Re: Odp: Sex gotycki/szufladki

[Morven <morven@venus.ci.uw.edu.pl>]

On Fri, 21 Jan 2000, Haarrry wrote:

[big ciach]

> A ja Ci powiem, ze mozna stworzyc gotycka pralke. Bo dlaczego nie? Dlaczego
> kryteria, ktore bez zastrzezen stosujemy przy ocenie np.muzyki gdzie indziej
> nas (Was) raza? Moze istniec gotycki makijaz, gotyckie ciuchy ale juz
> gotycki sex "to przesada"? Przeciez "gotyk" to zbior jakis cech
> uniwersalnych. Muzyke gotycka nie identyfikujesz po warstwie rytmicznej,
> instrumentalnej ale musi miec to cos, wyrozniac sie wlasnie pewnymi cechami
> "niemuzycznymi". Dlaczego tych cech nie mialby posiadac samochod albo
> jakiekolwiek zjawisko (czy to materialne, czy nie)? 

A ja uwazam inaczej. Jestem przeciwna dopisywaniu do wszystkiego
ideologii. Gotycka pralka? Gotycki seks? Toz to fanatyzm czystej wody. 
Nosze sie na czarno, owszem, ale wcale nie dlatego, ze tak zaklada gotycka
ideologia, tylko po prostu dlatego, ze lubie ten kolor. Nie bede uprawiala
seksu w kaplicy na cmentarzu, bo jak nie, to nie jestem prawdziwym gotem. 
Jest cos takiego, jak literatura gotycka, atmosfera gotycka, ale jesli to
lubie, to nie wyklucza to wcale, ze nastepnego dnia bede miala ochote
posluchac/poczytac cos innego. Nie dajmy sie zwariowac. 
				Morven. 
__
Uwierz, tego nie ma, co na zewnatrz
Nadajemy sens obrazom, w ktore chcemy wierzyc...
			Moonlight