Bez meksaykańskiego
słoneczka
Herb Ustronia poznała cała Polska. Pojawił
się w prasie, m.in. "Rzeczypospolitej" i "Wspólnocie Samorządowej",
jako przykład czegoś, co do miana herbu w ogóle nie powinno pretendować. Tymczasem
lokalny samorząd jest innego zdania.
Herb ze słońcem i piramidą zaprojektowany
przez ustońskiego plastyka Karola Kubalę obowiązuje w mieście pod Równicą od 1977 r.
Sankcjonuje ten fakt uchwała ówczesnej Miejskiej Rady Narodowej, która tym samym
zrezygnowała z poprzedniego herbu ze słońcem, pługiem i skrzyżowanymi młotkami.
Aktualny herb w opinii Zarządu Miasta jest "powszechnie przyjęty i
używany", natomiast Kapituła Herbu Samorządowego twierdzi, że "został
wykonany niezgodnie z regułami sztuki heraldycznej".
W czym zatem problem? Otóż znawcy przedmiotu podkreślają, iż "znak
Ustronia posiada zbyt dużo podstawowych błędów. Praktycznie żadna z figur
wyobrażonych w herbie nie jest figurą heraldyczną (np. słońce powinno wyglądać
podobnie jak dawny emblemat TV Polsat). Poza tym w herbie nie można łączyć ze sobą
pewnych barw (zabrania tego tzw. reguła alternacji) zwłaszcza zielonej z błekitną.
Barwy te się zlewają, są nieczytelne z większej odległości, a herb to również znak
rozpoznawczy. (...) - odpowiedziała Kapituła władzom miasta, które wnioskowały o
zaopiniowanie herbu.
W podobnym tonie wypowiedział się podskekretarz stanu w Ministerstwie Spraw
Wewnętrzych i Administracji, Józef Płoskonka. Wyraził nadto sugestię, by "nowy
herb zaprojektować od samych podstaw, wykorzystując dostępne dokumenty historyczne lub
wobec ich braku opracować nową koncepcję herbu".
Inaczej widzi problem Towarzystwo Miłośników Ustronia. Jego zdaniem nie ma
potrzeby zmiany herbu. - Nie wiemy, czy Ustroń dawniej miał swój herb. Od 1305 do
1956 r. był wioską i posiadał jedynie pieczęcie gminy. W grudniu 1956 r. usyzkał
prawa miejskie, a w latach 60. rozpoczęły się przemiany inwestycyjne związane z
budową uzdriwoska. Zmienił się charakter miasta z rolniczo-przemysłowego na
wypoczynkowo-uzdrowiskowy. Herb opracowany w 1976 r. przez artystę-plastyka Karola
Kubalę został zaopiniowany pozystywnie przez Komisję Rzeczoznawców Pracowni Sztuk
Plastycznych w Bielsku-Białej. Zdaniem Zarządu TMU, kwestionowanie wzoru tego herbu jest
niepotrzebne - stwierdza prezes Bożena Kubień. - Obecny herb nawiązuje do krajobrazu
Ustronia, a jego kolorystykę tworzą dominujące w nim barwy: zielona i niebieska. Odnosi
się także do elementów kształtujących współczesny charakter miasta - dodaje.
Zdaniem K. Kubali, opinia Kapituły jest niesprawiedliwa i krzywdząca. Nie można
też proponować Ustroniowi herbu z meksykańskim słoneczkiem na turkusowej barwie. W
zaprojektowanym przez niego herbie kulturowe zjawiska zostały przetworzone na język
symboli.
Rada Miejska zdecydowała, by pozostawić obecny herb. Nie znaleziono
wystarczająco przekonywujących argumentów, żeby cokolwiek zmieniać.
Krzysztof
Marciniuk
"Głos Ziemi Cieszyńskiej" |