URZ╩DY STAROPOLSKIE

Temat miesi▒ca
Spis artyku│≤w
Archiwum
Kontakty
Informacje
Strona g│≤wna
Poczta do redakcji

Obie te grupy urzΩd≤w mo┐na po│▒czyµ. UrzΩdy s▒dowe mia│y zakres bardzo szeroki, a urzΩdy grodzkie mieszcz▒ siΩ praktycznie w nich.

S▒downictwo, o czym ju┐ pisa│em, le┐a│o w kompetencjach starosty, stoj▒cego na czele hierarchii grodzkiej. Opr≤cz starosty tworzyli j▒: podstaro╢ci, burgrabia, notariusz i pisarz.

Podstaro╢ci by│ zastΩpc▒ i namiestnikiem starosty (przez niego wybieranym). Praktycznie pe│ni│ on obowi▒zki starosty, kt≤re oficjalnie przejmowa│ w czasie jego nieobecno╢ci. W Wielkopolsce nie stosowano okre╢lenia „podstaro╢ci”. Do pocz▒tku XVI wieku zastΩpowa│ starostΩ burgrabia ziemski, potem zwany surogatem lub surogatorem (rozr≤┐niano nawet burgrabi≤w zamkowych). Pe│ni│ on wszystkie obowi▒zki swego odpowiednika w innych regionach kraju. W XVIII wieku urz▒d ten ju┐ nie wystΩpuje (ocala│ tylko urz▒d burgrabiego zamku krakowskiego).

W Prusach i na Litwie nie by│o starost≤w (z wyj▒tkiem ┐mudzkiego) i obowi▒zki ich pe│nili wojewodowie a ich zastΩpcy zwali siΩ podwojewodzimi (z dodawanym czasem okre╢leniem „s▒dowy”). Podwojewodzi istnieli te┐ w Koronie. Nie by│ on tam zastΩpc▒ wojewody, a raczej jego urzΩdnikiem (nie wchodzi│, w przeciwie±stwie do podwojewodzich pruskich i litewskich w sk│ad urzΩdnik≤w ziemskich). Podwojewodzi pilnowa│ w imieniu wojewody rzetelno╢ci miar i wag, ustala│ ceny oraz sprawowa│ s▒downictwo nad »ydami.

W czasie kszta│towanie siΩ urzΩdu starosty istnia│ jeszcze jeden urz▒d policyjno-s▒dowy, mianowicie oprawca, zwany te┐ justycjariuszem. ªciga│ on przestΩpc≤w i wymierza│ im kary. W zasadzie oprawcy dzia│ali tylko na terenie Ma│opolski, jako urzΩdnicy podlegli kr≤lowi. Urz▒d ten zosta│ zlikwidowany przez Jagie││Ω w 1388 roku (utrzyma│ siΩ jednak , jako podleg│y staro╢cie, a┐ do ko±ca XV wieku).

Na dole hierarchii grodzkiej stali kanceli╢ci: rejent grodzki (zarz▒dza│ kancelari▒ starosty i opiekowa│ siΩ aktami wieczystymi), notariusz grodzki (podleg│y sΩdziemu grodzkiemu) i pisarz grodzki (dokonywa│ wpis≤w do ksi▒g grodzkich – urz▒d ten m≤g│ sprawowaµ mieszczanin). Pisarze posiadali zastΩpc≤w i pomocnik≤w nazywanych podpiskami.

O s▒downictwie pisa│em ju┐ wcze╢niej, przy opisywaniu urzΩd≤w senatorskich, ministerialnych i wojskowych. Te s▒dy stanowi│y najwy┐sz▒ instancjΩ. Wspomina│em tak┐e o s▒downictwie szlacheckim: trybuna│ach, s▒dach ziemskich i grodzkich. Mo┐emy tu dodaµ jeszcze jeden urz▒d sΩdziego, tzw. sΩdziego pogranicznego, dzia│aj▒cego na wschodnich kresach Rzeczypospolitej, gdzie wsp≤lnie z sΩdziami rosyjskimi rozstrzyga│ sprawy sporne pomiΩdzy poddanymi obu pa±stw. SΩdzi≤w pogranicznych ustalono na podstawie pokoju w Andruszowie w 1667 roku. Ka┐de wojew≤dztwo mia│o ich dw≤ch (ich wyroki by│y bezapelacyjne).

Za wadΩ ≤wczesnego s▒downictwa uwa┐a siΩ obecnie, ca│kowite oddanie go w rΩce spo│eczne. Doprowadza│o to do stosowania przekupstwa, jak i obejmowania stanowisk sΩdziego przez osoby ca│kowicie do tego nie przygotowane.

Zawodowymi prawnikami byli adwokaci, w Trybuna│ach zwani patronami i mecenasami. Adwokatura, nie by│a urzΩdem, lecz zawodem. Pokr≤tce o nich trzeba napisaµ, aby wype│niµ obraz s▒downictwa w dawnej Polsce. Adwokaci mieli swoich sekretarzy zwanych dependentami lub agentami albo torbiferami.

Czasem w s▒dach pojawia│ siΩ asesor, zwany tez konkomisarzem. Uzupe│nia│ on komplet s▒dz▒cy i by│ doradc▒ sΩdziego. Przewa┐nie wystΩpowa│ w s▒dach ziemskich pobieraj▒c przy tym op│aty s▒dowe i kary do specjalnej skrzynki, st▒d nazywano go asesorem skrzynkowym.

W dawnych s▒dach brakowa│o oskar┐ycieli publicznych. Byli wprawdzie prokuratorzy, ale spotyka│o siΩ ich bardzo rzadko, najczΩ╢ciej w s▒dach miejskich.

W trybuna│ach pojawia siΩ, nie znany gdzie indziej, urzΩdnik nazywany instygatorem. Do jego obowi▒zku nale┐a│o utrzymywanie porz▒dku w budynku s▒du i nadzoru nad wiezieniem. Natomiast w ka┐dym s▒dzie wystΩpowa│ wo╝ny. Wo╝ny, mimo wa┐no╢ci urzΩdu nie musia│ byµ szlachcicem. Jego g│≤wnym zadaniem by│o dorΩczanie pozw≤w s▒dowych. Nie by│o to czasami zbyt bezpieczne zajΩcie. Jako ciekawostkΩ mo┐na podaµ, ┐e starodawny zwyczaj zabrania│ dorΩczenie pozwu (jak i wszystkich pozosta│ych czynno╢ci urzΩdowych) po zapadniΩciu ciemno╢ci). Wzmianki z 1505 roku informuj▒, ┐e na Mazowszu wo╝ni posiadali zastΩpc≤w zwanych podw≤zkami.

Inaczej by│o na Litwie. Wo╝ni wystΩpowali tam jako sΩdziowie w imieniu ksiΩcia, egzekwuj▒c jednocze╢nie wyroki. Z powodu ich bezwzglΩdno╢ci, stale siΩ na nich skar┐ono. Wo╝nych zwano tam dzieckimi lub dedkami. Dopiero w 1454 roku Kazimierz Jagiello±czyk ograniczy│ ich w│adzΩ. Wo╝nych posiada│y w dawnej Polsce tak┐e s▒dy ┐ydowskie. Nazywali siΩ oni szkolnikami

Przemys│aw Bielewicz


Poprzednia strona NastΩpna strona

 

Historia | Pogl▒dyWywiady | Heraldyka | Religia i polityka | Polska daleka i bliska
Cz│owiek i cywilizacja | »ycie codzienne | Clintonland story | Podr≤┐e | Poradnik
UrzΩdy staropolskie

 

 Data publikacji
2000-02-19

 

 

 

Hit Counter