| Wstęp | Bajtek | Top Secret | Linki |

   Historia polskiej prasy komputerowej związana jest ściśle z rozwojem technologii, które to właśnie nadają jej kierunek rozwoju. Pierwsze zwiastuny nowego trendu na rynku prasowym pojawiły się już w roku 1956 kiedy pojawiło się pierwsze polskie czasopismo o tematyce informatyczno-technicznej "Archiwum Automatyki i Telemechaniki". Kolejne czasopisma z tamtego okresu to: "Prace Państwowego Instytutu Elektroniki" (1960 r.), "Biuletyn Techniczno-Informacyjny" (1962 r.), "Techniki Komputerowe" (1962 r.), "Informator Cinte" (1963 r.) oraz "Maszyny Matematyczne". Wszystkie te tytuły miały charakter ściśle naukowy i skierowane były do doświadczonych czytelników.
   Prawdziwy przełom nastąpił jednak w 1985 roku wraz z pojawieniem "Bajtka" - pierwszego magazynu skierowanego do czytelników o różnym poziomie zaawansowania, z dużym naciskiem na charakter edukacyjny czasopisma. Niedługo potem pojawił się "Komputer" - miesięcznik stworzony przez ludzi wywodzących się z "Bajtka", nastawiony bardziej na informowanie o nowych technologiach. Rok 1986 to premiery magazynów "IKS", wysokiej jakości "mikroKLAN" (wydawany przez zespół "Informatyki" powstałej z "Maszyn Matematycznych") oraz kwartalnik "Informik" tworzony przez redakcje "Młodego Technika". W okolicach z 1989 roku zaczęły się ukazywać specjalistyczne magazyny obejmujące konkretne platformy sprzętowe. Te bardziej znane to: "Moje Atari", "Atari Magazyn", "C&A", "Amigowiec" czy świetny "Amiga Magazyn". Zaistniał też nowy gatunek prasy skierowany wyłącznie do graczy komputerowych zapoczątkowany przez "Top Secret" wydawany przez spółdzielnie Bajtek.
   Wraz ze zmianami na rynku a zwłaszcza narastającą dominacją pecetów, upadły praktycznie wszystkie wymienione powyżej czasopisma. Na ich miejsce zaczęły się pojawiać jak grzyby po deszczy dziesiątki tytułów, często z zachodnim kapitałem i wyrobioną marką jak np. "PC World Komputer" lub "Chip". Proces ten trwa do dzisiaj kiedy to na nowe trendy mamy natychmiastową odpowiedź na rynku wydawniczym.