OCHRONA ŚRODOWISKA NATURALNEGO
Na skutek transformacji gospodarki u progu lat dziewięćdziesiątych zmalała ilość zanieczyszczeń emitowanych przez przemysł. W wyniku spadku produkcji przemysłowej zmniejszyła się też emisja dwutlenku węgla i pyłów, zmalała ilość ścieków przemysłowych oraz spadł pobór wody dla potrzeb przemysłu i gospodarki komunalnej. Procesy te spowodowały zmniejszenie obszarów , na których występowały zagrożenia środowiska. Jednak według ponownej oceny, wykonanej w 1994 roku, ponadnormatywne zanieczyszczenia występują już w 114 jednostkach administracyjnych. Głównie w miastach. W latach 1992-1994 obserwujemy stagnację lub wzrost emisji zanieczyszczeń. Wzrost dotyczy metanu oraz zanieczyszczeń (za wyjątkiem metali ciężkich) odprowadzanych Wisłą i Odrą do Bałtyku, a także odpadów przemysłowych i komunalnych. Na skutek ożywienia gospodarczego następuje wzmagająca się presja na środowisko. Systematycznie pogarsza się sytuacja wodna kraju, zarówno jeśli chodzi o bilans wód, jak i jakość wód. Podejmowane inwestycje nie są w stanie powstrzymywać zwiększającego się stanu zanieczyszczeń, odprowadzanych do jezior i Morza Bałtyckiego. Za szczególnie groźną należy uznać akcję budowy na wsi wodociągów bez jednoczesnej budowy oczyszczalni ścieków. Jest to jedna z przyczyn stałego pogarszania się stanu czystości wód podziemnych. Nie mniej szkodliwe są zanieczyszczenia powstające w wyniku stosowania nawozów mineralnych, organicznych oraz środków ochrony roślin. Ten typ zanieczyszczeń systematycznie pogarsza jakość wód, jezior i zbiorników zaporowych. Sytuację komplikuje brak prawa wodnego, a obowiązująca ustawa z 1974 roku ma wiele mankamentów. Można się obawiać, że rosnący deficyt wody w Polsce będzie jedną z napoważniejszych barier rozwoju społeczno-gospodarczego kraju. Już obecnie 36% powierzchni użytków rolnych cierpi na deficyt wody, konieczne są więc regulacje prawne dotyczące nowoczesnej gospodarki wodnej opartej o system zlewniowy. Ponadto zwiększa się stan obciążenia środowiska odpadami, a szczególnie odpadami toksycznymi. Obniża się stan lasów. Dotyczy to szczególnie Polski południowo-zachodniej i południowej. Wzrasta ilość awarii samochodów przewożących ładunki niebezpieczne. Działania podejmowane przez Państwową Inspekcję Ochrony Środowiska nie są skorelowane z poczynaniami Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Dotyczy to szczególnie pomiarów zanieczyszczenia powietrza w miastach. W okresie rządów SLD-PSL nastąpiło osłabienie procesu nowelizacji prawa ekologicznego. Kilka projektow ustaw oraz kilka nowelizacji czeka w Sejmie na "lepsze czasy". Rządząca koalicja uniemożliwiła wprowadzenie do Sejmu ustawy o nadzwyczajnych zagrożeniach środowiska. Niezadowalająco postępuje integracja polskiego prawa ekologicznego z prawem Unii Europejskiej i podpisywanie proekologicznych konwencji. Poszczególne resorty gospodarcze tworzą własne programy o wyraźnym aekologicznym charakterze, niezgodnym z założeniami ekorozwoju i polityką ekologiczną państwa z roku 1991. Nie została dotąd utworzona instytucja odpowiedzialna za bezpieczeństwo ekologiczne Polski. Ciągle mamy do czynienia z dublowaniem działań operacyjnych na szczeblu kilku resortów. Powoduje to marnowanie środków i chaos kompetencyjny w trakcie prowadzenia akcji ratowniczych. Wraz ze wzrostem środków finansowych na ochronę wzrasta obciążenie Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wydatkami nie związanymi bezpośrednio z ochroną. Systematyczne upolitycznianie służb ochrony osłabia skuteczność i operatywność resortu. Założenia "Strategii edukacji ekologicznej" utrwalają niewłaściwy program nauczania w szkole podstawowej i średniej. Stan świadomości ekologicznej absolwentów szkół średnich jest żenująco niski i bardzo odbiega od standardów europejskich. Młode pokolenie Polaków nie jest więc przygotowane na rozwiązywanie trudnych problemów środowiskowych, z jakimi się spotka na początku XXI wieku. Wstrzymanie "Powszechnej inwentaryzacji przyrodniczej" zahamowało dopływ do gmin niezbędnych informacji. Obecnie 95% gmin nie ma inwentaryzacji przyrodniczej. Wstrzymany też został rozwój kartografii środowiskowej, co uniemożliwia proekologiczne planowanie przestrzenne na szczeblu lokalnym i regionalnym. Należy więc popierać rozwój nowoczesnych systemów GIS, zarówno na szczeblu krajowym, jak i lokalnym. W istniejącym stanie rzeczy należy zmienić obiegowe przekonanie, że stan środowiska naturalnego ulega w Polsce poprawie. W porównaniu z okresem PRL-u zmalało jedynie tempo degradacji środowiska. Główny nacisk powinien być położony na inwestycje technologiczne, a nie jak dotychczas - według zasady "końca rury". Mechanizmy wolnego rynku nie muszą być przyjazne dla środowiska - konieczne są zatem różne przepisy i normy wymuszające ochronę środowiska (stosowane w państwach Unii Europejskiej. Jeżeli więc nie będzie prowadzona świadoma polityka ekologiczna państwa, to degradacja środowiska przyrodniczego będzie nadal postępować. Koncepcja zrównoważonego rozwoju nie znajduje jednak zrozumienia w resortach gospodarczych, zwłaszcza w Ministerstwie Finansów. W pierwszej wersji "Strategii dla Polski" w ogóle nie było problematyki ekorozwoju. * W programie gospodarczym III Rzeczypospolitej konieczne jest uwzględnianie idei zrównoważonego rozwoju, zapisanej w polityce ekologicznej państwa z 1991 roku. Powinna ona wytyczać kierunek działań w długim horyzoncie czasowym, trzydziestu a nawet stu lat.W takim bowiem czasie przebiegają cykle ekologiczne, np. wiek lasu.
|
|
|||
|
|||
Ostatnia modyfikacja 22 kwietnia 1998 r. |