| Aktualności | Turystyka | Plan miasta | Komunikacja | Handel | Gastronomia | Historia | Kultura | Sport | Zabytki |
| Urzędy | Pogoda | Widok z kamery | Chat | Imprezy | Ważne telefony | Noclegi | Księga gości | Linki | Reklama |

Mikołaj oblężony

Tak jak w latach ubiegłych 6 grudnia na ustrońskim Rynku pojawił się Mikołaj. Wcześniej zapowiadano jego przybycie na godz. 14, nic więc dziwnego, że właśnie o tej godzinie na Rynku zgromadziło się sporo dzieci i młodzieży gimnazjalnej, która oczekiwała na autobus. Gdy minęła czternasta zaczęto się niecierpliwić, a gdy nieco spóźniony Mikołaj pojawił się, mało co go nie stratowano. Każdy chciał pierwszy dostać cukierki, pchano się więc niemiłosiernie. Nieopodal na Mikołaja oczekiwał zaprzęg psów husky, ale skorzystać z niego w takim tumulcie nie dało się w żaden sposób. Do tego jeden z gimnazjalistów przylepił Mikołajowi na plecach kartkę z obraźliwym napisem, inny, tym razem uczeń szkoły podstawowej, ukradł Mikołajowi dzwonek.
Po pół godzinie wszystko się uspokoiło do tego stopnia, że Mikołaj mógł rozdawać prezenty najmłodszym i jeździć swym zaprzęgiem po Rynku i okolicy i wręczać prezenty, zazwyczaj wcześniej przyniesione przez mamusie.

"Gazeta Ustrońska"

 

WWW design 2001 - Created by Łukasz Staniek - Prawa autorskie zastrzeżone