r≤┐nie, ja na ten przyk│ad nie rozr≤┐nia│em sp≤g│osek miΩkich od twardych i na odwr≤t.

Jednak pisaµ mia│em o czym innym, o dysortografji w Internecie. Tak, przykr▒ prawd▒ jest i┐ wrΩcz co druga osoba kt≤ra dostanie "nagane" za byk twierdzi i┐ jest w│a╢nie nikim innym jak dysortografem. Spo│eczno╢µ znalaz│a sobi wym≤wkΩ kt≤ra w wiΩkszo╢ci przypadk≤w jest skuteczna, pacjenta zostawia siΩ w spokoju. A pacjent, stoji za barykad▒ anonimowo╢ci i dalej bezkarnie sadzi byki. O ile na IRC mo┐na liter≤wki p≤╢ciµ mimo uszu, z prostego chyba dla wszystkich powod≤w - piszemy szybko. To w korespondencji e-mail, a i tam b│Ωdy goszcz▒ coraz czΩ╢ciej mo┐na by siΩ o ich wystΩpowanie spieraµ. I tak jak ja, je╢li piszΩ list, nazwijmy go, urzΩdowym to proszΩ czy to brata, czy mamΩ o ew. sprawdzenie postu. No ale c≤┐ zrobiµ je╢li wysy│amy np. na grupΩ dyskusyjn▒ dziesiΩµ maili - do ka┐dego zaganiaµ rodze±stwo ? Lub je╢li wysy│amy mail do "kole┐anki" :) ? Jak to siΩ zda┐a│o ju┐ nie raz, pewnie jaki╢ kolejny prof. Miodek (nie ubli┐aj▒c oczywi╢cie profesorowi) zacznie krzyczeµ "Do s│ownik≤w analfabeci !" i tak. Ci kt≤rzy za dysortograf≤w siΩ podaj▒ a b│Ωdy robi▒ z czystego lenista lub/i nieuctwa to siΩ zgodzΩ, r≤wnie┐ stanΩ w szeregu i w zgranym ch≤rze krzyknΩ. Je╢li jednak potencjat jest mojego pokroju to co ? Jak pisa│em wy┐ej, tych b│Ωd≤w siΩ odrazu nie widzi wiΩc trudno je poprawiaµ na sucho. Wrzuciµ tekst do edytora tekst≤w, prawie ka┐dy ma opcje "Sprawd╝"... Tylko ┐e z t▒ opcj▒ jest taka, jak ka┐dy wie. Nie poprawia wszystkich b│Ωd≤w, nawet liter≤wek nie. CzΩsto wyraz napisany "tak i tak" jest napisany dobrze i co ? W│a╢nie... Nie ma co ludzi strofowaµ i tak nie przyniesie to efektu a wrΩcz przeciwnie

Jak bywa w ┐yciu tak i w internecie. Pe│no jest ludzi wspania│ych, warto╢ciowych i pe│no a mo┐e i wiΩcej jest os≤b z pogranicz kompletnego debilstwa. R≤┐ni ludzie, s▒ po r≤┐nych stronach barykady. I tak jedni rzucaj▒ wyzwiskami i obra┐aj▒ od p≤│analfabet≤w a drudzy, Ci z IQ trochΩ wiΩkszym ni┐ d┐d┐ownicy pospolitej umiej▒ delikatnie i podkre╢lam kulturalnie zwr≤ciµ uwagΩ na b│▒d. Takie zwr≤cenie uwagi ma czasem ogromny skutek. Zn≤w dla przyk│adu podam siebie. Zda┐y│o mi siΩ ostatnio na grupie pl.rec.gry.komputerowe napisaµ "cha±ba"... Kto╢ zwr≤ci│ mi grzecznie uwagΩ i..., i ju┐ do ko±ca ┐ycia bΩdΩ pamiΩta│ ┐e "Ha±ba pisz▒cym cha±ba" :). NaprawdΩ nie ma sensu "rwaµ w│os≤w" kiedy zobaczymy wyraz "┐eka" czy "Krakuw". Czy naprawdΩ wielkim problemem jest napisaµ patentowi o b│Ωdzie, zwr≤ciµ delikatnie uwagΩ ? Hmmm..., wydaje mi siΩ ┐e nie jest to problem du┐y.

Namno┐y│o siΩ pseudo-dysortograf≤w ale i namno┐y│o siΩ krzykaczy (ech, tych nigdny nie brakowa│o). Tych dysortograf≤w, dyslektyk≤w kt≤rzy maj▒ naprawdΩ problem z pisaniem odsy│am na strone www.bpp.com.pl - warto. Ja ju┐ za│o┐y│em zeszyt :D

Sekretarz redakcji:

Thorin

_________________________ 45 _________________________

:: Poprzednia strona :: Menu :: NastΩpna strona ::