The VALETZ Magazine nr. 1 (VI) - luty, marzec 1999
[ ISO 8859-2 ]
( wersja ASCII ) ( wersja CP-1250 )
poprzednia strona 
			powr≤t do indeksu nastΩpna strona

 
Wiersze bez tytu│≤w

x x x

gdzie╢
miΩdzy mn▒ a tob▒
istnieje ogr≤d
pe│en r≤┐
czasami
tam docieramy

x x x

g│Ωbia
ciemno╢ci▒ wype│niona
ma│e punkciki
jak latarnie
mojej ulicy,
gwiazdy
zbieram je
i zamykam w oczach
niech trwaj▒
w moim patrzeniu
i rozja╢niaj▒ to
co widzΩ,
g│Ωbia
ciemno╢ci▒ wype│niona
ma│e punkciki
jak latarnie
mojej ulicy,
gwiazdy.

x x x

bursztynowa skrzynia
pe│na historii, wzrusze±,
tajemnic,
a ka┐dy d╝wiΩk
jak kluczem nastΩpn▒
otwiera
wystarczy zapukaµ
w bia│▒ klawiaturΩ
i zegar siΩ zatrzyma
czas p≤jdzie
dok▒d zechcesz
m≤j fortepian i ja
sobie przeznaczeni
dla siebie stworzeni
otoczeni traw▒
a w trawie wiatr.

x x x

nie pytaj jak to mo┐liwe
┐e oni tego nie s│ysz▒
kiedy nad ranem wstajesz
a ptaki zaczarowane
w zaczarowanych drzewach
╢piewaj▒, ╢piewaj▒...
dla nich przecie┐
ale oni ╢pi▒, zahipnotyzowani.
wiΩc tknij kogo╢ lekko palcami
obud╝ choµby jednego z nich
niech us│yszy zaczarowany ╢piew
niech zrozumie szept drzew
niech us│yszy pierwszy raz
potrafisz... o tak,
nie pytaj jak to mo┐liwe.

ilustr. flEa
 
Anna Misiec { korespondencjΩ prosimy kierowaµ na adres redakcji }
 

poprzednia strona 
			powr≤t do indeksu nastΩpna strona

10
powr≤t do pocz▒tku
 
The VALETZ Magazine : http://magazine.valetz.art.pl
{ magazine@venus.wis.pk.edu.pl }

(c) by The VALETZ Magazine. Wszelkie prawa zastrze┐one.