[Date Prev][Date Next][Thread Prev][Thread Next][Date Index][Thread Index]

RE: A Ona, Ona powraca wciąż taka sama...



Przeczytalem wasze listy i poczulem zal, zal za utracona przeszloscia.
przeciez ja go juz nigdy nie uslysze, nie przezyje tego co przezywal adam d,
markuch, alexander i inni. nie sluchalem radia, nie czytalem gazet. twkilem
w swoim zamknietym swiecie zdala od polski, zdala od rzeczywistosci. a w tym
czasie zyl tutaj czlowiek, ktorego na pewno uznalbym za mistrza... a teraz
juz go nie ma.

czuje sie jakbym stal na peronie widzac jak koniec ostatniego wagonu znika
we mgle. przeszlosc odeszla, drzwi zamknely sie. tamto odeszlo. zostala
puskta. nie zdazylem... zal i zlosc do samego siebie.


....i tylko wiatr zawodzi i tylko pada snieg....


lukaru

np: lacrimosa 'halt mich'