[ja.chlip] [ksiΩga.go╢ci] [bajarz] [kulturalnik] [pomy╢lnik] [wiedzajnik] [sieµ] [dobra.strona] [pogaduchy] [x] chlip.pl [x]
poprzedni | nastΩpny archiwum
czasem co╢ czytam..
o ksi▒┐ce i o ko±cu ╢wiata

   W ostatnich dniach w mediach zn≤w g│o╢no zrobi│o siΩ wok≤│ problem≤w "apokaliptycznych". Tym razem chodzi o komputer w Brukseli - rzekomo zapowiadan▒ przez ╢w. Jana "BestiΩ". Kto╢ obliczy│, ┐e dodane do siebie kody asci liter nazwy owego komputera daj▒ w efekcie trzy sz≤stki. W sieci znane s▒ jednak obliczenia wykazuj▒ce, ┐e sz≤stki te przypisaµ mo┐emy pewnemu gigantowi software'owemu i ponad po│owie jego produkt≤w. Kt≤r▒ zatem BestiΩ mamy wybraµ?

   W po│▒czeniu z "problemem roku 2000", kiedy to samoloty spadaµ nam zaczn▒ na g│owy, wszystkie komputery na ╢wiecie zwariuj▒ (z naciskiem na wariactwo tych odpowiedzialnych za nasze oszczΩdno╢ci), elektrownie przerw▒ dostawΩ pr▒du (komputery bankowe zwariuj▒ i bez pr▒du!)... Zaiste, apokalipsa!

   W takie dni nie pozostaje nic innego, jak ze ╢wiec▒ (przyzwyczajaj▒c siΩ do zapowiadanego braku pr▒du) poczytaµ jak▒╢ ciekaw▒ ksi▒┐kΩ. A skoro ju┐ jeste╢my w nastroju sprzyjaj▒cemu ko±cowi ╢wiata - proponujΩ "Dobry omen" Neila Gaimana i Terry'ego Pratchetta.

   W niej czterej je╝d╝cy apokalipsy przybywaj▒ na Harley'ach, diabe│ odpowiedzialny za Armageddon je╝dzi Bentley'em, za jedno ze swych najwiΩkszych osi▒gniΩµ uwa┐aj▒c zawieszenie sieci telefonicznii kom≤rkowej w godzinach szczytu, za╢ zapowiadany Antychryst ma dopiero 11 lat i niczego siΩ nie spodziewa. Ksi▒┐ka powinna choµ trochΩ pom≤c w nabraniu dystansu do wizji roztaczanych przed nami przez media - pe│na angielskiego humoru w najlepszym wydaniu, czyta siΩ "lekko, │atwo i przyjemnie". :]

   Pewien mΩdrzec twierdzi│, i┐ wiΩkszo╢µ si│ tracimy na martwienie siΩ k│opotami, kt≤re mog▒ nas w przysz│o╢ci spotkaµ, a gdy przypadkiem kt≤ry╢ z nich siΩ urzeczywistni - brakuje nam ju┐ si│y, by stawiµ mu czo│a. Je╢li rzeczywi╢cie ╢wiat ma stan▒µ na g│owie z tego powodu, ┐e komputerom wydawaµ siΩ bΩdzie, i┐ mamy rok 1900 - to i tak nic na to nie poradzimy. Je╢li (jak zapewnia│a telewizja) do tego zwariowaµ (a tym samym wystartowaµ) maj▒ wszystkie skrzΩtnie pochowane przez Pentagon i Rosjan rakiety o przer≤┐nych g│owicach - przynajmniej nie musimy ju┐ martwiµ siΩ o oszczΩdno╢ci... :]
Z ┐yczeniami pe│nej wra┐e± Nocy Sylwestrowej,
spΩdzaj▒cy j▒ w miejscu, gdzie ┐aden samolot spa╢µ nie powinien

piotr.chlipalski
© piotr.chlipalski, 25 grudnia 1999 r.