WYPRAWA MORZE KORTEZA ( 31 ) Yvonne Szymanski | |
WCZORAJ 29 czerwca 97 (niedziela) JUTRO | |
Dzie± zszed│ na niczym. Mechanik nieczynny, nie mogli╢my wiΩc staµ mu nad g│ow▒ i patrzeµ na rΩce co te┐ wyczynia. WiΩkszo╢µ sklep≤w te┐ pozamykana. úazili╢my wiΩc uliczkami. »ar okropny. Nawet nie chce siΩ ruszaµ. Na │odzi te┐ nie najlepiej. Rozpalony smr≤d portowy wymieszany z pelikanami nie sk│ania do wypoczynku. Przemieszczali╢my siΩ wiΩc od jednej knajpki do drugiej. Popijali╢my zimne trunki, podjadali╢my lody. Wieczorem jak zwykle gdzie╢ na kolacjΩ, a w nocy te┐ jak w ka┐d▒ towarzyszy│y nam ha│asy z promenady. Ju┐ zaczΩli╢my siΩ do nich przyzwyczajaµ. Sta│y siΩ czΩ╢ci▒ naszego ┐ywota. Mamy nadzieje, ┐e nie potrwa to d│ugo i jutro silnik bΩdzie sprawny i zdatny do dalszej drogi.
JUTRO |