bikeBoard - najwiΩkszy polski magazyn rowerowy
Powr≤t do strony g│≤wnej Co nowego na stronach bikeBoardu? Wszelkie porady: techniczne, treningowe... Testy rower≤w, osprzΩtu, innego szpeju Sport: zawody, wywiady z zawodnikami, DH, BMX Turystyka: trasy, opowie╢ci z wypraw R≤┐no╢ci, czyli to, co nie pasowa│o gdzie indziej Archiwalne numery bikeBoardu Odsy│acze do innych stron rowerowych Strefa Wolnego Handlu

Porady

Jak prze┐yµ w terenie

Jak prze┐yµ w terenie

Ch│op ┐ywemu nie przepu╢ci

Dosyµ trudno u nas o obszary, na kt≤rych nie da siΩ spotkaµ ludzi. PrΩdzej czy p≤╝niej, nawet w "dzikim" terenie natkniecie siΩ na wioskΩ, samotn▒ chatΩ, kogo╢ pracuj▒cego w polu czy w lesie. Nie warto ich zra┐aµ do siebie. Na razie rowerzy╢ci g≤rscy nie przeszkadzaj▒ zbytnio nikomu (z wyj▒tkiem w│adz kilku park≤w narodowych). Nie musi to jednak trwaµ wiecznie. Jest nas coraz wiΩcej i tylko czekaµ ogranicze±, dotykaj▒cych np. wspinaczy, kt≤rym zabrania siΩ korzystania z coraz to nowych rejon≤w. W bardzo wielu przypadkach zakazy te s▒ sprowokowane przez samych zainteresowanych.

Ch│op z taczkami Warto u╢wiadomiµ sobie, ┐e wiele popularnych tras, r≤wnie┐ znakowanych szlak≤w, przebiega przez grunty prywatne. Ka┐dy przejazd tak▒ drog▒ jest wkroczeniem w czyj▒╢ w│asno╢µ, co z regu│y jest tolerowane przez w│a╢ciciela, lecz w ka┐dej chwili mo┐e staµ siΩ inaczej. To oni s▒ u siebie. Nale┐y to szanowaµ.

Ju┐ sam widok go╢cia na dziwnym rowerze, przystrojonego w dziwne barwy (twoja ulubiona koszulka), w babskich gaciach wypchanych w kroku (spodenki z wk│adk▒), okularach jak ze Star Treka (to taki serial), dziwacznym kasku, czΩsto upapranego jak nieboskie stworzenie mo┐e budziµ nieufno╢µ i niechΩµ. A gdy jeszcze takie co╢ przeje┐d┐a przez zagon ┐yta lub ziemniak≤w no to...

Przede wszystkim nie wolno je╝dziµ na prze│aj przez pola, nawet je╢li s▒ poro╢niΩte zwyk│▒ traw▒. Kto╢ tΩ │▒kΩ od czasu do czasu kosi i mo┐e nie byµ zachwycony stratowan▒ traw▒ i ╢ladami bie┐nika twoich opon. Wiem, przejecha│e╢ tylko raz, nic nie zniszczy│e╢, a ten ch│op od razu zacz▒│ siΩ rzucaµ - no c≤┐, mia│ prawo. Jest to jeden z najbardziej wra┐liwych punkt≤w polskich rolnik≤w i nic siΩ na to nie poradzi.

Spotykaj▒c kogo╢ na niepewnym terenie dobrze jest wstΩpnie go rozbroiµ przy pomocy zwyk│ego "Dzie± dobry" i na przyk│ad pytania o drogΩ lub o to, czy mo┐na jechaµ t▒ ╢cie┐k▒. Dla bardziej wtajemniczonych - je╢li do kogo╢ kto pracuje, powiecie "SzczΩ╢µ Bo┐e", go╢µ jest kupiony. Jasne, ┐e nie musisz tego robiµ na szlaku pod Turbaczem, po kt≤rym ludzie │a┐▒ jak po Floria±skiej, ale je╢li jedziesz w▒sk▒ ╢cie┐k▒, ledwo wydeptan▒ w╢r≤d p≤│, to mo┐e to tylko pom≤c.

Gdy spotkasz starego cz│owieka i zagadniesz go, przygotuj siΩ na to, ┐e zada Ci trochΩ pyta± - tak maj▒ w zwyczaju lub po prostu nie maj▒ z kim pogadaµ. B▒d╝ cierpliwy - czasem taka zdawkowa pogawΩdka mo┐e przerodziµ siΩ w pasjonuj▒c▒ opowie╢µ o czasach, kiedy nawet twoich rodzic≤w nie by│o na ╢wiecie.

Je╢li pytasz o dojazd to najczΩ╢ciej dowiesz siΩ o drodze dla samochod≤w. Pytaj o ╢cie┐ki i b▒d╝ dociekliwy - dla u┐ytkownika "ukrainy" stromo znaczy co╢ innego ni┐ dla ciebie.

CzΩsto ╢cie┐ka prowadzi tuz obok domu lub nawet przez podw≤rze. Dobrze wtedy zwolniµ. Na pewno kto╢ stanie w drzwiach lub wyjrzy przez okno - to normalne, chyba ┐e dr≤┐k▒ przewala siΩ setka turyst≤w dziennie. Tutaj te┐ warto pozdrowiµ gospodarzy. Uwa┐aj na psy.

RadzΩ byµ ostro┐nym przy degustacjach owoc≤w z czyjego╢ sadu - b│ahostka, ale z prawnego punktu widzenia to kradzie┐ i gazda ma prawo kawa│eczek ciΩ pogoniµ. Je╢li spytasz, na pewno pozwoli Ci siΩ poczΩstowaµ.

Gdy musisz awaryjnie przenocowaµ gdzie╢ we wsi - postaraj siΩ przekonaµ gospodarza, by pozwoli│ Ci spaµ w stodole (o ile nie masz alergii na siano). Je╢li jeste╢ mieszczuchem to bΩdzie to niez│a przygoda. Nie powiniene╢ zmarzn▒µ - zakopany w sianie mo┐esz komfortowo przespaµ nawet noc z przymrozkiem. BezwzglΩdnie musisz przestrzegaµ zakazu palenia. Niby wszyscy o tym wiedz▒, a stodo│y i tak siΩ pal▒.

Na wsi w nocy zwykle spuszcza siΩ z │a±cuch≤w psy. PamiΩtaj o tym zbli┐aj▒c siΩ po zmroku do czyjego╢ domu. R≤wnie┐ je╢li ╢pisz w stodole, zapytaj o kt≤rej godzinie to robi i kiedy je wi▒┐e rano. We╝ ze sob▒ rower i na wszelki wypadek przypnij go do czego╢. Gdy kto╢ Ci go ukradnie niewiele bΩdziesz m≤g│ zrobiµ gospodarzowi.

Wa┐ne nie tylko na wsi - czΩsto bΩdziesz pytany ile warta jest twoja maszyna - nigdy nie chwal siΩ jak▒ kupΩ szmalu wybuli│e╢. Szanse na to, ┐e kogo╢ skusi s▒ niewielkie, ale licho nie ╢pi. Je╢li powiesz, ┐e kosztowa│ 400 z│, nikt nie uwierzy, ale powiedzmy kwota 800-1000 z│ jest wiarygodna dla laika.

Tyle konkretne porady. Zawsze starajcie siΩ spojrzeµ na sytuacjΩ z r≤┐nych stron i postΩpowaµ wed│ug zasady "Nie czy± drugiemu co tobie nie mi│e". DziΩki temu powinni╢my d│u┐ej cieszyµ siΩ otwartymi szlakami.

Piotr OleksyNapisz! bikeBoard 7/1999

Copyright © BIKEBOARD - WYDAWNICTWO G╙RY, BARAN I S-KA, tel. (012) 4211482 Napisz do redakcji! Napisz do redakcji

Web design
& mastering:
Zbooy