Re: goth nadal zyje - Londyn

["M. Alexander" <alex777@telbank.pl>]

>> >- "F..k me and marry me young". To chyba bylo
>> glownym
>> >powodem tego poruszenia.
>>
>> Nienawidze tej koszulki :-p. Marry me Young?
>
>Mnie sie podoba.

IMHO perspektywa slubu w mlodym wieku jest "completly
non-appealing"


>> A tak poza tym, to Anglicy (Uwielbiam tych ludzi...
>> prawda ze
>> dziwak jestem?)
>Nie jestes dziwak, ja tez ich uwielbiam, choc mam o
>nich nieco inne zdanie. Oni sa bardzo mili dla obcych,
>w ogole najczesciej uzywanymi slowami tutaj sa chyba
>zwroty typu "cheers", "sorry", "Thanx" - z taka
>uprzejmoscia nigdy wczesniej sie nie spotkalam,
>wszyscy sa cholernie mili (no,  moze oprocz niektorych
>czarnoskorychh, bo zauwazylam tu ich pewna niechec w
>stosunku do bialych). Poznalam naprawde wielu
>cudownych ludzi, coz - moze ta grzecznosc to tylko na
>pozor, bo tak wypada, ale wole to niz chamstwo i
>nieuprzejmosc tak charakterystyczna dla niektorych
>krajow...


Moze nie tyle mialem na mysli chlodnych co powsciagliwych.

> sa ogolnie chlodni w stosunku do
>> obcych,
>Nie wydaje mi sie. Nie spotkalam sie z chlodem ze
>strony anglikow.
> ale
>> staraja sie byc mili. nie sa tak obludni, zaklamani
>> i ogolnie
>> pop******eni jak amerykanie ;-)
>
>Oj, to na pewno. Oni moze po prostu sa dobrze
>wychowani.

Culture counts!

>. Maja za to dosc
>> oziembly
>> stosunek do polakow
>
>Do Polek to chyba jednak nie ;-)


Hmm... musze chyba nastepnym razem odwiedzic Anglie jako
kobieta... Ma ktos numer telefonu do marleny manson? (LoL)

> (wiecie jaki u nich jest
>> stereotyp polaka?).
>
>Jak wszedzie - kojarzeni jestesmy z polska wodka...
>Moj mezczyzna uwaza ponadto, ze Polaka to mozna poznac
>po wasach. Bo to cos bardzo w Polsce popularnego. Ale
>to jest jego wlasna obserwacja.


Jak to ponoc glosila swojego czasu etykieta na (bodajze
finskiej) butelce wodki: Dawka smiertelna cztery promile.
Niedotyczy Rosjan i Polakow :-/

Wasy? :-{ )
Tak zwana malpa pod nosem :-p

>
>Ja to mialam takie cele:
>i pare innych pomniejszych, ktorych nie bede
>wymieniac...


Moim wyczynem w Anglii nr jeden to wyjechac rano z Londynu,
pojechac do Edynburg (zatrzymujac sie po drodze w Coventry) i
wrocic tego samego dnia.



M.Alexander
www.geocities.com/alex_azreal

Gotkod 1.0_____________________________[www.goth.art.pl]
%(cgw) W++ Mr++ Mm+ Me+ Mk+ Mi+++ Ma++ Le++ Li+ Ld+ muz++ vamp+
RPG- MP+++ uzw-imp+ IRC prmg+ Lgot++ len hor+ Bauh++ JoyD+++
TSom++ NIN+++ KMFDM++