030 | Wirtualny Komputer - Wakacje'01

poprzednia kartka - spis tre╢ci - nastΩpna kartka   




UKAZAúA SI╩ JEDNA Z BARDZIEJ OCZEKIWANYCH GIER  FPP TEGO ROKU.
CZY JEST NAPRAWD╩ TAK DOBRA JAK ZAPOWIADANO? CZY ZAGROZI Q ]I[ i UT?


Rze╝, rze╝ nigdy siΩ nie zmienia ;). ªmierµ, krew i jΩki zabijanych. »adnego my╢lenia, ┐adnych taktyk, tylko czysta rze╝ - oto, co bawi ludzi od czasu, gdy Doom ujrza│ ╢wiat│o dzienne. Ka┐dy to potrafi - bierzesz chainguna w d│o± i kosisz dziesi▒tki, setki, tysi▒ce potwor≤w, mutant≤w czy czego tam (te╢ciowych :)). Niestety, dawno nie mia│em okazji pograµ sobie w tak▒ grΩ. Quake III powoli siΩ starzeje (ma ju┐ prawie p≤│tora roku), wszyscy siΩ zainteresowali Counter-Strike'iem i jego klonami. Czy kiedy╢ jeszcze powr≤c▒ stare dobre strzelanki, w kt≤rych krew siΩ la│a hektolitrami, a pod│oga by│a okryta dywanem trup≤w? Wygl▒da na to, ┐e tak! A wszystko dziΩki ma│o znanej wΩgierskiej firmie CroTeam i jej najm│odszemu dziecku - Serious Samowi.

Serious game...

A wszystko sta│o siΩ przez przypadek. Celem CroTeamu by│o stworzenie engine'u, kt≤ry by siΩ dobrze sprzedawa│. Po jego

 

uko±czeniu (a nazywa siΩ "Serious", serio) przyda│oby siΩ go przetestowaµ, wiΩc CT stworzy│o prost▒ gierkΩ, kt≤ra by pokaza│a, na co staµ nowy silniczek. W czasie test≤w okaza│o siΩ, ┐e gra jest wci▒gaj▒ca, a mi≤d (a raczej krew) z monitora siΩ leje strumieniami. Dalej

arenach, na kt≤rych walczymy z setkami (tak, z setkami i to naraz) mutant≤w. Jest to nawet ciekawe rozwi▒zanie wp│ywaj▒ce dodatnio na grΩ, ale ma swoje minusy. Przede wszystkim takich walk jest za du┐o, praktycznie gra polega na przechodzeniu od areny do areny z drobnymi przerwami. Po jakim╢ czasie staje siΩ to do╢µ nudne, szczeg≤lnie gdy na ka┐dej jest to samo: wchodzΩ, biorΩ plecak z amunicj▒, wyskakuj▒ potwory, rze╝, przej╢cie do nastΩpnej areny itd... Kolejnym minusem jest czas trwania takiej bitwy. W jednym miejscu mo┐na siedzieµ po p≤│ godziny (no, a p≤╝niej siΩ chwal▒, ile to godzin trzeba na przej╢cie gry :)) t│uk▒c coraz to nowe fale wrog≤w. Gdyby programi╢ci zmienili to i owo (gdyby babcia mia│a w▒sy... :)), gra│oby siΩ o wiele lepiej. Jednak, jak ju┐ powiedzia│em, taki rodzaj rozgrywki nie jest z│y, jest po prostu trochΩ niedopracowany. Na pewno dodaje to grze dynamiki, gdy stoimy na ╢rodku placu 300x400m, a wok≤│ dziesi▒tki potwor≤w padaj▒ od naszych kul (ew. rakiet, laser≤w, granat≤w). Pewnie mi nie wierzycie, ┐e na takiej arenie mo┐e byµ setka bestii? Oto dow≤d: moje staty 4700/5000 zabitych w ca│ej grze na normal, ╢rednia na planszΩ - ok. 250 trup≤w. Po drugie przed│u┐a to grze ┐ycie, gdyby wy│▒czyµ wrog≤w, grΩ przesz│oby siΩ w 2-3 godziny. Normalnie trzeba 3-5 dni! I co? Wed│ug mnie oparcie ca│ej gry na arenach by│o ╢wietnym posuniΩciem dla tw≤rc≤w, nie trzeba by│o tworzyµ wielu leveli. Grywalno╢µ te┐ dziΩki temu staje siΩ lepsza, chocia┐ ma kilka powa┐nych buraczk≤w.

kapitalizm i widmo zysku zrobi│y swoje i postanowiono grΩ rozbudowaµ i sprzedaµ. Tak wygl▒da kr≤tka historia narodzin "Powa┐nego Sama". Po takiej grze nie nale┐y siΩ spodziewaµ dobrej fabu│y, w produkcjach tego typu jest ona byle jaka, przyczepiana w ostatniej chwili. W przypadku SS sprawa wygl▒da trochΩ lepiej. Mo┐e tre╢µ gry nie jest najciekawsza, ale nie jest te┐ najgorsza. Pod koniec XXI wieku pod piaskami Egiptu zostaj▒ znalezione ruiny staro┐ytnej cywilizacji z Syriusza. Odkryte technologie umo┐liwiaj▒ ludzko╢ci podr≤┐e w kosmos. Nowe galaktyki powoli zostaj▒ kolonizowane, kiedy w 2104 roku jedna z planet zostaje zaatakowana przez niezliczone armie zmutowanych potwor≤w prosto z innego wymiaru pod wodz▒ z│ego Mentala. Ludzie trac▒ jedn▒ planetΩ za drug▒, od Alphy Centauri do ich w│asnego Uk│adu S│onecznego. DziΩki swojej odwadze w walkach z potworami, Sam "Serious" Stone staje siΩ ┐yw▒ legend▒. Jednak niewa┐ne jak ludzie dzielnie walcz▒, nie udaje im siΩ obroniµ Uk│adu S│onecznego i teraz Ziemia jest atakowana. W│adcy wszystkich kraj≤w postanawiaj▒ u┐yµ staro┐ytnego artefaktu "Time-lock", kt≤ry pozwala przenie╢µ jedn▒ osobΩ w przesz│o╢µ. Celem tego jest uzyskanie jakich╢ informacji na temat Mentala i sposobu jak go zniszczyµ. Wyb≤r, kto ma siΩ cofn▒µ w czasie jest chyba oczywisty... Jak widaµ fabu│a jest nawet ciekawa (wed│ug mnie, oczywi╢cie), ale trochΩ nie posk│adana.


Serious slaughter...


Gierka jest prosta, trzeba brn▒µ przed siebie i t│uc, co siΩ rusza. Z pocz▒tku

Ale to co najwa┐niejsze jest: mn≤stwo potencjalnych ofiar, hektolitry krwi (lub podobnych substancji) i dynamika. I my╢lΩ, ┐e to wystarczy.

Serious firepower...


Czym by│oby FPP bez porz▒dnego orΩ┐a (moj▒ nauczycielk▒ od "niemca", kt≤ra zabija wzrokiem :))? Widaµ, ┐e panowie z CroTeam te┐ to wiedz▒ (te┐ siΩ uczyli niemieckiego?) i Sam Stone bΩdzie mia│ okazjΩ wypr≤bowaµ 10 r≤┐nych pukawek. WiΩkszo╢µ z nich na pewno znacie z innych gier tego typu, wiΩc niedu┐o mo┐na o nich powiedzieµ. MogΩ je co najwy┐ej wymieniµ. A wiΩc pierwszy jest n≤┐, potem s▒ pistolety, kt≤rych mo┐na mieµ dwa. NastΩpne s▒ dwie strzelby, pierwsza to zwyk│y shotgun, a drug▒ jest dwururka. Kolejne, jak┐e tajemnicze zabawki to Tommygun i ukochany chaingun. Dalej jest rakietnica, granatnik i karabin laserowy. Ale jest jedna bro±, kt≤ra nawet u niemowlaka obudzi najgorsze instynkty (nie, nie te r≤┐owe). M≤wiΩ o armacie (armata, dzia│o, cannon, takie co╢ ze statku, nie?) na wype│nione uranem kule armatnie. PiΩkna zabawka, kula przechodzi przez wrog≤w na wylot, a na ko±cu │adny wybuch niszczy wszystko dooko│a. Je╢li uderzy w ╢cianΩ, to pocisk siΩ od niej odbija, heh, w bilarda mo┐na graµ.


Serious multi-slaughter


Kiedy w│▒czy│em multipleja dosta│em rozdwojenia ja╝ni. Pierwszy "Ja" by│o wprost zachwycone, a drugie... lepiej nie gadaµ. ZacznΩ lepiej od tej lepszej strony. Przede wszystkim

mo┐e to przypominaµ stare gierki w stylu Dooma i Kwaka, gdzie te┐ chodzili╢my po korytarzach, zbierali╢my arsena│ i wysy│ali╢amy potwory do krainy wiecznych │ow≤w, jednak p≤╝niej siΩ to zmienia. Ca│a gra rozgrywa siΩ na

w SS mamy mo┐liwo╢µ gry na splitscreen, czyli przy jednym komputerze gra kilka os≤b (tutaj do 4!), a ekran jest podzielony. Problem sprawiaj▒ controlsy. Potrzebne s▒ przynajmniej 2 myszki, a komputer ca│y czas myli

klawisze. M≤j kumpel strzelaj▒c u siebie, chodzi│ u mnie, a ja odwracaj▒c siΩ w bok, u niego "strefowa│em"

potwor≤w w jednej chwili, w og≤le nie hacz▒c kompa! Mo┐emy walczyµ z ca│▒ kawaleri▒ powietrzn▒ na ogromnej

chocia┐ ustawienia by│y zupe│nie inne. Gra zawiera 3 tryby, a 2 z nich s▒ zar▒biste. Jeden z nich to od dawna niewidywany cooperative. Ech, nie ma to jak wsp≤lna walka przeciw armiom krwio┐erczych bestii... Ka┐demu z  graczy s▒ liczone punkty i killsy, wiΩc turniej te┐ siΩ da urz▒dziµ. Drugi tryb to points deathmatch. Czego╢ takiego jeszcze nie widzia│em! Jak w zwyk│ym deathmatchu trzeba eliminowaµ swoich konkurent≤w i za to dostajemy punkty, wygrywa ten, kt≤ry ma ich najwiΩcej. Ca│y bajer tkwi w tym, jak te punkty s▒ liczone. Ka┐dy gracz (raczej jego g│owa) ma jak▒╢ warto╢µ, kt≤ra zale┐y od posiadanej broni, ilo╢ci ┐ycia i zbroi, ilo╢ci amunicji, miejsca i przede wszystkim jak d│ugo gracz gra (tzn. jak d│ugo ┐yje, ile czasy minΩ│o od ostatniego respawnu). Ten gracz, kt≤ry go zabije, dostaje te punkty. Do tego trybu bardziej pasowa│aby nazwa hunting deathmatch, bo wszyscy poluj▒ na tego, kt≤rego g│owa jest warta najwiΩcej. I to jest najlepsze, za go╢cia, kt≤ry gra 5 minut, ma armatΩ, full zdrowia, dostaniemy kilkana╢cie razy wiΩcej ni┐ za typka graj▒cego od 10 sekund, biegaj▒cego z pistoletami. Gorsz▒ stron▒ multi playera jest ma│a ilo╢µ map. Dla cooperative s▒ to tylko mapy z single playera, a dla deathmatchu jest tylko jedna! W dodatku s▒ tylko 3 tryby, nawet je╢li s▒ ╢wietne. Nie ma CTF, Domination, czy Assaulta. I jak tu graµ?  Na szczΩ╢cie do gry do│▒czony jest edytor leveli, wiΩc mo┐e w necie znajd▒ siΩ jakie╢ mapki.

"Serious" engine...

Poniewa┐ gra mia│a byµ testem engine'u, dlatego programi╢ci chcieli uczyniµ j▒ jak najbardziej widowiskow▒. I wysz│o im. Najpierw widaµ to po levelach, w kt≤rych przyjdzie nam ratowaµ ╢wiat. Ju┐ pierwsza plansza jest ogromna, wok≤│ po│acie pustyni (na oko z 5 kilometr≤w kwadratowych bΩdzie), kt≤r▒ oczywi╢cie mo┐na zwiedziµ. Z przodu ogromna ╢wi▒tynia, a za ni▒ jeszcze wiΩksze g≤ry. Ca│y widok zapiera dech w piersiach i

planszy, a gra nawet nie pomy╢li o tym, aby skoczyµ (nikt mnie nie kocha, ┐egnaj okrutny ╢wiecie! :)). A mo┐liwe jest to dlatego, ┐e wrogowie s▒ wczytywani w czasie gry, wiΩc nasz blaszak nie musi ca│y czas przeliczaµ wszystkich bestii znajduj▒cych siΩ na planszy. SS dzia│a w rozdzielczo╢ci 320x240 do 1600x1200, wiΩc mo┐na sobie pograµ r≤wnie┐ na tych s│abszych maszynach.

R≤wnie dobrze (tylko dobrze) SS prezentuje siΩ pod wzglΩdem d╝wiΩku. Muza pasuje do otoczenia, nadaje odpowiedni klimat i tak jak w innych grach zmienia siΩ zale┐nie od sytuacji. Mo┐e nie nadaje siΩ, ┐eby ponuciµ i nie jest taka ┐ywa jak w Quake'u 2 czy Unrealu

(czasem), ale jest spoko. Odg│osy mutant≤w s▒ niez│e i pasuj▒ do swoich w│a╢cicieli. Ka┐dy jest inny, co pomaga w grze;  je╢li us│yszymy wrzask, to wiadomo, ┐e w nasz▒ stronΩ biegnie kamikaze. Inne odg│osy, np. broni czy otoczenia nie s▒ osza│amiaj▒ce, raczej przeciΩtne (strza│y w CS czy Half-life brzmia│y o wiele lepiej).


Not so serious note


No to przyszed│ czas na ma│e podsumowanko. Serious Sam to gra z zachwycaj▒c▒ grafik▒, w kt≤rej wykorzystano najnowsze techniki graficzne. Plansze s▒ ogromne, widoki s▒ wspania│e, po prostu wszystko wygl▒da jakby by│o prawdziwe. Gra zrobiona w starym stylu FPP, grywalno╢µ niesamowita z ma│ymi wyj▒tkami. Multiplayer zawiera kilka nowych i starych, ale jarych pomys│≤w, w szczeg≤lno╢ci mo┐liwo╢µ gry split screen i point deathmatch. Zawiod│em siΩ, je┐eli chodzi o ilo╢µ aren (tylko jedna!). Du┐ym plusem s▒ 2 edytory do│▒czone do gry: edytor leveli i modeli. Wszystko to razem daje nam wspania│y k▒sek, na kt≤ry powinien siΩ skusiµ ka┐dy, bez wzglΩdu czy jest fanem FPP czy nie. W

sprawia wra┐enie jakby╢my rzeczywi╢cie tam byli. Ale co wam bΩdΩ tutaj biadoli│, trzeba to samemu zobaczyµ. Jak ju┐ podnie╢li╢my szczΩkΩ z ziemi, przysz│a kolej przyjrzenia siΩ teksturom. I tu

programi╢ci znowu nas nie zawiedli. W grze wykorzystano dobrze znany z Soldier of Fortune spos≤b nak│adania tekstur chropowato╢ci, dziΩki czemu wszystkie mury, ╢ciany wygl▒daj▒ bardzo realistycznie. W│a╢ciwie to gra mog│aby pos│u┐yµ jako przewodnik po staro┐ytnym Egipcie (i chyba nawet tak jest, o czym ╢wiadczy poziom trudno╢ci "tourist"). Ale to nie wszystko, programi╢ci wykorzystali ciekaw▒ sztuczkΩ. Tworz▒ jak▒╢ teksturΩ, a potem zmieniaj▒ jej odcie± np. na zielony, otrzymuj▒c trawΩ, albo na ┐≤│ty, otrzymuj▒c piasek (to sobie poszli na │atwiznΩ...) ªwietnie wysz│y te┐ r≤┐ne efekty ╢wietlne. Kiedy popatrzeµ w kierunku s│o±ca, razi nas i widaµ │adne pier╢cienie ╢wiat│a odbitego od kamery. Lub je╢li jeste╢my w pomieszczeniu, w kt≤rym jest woda, na ╢cianach widaµ odbicie ╢wiat│a od powierzchni wody. Ale nie to jest najwiΩksz▒ zalet▒ silniczka. Potrafi on wygenerowaµ dziesi▒tki

zwi▒zku z tym SS dostaje ode mnie piΩkn▒ ≤semeczkΩ (8 - jak kto╢ nie umie jeszcze czytaµ ;)). Autorzy pope│nili parΩ b│Ωd≤w i zaliczyli parΩ wpadek, ale og≤lnie Serious Sam jest wart tej ≤semki. Uwa┐am, ┐e jest to gra niepowtarzalna, gra niepowtarzalna, gra niepowtarzalna...

S h e p h a r d


Nasza ocena
8 / 10

Gatunek

FPP

Producent

Croteam 2001

Dystrybutor
Play It!

Wymagania
P300, 64MB RAM, 3D



 030 | Wirtualny Komputer - Wakacje'01

poprzednia kartka - spis tre╢ci - nastΩpna kartka