Makowicz w Ustroniu
Już pierwszy, ubiegłoroczny koncert Adama
Makowicza w Ustroniu można nazwać wydarzeniem historycznym, a tu szykuje nam się drugi
recital tego znakomitego, uznanego na całym świecie pianisty jazzowego. Niektórzy pytają
wręcz, czy to aby na pewno ten Adam Makowicz występujący w naszym mieście.
Ściślejsze kontakty z tym wybitnym muzykiem nawiązano przy okazji
przygotowywania Kalendarza Ustrońskiego na rok 2000. Zaproponowano mi przeprowadzenie
wywiadu z Panem Makowiczem. Byłam zachwycona. "Rozmawialiśmy" telefonicznie,
za pomocą faxu, internetu i wtedy jeszcze nie wiedziałam, że będę miała okazję
porozmawiać z nim "na żywo" i jeszcze wysłuchać koncertu.
Pan Makowicz wraz z małżonką przyjeżdża do Ustronia co roku, aby 1 listopada
złożyć kwiaty na grobie rodziców. Do swojego domu w Jaszowcu wraca z największą
przyjemnością. Gdyby pozwalała na to praca, robiłby to częściej, najchętniej zimą
- biel Czantorii, cisza, cielo Świąt Bożego Narodzenia wryły się w jego pamięć i
serce najmocniej. W tym domu mieszkała matka artysty - Maria Matyszkowicz. Wielu
ustroniaków pamięta ją z lekcji gry na pianinie.
W zeszłym roku Adam Makowicz wraz z małżonką Ireną odwiedzili również naszą
redakcję, gdzie spotkali się z wielokrotnym mistrzem w chodzie Robertem Korzeniowskim.
Ich rozmowę zamieściliśmy w wydaniu świątecznym GU. Wszyscy, którzy spotkali się z
pianistą twierdzą, że nie ma w sobie nic z gwiazdorstwa. Jest skromny, serdeczny,
wesoły. Można go było spotkać na ulicach Ustronia. Nie dał się dlugo namawiać na
koncert, mimo że akustyka nie ta i fortepian, delikatnie mówiąc, nie spełniał
wymagań artysty. Jednak sala była pełna, a pianista wyraźnie wzruszony, choć uznaniem
i sympatią obdarowuje go publiczność największych sal koncertowych świata. Artysta
postanowił, że dochód ze sprzedaży biletów przeznaczony zostanie na Ośrodek
Rehabilitacyjno - Wychowawczy w Nierodzimiu. Tak będzie również w tym roku.
Chyba nie trzeba specjalnie zapraszać na tegoroczny koncert. Wypada na nim być
choćby z dobrze rozumianego snobizmu. W sali widowiskowej MDK "Prażakówka", 3
listopada o godz. 19.00 Adam Makowicz z pewnością ponownie oczaruje słuchaczy.
Monika Niemiec
"Gazeta Ustrońska" |