Technika jazdy

Start na stromym podje╝dzie

S▒ takie miejsca na Waszej drodze, gdzie zaczyna siΩ robiµ tak stromo, ┐e dalsza jazda jest niemo┐liwa. Nie tylko nachylenie mo┐e spowodowaµ konieczno╢µ wypiΩcia siΩ i posuwania z tak zwanego buta. Przeszkody mog▒ byµ r≤┐ne: nieprzejezdne kamienie, chΩµ posilenia siΩ, konieczno╢µ dokonania jakiej╢ naprawy, itd., itp.

Samo zatrzymanie siΩ nie jest trudne, ale co zrobiµ, ┐eby ruszyµ? Na p│askim nie ma najmniejszego problemu, ale na stromej ╢cie┐ce okazuje siΩ czasami, ┐e ruszyµ nie spos≤b.

Umys│

NajwiΩkszym problemem jest uwierzyµ, ┐e da siΩ ruszyµ mimo sporego nachylenia. Je┐eli jeszcze przed chwil▒ udawa│o Ci siΩ peda│owaµ i jecha│e╢, to niby dlaczego jazda po kr≤tkim odpoczynku mia│aby byµ niemo┐liwa? Najtrudniejsze s▒ pierwsze dwa obroty korbami - je┐eli Ci siΩ uda│o, reszta p≤jdzie ju┐ g│adko.

Stopy

Na stromi╝nie musisz wystartowaµ peda│uj▒c obiema nogami na raz. Oznacza to, ┐e oba buty musz▒ byµ wpiΩte w noski albo peda│y jeszcze przed ruszeniem z miejsca.

Nogi

Rozpoczynasz od miΩkkiego obrotu, w kt≤rym liczy siΩ moc, ale bardzo delikatnie podawana. Ko│o musi byµ napΩdzane p│ynnie - nie mo┐e byµ mowy o szybkich mocnych depniΩciach, pomiΩdzy kt≤rymi nastΩpuje przerwa. Faktem jest, ┐e kiedy peda│y s▒ w martwym punkcie (idealnie pionowo), bardzo trudno utrzymaµ taki sam moment obrotowy jak w chwili, kiedy korby s▒ poziomo. Mo┐na temu zaradziµ ci▒gn▒c przyczepione do but≤w peda│y do g≤ry i wypychaj▒c stopΩ do przodu.

W chwili kiedy korby suportu przekraczaj▒ martwy punkt, musisz bardzo delikatnie zwiΩkszaµ moc. Nie r≤b nic za szybko. Ko│o nie mo┐e straciµ przyczepno╢ci.

SprzΩt

Efektywny start na stromym podje╝dzie zapewniaj▒ tylko peda│y SPD, albo zwyk│e z noskami. Prze│o┐enia powinny byµ jak najbardziej miΩkkie. Kierownica mo┐liwie jak najni┐ej. Siode│ko d│ugie o miΩkkim i szerokim nosie.

Bardzo wa┐na spraw▒ s▒ dobrze dzia│aj▒ce kliki, albo porz▒dne noski ze sztywnymi paskami. PamiΩtaj, ┐e bloki SPD musz▒ byµ dobrze naoliwione. Najlepszym rozwi▒zaniem jest lekki "olej", co╢ w rodzaju GT 85.

Ramiona

Znajd╝ miejsce, o kt≤re bΩdziesz m≤g│ siΩ oprzeµ. Na przyk│ad pie± drzewa, konar, a nawet miΩkkie ga│▒zki, za kt≤re chwycisz jak za sznurek. Wystarczy zacisn▒µ hamulce i podtrzymywaµ siΩ ga│▒zek, ┐eby utrzymywaµ r≤wnowagΩ.

Nie tylko drzewa mog▒ byµ pomocne. Je┐eli droga, kt≤r▒ jedziesz, jest wy┐│obiona w ziemi rynn▒ (bardzo czΩsta sprawa w g≤rach), to schyl siΩ i podeprzyj siΩ rΩk▒ podczas wpinania w peda│y czy zapinania nosk≤w.

Kiedy ju┐ przytwierdzisz peda│y do but≤w, a r≤wnowagΩ utrzymujesz bez problemu, odepchnij siΩ solidnie. Je┐eli szlak, kt≤rym poruszasz siΩ do g≤ry jest szeroki na oko│o 4 metry, mo┐esz zastosowaµ jeszcze jeden spos≤b. Ustaw rower w poprzek stoku. Wepnij but od strony podjazdu i ustaw tΩ korbΩ w g≤rnym po│o┐eniu. Odepchnij siΩ delikatnie, zainstaluj drugi w nosku albo siΩ wepnij. Nabierz prΩdko╢ci umo┐liwiaj▒cej utrzymanie r≤wnowagi i ostro┐nie skrΩcaj pod g≤rΩ. Kiedy ju┐ bΩdziesz mia│ wystarczaj▒cy moment i rozpoczniesz podje┐d┐anie, doci▒gnij pasek noska.

Mi│osz KΩdracki

bikeBoard 5/1998

Napisz do redakcji

Web design
& mastering:
Zbooy