Konieczna umowa
Ostatnio w notatkach z działalności straży
miejskiej pojawiają się głównie informacje o przeprowadzanych kontrolach. Dotyczą one
gospodarki odpadami i gospodarki wodno-ściekowej czyli mówiąc prościej sposobu
pozbywania się śmieci i ścieków przez właścicieli prywatnych posesji, placówek
handlowych i usługowych. Wynik kontroli nie jest zadowalający. Bywa, że na kilkanaście
sprawdzanych posesji, czy lokali tylko w dwóch, trzech przypadkach właściciele
wywiązują się ze swoich obowiązków. A są one jednoznacznie określone uchwałą Rady
Miasta z 1997 roku, która została opracowana na podstawie ustawy o utrzymaniu czystości
i porządku w gminach.
Zgodnie z tymi przepisami właściciel, ale także użytkownik, czyli osoba
administrująca, wynajmująca, dzierżawiąca posesję, budynek, lokal, musi uregulować
sprawę wywożenia śmieci i nieczystości płynnych, jest zobowiązana do podpisania
umowy z dowolną, wybraną przez siebie firmą posiadającą uprawnienia do prowadzenia
takiej działalności. Ma to zapobiegać wywożeniu śmieci na dzikie wysypiska,
podrzucaniu do kontenerów miejskich oraz spuszczaniu ścieków do gleby.
Strażnicy miejscy przeprowadzają kontrole wyrywkowo na terenie całego miasta, a
właściciele mają obowiązek przedstawić im aktualną umowę na wywóz śmieci i
nieczystości. Jednak sama umowa to nie wszystko. Muszą również okazać rachunki za
wykonanie tych usług, żeby wykazać, że odpady rzeczywiście są wywożone. Jeśli
funkcjonariusze SM stwierdzą brak umowy, wyznaczają termin jej podpisania i pojawiają
się znowu, żeby sprawdzić, czy ich zalecenia zostały wykonane. Jeśli nie, wystawiają
mandat.
Zbliża się już pora zimowa, a wraz z jej nadejściem użytkownikom posesji,
dochodzą nowe obowiązki. Każdy z nich powinien zadbać o usuwanie śniegu i lodu oraz
sopli, które mogą zagrażać przechodniom. Dotyczy to przede wszystkim administratorów
sklepów i punktów usługowych.
"Gazeta
Ustrońska" |