GSG-9   W   MOGADISZU


UWAGA! Poni┐szy tekst pochodzi z bardzo dobrej ksi╣┐ki na ten temat autorstwa Stanis│awa Kocha±skiego "Brygady antyterrorystyczne", Warszawa 1992.

Porwaµ samolot to jeszcze nie wszystko. Paliwo szybko siΩ ko±czy i trzeba m≤c gdzie£ wyl╣dowaµ albo na sta│e, albo przynajmniej na kr≤tko, tylko by zatankowaµ i dalej w drogΩ, zw│aszcza je£li po£cig jest ju┐ w powietrzu. Taki mniej wiΩcej by│ los samolotu niemieckich linii lotniczych Lufthansa porwanego 13 paƒdziernika 1977 roku. Na pok│adzie znajdowa│o siΩ 91 os≤b oraz czworo terroryst≤w dwie kobiety i dwu mΩ┐czyzn. L╣dowali kilka razy w r≤┐nych portach na £rodkowym Wschodzie, ale nigdzie nie zagrzali miejsca. Jak cie± wΩdrowa│ za nimi specjalny samolot niemiecki ze s│ynnej brygady GSG-9. Wreszcie znaleƒli miejsce sta│ego postoju. By│ nim port lotniczy w Mogadiszu - stolicy Somalii.

Zanim nadesz│a pomoc, wydarzy│a siΩ tragedia. WinΩ za ni╣ czΩ£ciowo ponosz╣ £rodki masowego przekazu. Pilotowi porwanego samolotu, Jurgenowi Schumannowi, uda│o siΩ zmyliµ czujno£µ porywaczy i przekazaµ drog╣ radiow╣ nieco informacji o ludziach, kt≤rzy go sterroryzowali i rozkazali mu, co ma robiµ, gdzie ma lecieµ i gdzie l╣dowaµ. Niekt≤rzy dziennikarze opublikowali te informacje. Co gorsza, bez ┐adnych skrupu│≤w ujawnili, ┐e pochodz╣ one od pilota. Na dramatyczne skutki nie trzeba by│o d│ugo czekaµ. Jurgen Schumann zosta│ wkr≤tce zabity.

Grupa uderzeniowa GSG-9 wyl╣dowa│a na lotnisku w Mogadiszu 17 paƒdziernika o godzinie 17.30. Sk│ada│a siΩ z 29 komandos≤w i 30 os≤b personelu medycznego. Ca│o£ci╣ dowodzi│ Uirich Wegener. Tym razem, inaczej ni┐ w D┐ibuti, systuacja polityczna by│a bardzo sprzyjaj╣ca. Miejscowe w│adze nie tylko nie przeszkadza│y w dzia│aniach grupy, lecz wrΩcz pomaga│y. »o│nierze somalijscy otoczyli lotnisko szczelnym pier£cieniem blokuj╣cym. Izolacja zagro┐onego rejonu uniemo┐liwia terrorystom niekontrolowane kontakty z ewentualnymi wsp≤lnikami i przedstawicielami mass-medi≤w, a tak┐e zapobiega przypadkowemu wej£ciu os≤b postronnych w niebezpieczn╣ strefΩ.

Dzia│ania przygotowawcze rozpoczΩto natychmiast po wyl╣dowaniu. Przede wszystkim rozpoznanie terenu i obiektu szturmu, czyli samolotu. NastΩpnie wyznaczenie stanowisk ogniowych dla strzelc≤w wyborowych oraz kierunk≤w podej£cia do samolotu przez sekcje bezpo£rednio nacieraj╣ce. Terrorystom za£ przekazano uspokajaj╣c╣, ale fa│szyw╣ wiadomo£µ, ┐e postawione przez nich warunki w│a£nie s╣ spe│niane. Osoby, kt≤rych uwolnienia domagali siΩ zamachowcy, lec╣ ju┐ do Somalii.

Zbli┐a│a siΩ p≤│noc. Snajperzy od dwu godzin byli ju┐ na stanowiskach i bacznie obserwowali samolot oraz podchodz╣ce skrycie sekcje szturmowe. Podej£cie jest trudne, nale┐y je wiΩc u│atwiµ. UwagΩ terroryst≤w trzeba odwr≤ciµ od samolotu i skierowaµ na co£ zupe│nie innego. Pora zatem na u│atwiaj╣cy manewr taktyczny. O godzinie 23.50 w odleg│o£ci 100 metr≤w przed dziobem samolotu wybucha strzelanina. Ogie± jest nies│ychanie gwa│towny, ale prowadzony bez ┐adnego │adu i sk│adu. Kto to strzela? Po co strzela? Co siΩ sta│o? To ┐o│nierze somalijscy, w ramach wsp≤│pracy z GSG, wykonuj╣ zadanie wspieraj╣ce i skupiaj╣ na sobie uwagΩ zamachowc≤w. Nie ┐a│uj╣ amunicji, jest g│o£no i niebezpiecznie. Terrory£ci biegn╣ na dzi≤b samolotu, do kabiny pilot≤w, aby zorientowaµ siΩ w sytuacji. O to w│a£nie chodzi│o, by znaleƒli siΩ w przodzie maszyny, sekcje bowiem podchodzi│y od ogona. Dosz│y do samolotu i ukry│y siΩ pod skrzyd│ami. Maj╣ ze sob╣ specjalne drabiny szturmowe, wy│o┐one miΩkk╣ gum╣, aby nie wywo│ywa│y ha│asu, gdy zostan╣ dostawione do kad│uba.

Pomagaj╣ nie tylko miejscowi. Z sekcj╣ uderzeniow╣ id╣ dwaj Anglicy, major Alistair Morrison i sier┐ant Barry Davies, koledzy z brygady SAS. Teraz ich kolej. Spod skrzyde│ biegn╣ w kierunku dziobu i w szyby kabiny pilot≤w rzucaj╣ granaty og│uszaj╣co-o£lepiaj╣ce. Co tam ogie± somalijski, dopiero teraz jest huk i b│ysk. Drabiny na kad│ub! Forsujemy! Weszli przez tylne drzwi, przeznaczone do ewakuacji pasa┐er≤w w razie awarii samolotu.

Najpierw trafili na panie. Pierwsz╣ wyeliminowali natychmiast, druga jednak ukry│a siΩ w toalecie, otworzy│a ogie± i rani│a jednego z komandos≤w. Nieelegancko jest strzelaµ do kobiety, ale czasami trzeba. NacisnΩli wiΩc spusty i po chwili ciΩ┐ko ranna terrorystka przesta│a byµ niebezpieczna.

W kabinie pilot≤w broni│ siΩ dow≤dca terroryst≤w - "kapitan Mahmud". Wydarzy│o siΩ tu co£, co by│o p≤ƒniej wielokrotnie analizowane przez licznych specjalist≤w do spraw zwalczania terroryzmu i szeroko dyskutowane w fachowych publikacjach. Atakuj╣cy komandos uzbrojony by│ w rewolwer Smith-Wesson Model 36, strzelaj╣cy amunicj╣ o kalibrze 38 Specia│, u┐ywan╣ powszechnie na £wiecie przez policjΩ, s│u┐by bezpiecze±stwa i oddzia│y specjalne. Strza│y by│y celne, terrorysta by│ ju┐ kilka razy trafiony, a mimo to nie zaprzesta│ walki. Broni│ siΩ nadal, rzuci│ dwa granaty, kt≤re na szczΩ£cie potoczy│y siΩ pod siedzenia. Oba wybuch│y, jednak┐e fotele st│umi│y si│Ω ekspolozji i ofiar nie by│o. Sytuacja by│a zaskakuj╣ca. Czy ten cz│owiek jest taki odporny, czy ta amunicja jest taka kiepska? Nie czas i miejsce na dyskusjΩ, zw│aszcza akademick╣. Trzeba dzia│aµ i to skutecznie. Je£li ten rewolwer i te naboje nie maj╣ mocy obalaj╣cej i to obalaj╣cej natychmiast, trzeba siΩgn╣µ po silniejszy £rodek. Drugi komandos, ubezpieczaj╣cy atakuj╣cego, by│ lepiej uzbrojony. Poda│ mu sw≤j pistolet maszynowy MP5. Jedna kr≤tka seria i by│o po walce.

Ostatni, czwarty terrorysta zosta│ wyeliminowany osobi£cie przez pu│kownika Wegenera. Zgin╣│ trafiony celnym strza│em w g│owΩ, oddanym z rewolweru Smith-Wesson Chiefs Specia│, strzelaj╣cym r≤wnie┐ amunicj╣ o kalibrze 38 Special.

Tylne drzwi samolotu, kt≤rymi wdar│a siΩ sekcja szturmowa, pos│u┐y│y do ewakuacji zak│adnik≤w, kt≤ra rozpoczΩ│a siΩ jeszcze podczas walki z zamachowcami. »aden z zak│adnik≤w nie zgin╣│, jedynie trzech by│o rannych. Po zako±czeniu ewakuacji sprawdzono, czy na pok│adzie odbijanego samolotu nie zosta│y zainstalowane │adunki wybuchowe.

Dwana£cie minut po p≤│nocy nadano drog╣ radiow╣ sygna│ "Wiosna" oznaczaj╣cy pomy£lne zako±czenie ca│ej akcji, a w trzy godziny p≤ƒniej, dok│adnie o 3.13 brygada GSG-9 odlecia│a do Bonn. Akcja by│a rzeczywi£cie pomy£lna, poniewa┐ w trakcie bezpo£rednich dzia│a± bojowych nie zgin╣│ ┐aden z zak│adnik≤w, jak to mia│o miejsce w D┐ibuti, Entebbe i w poci╣gu uwalnianym przez Holendr≤w.

Olimpiada monachijska by│a tragiczna. Z r╣k terroryst≤w z organizacji Czarny Wrzesie± zginΩ│o jedenastu sportowc≤w izraelskich. Jednocze£nie okaza│o siΩ, ┐e niemiecka s│u┐ba bezpiecze±stwa nie jest przygotowana do rozwi╣zywania zada± w sytuacjach, gdy wziΩto zak│adnik≤w. Wniosek by│ prosty i oczywisty: trzeba powo│aµ specjaln╣ brygadΩ antyterrorystyczn╣. I tak, pod koniec 1972 roku, za zgod╣ ≤wczesnego Ministra Spraw WewnΩtrznych, Hansa Dietricha Genschera, powsta│a Grenzschutzgruppe 9, czyli Grupa nr 9 Stra┐y Granicznej, bardziej znana pod skr≤towym oznaczeniem GSG-9. Wesz│a ona bezpo£rednio w sk│ad BGS Bundesgrenzschutzu, czyli Stra┐y Granicznej Republiki Federalnej Niemiec, kt≤ra to Stra┐ odpowiada, mniej wiΩcej, naszym Wojskom Ochrony Pogranicza. Na miejsce sta│ego pobytu brygady wyznaczono miejscowo£µ St. Augustin w pobli┐u Bonn, na dow≤dcΩ za£ Uiricha Wegenera. Przepisowym nakryciem g│owy jest zielony beret. Gotowo£µ operacyjn╣ osi╣gniΩto na pocz╣tku 1973 roku. W pobli┐u GSG stacjonuje lokalna jednostka helikopterowa Stra┐y Granicznej. Jednostka ta £ci£le wsp≤│pracuje z GSG, stanowi jakby integraln╣ czΩ£µ brygady i w granicach kraju zapewnia natychmiastowy i szybki transport.

Pocz╣tkowo GSG-9 sk│ada│a siΩ z trzech grup uderzeniowych po 30 komandos≤w w grupie plus kilka jednostek specjalizowanych, zajmuj╣cych siΩ wywiadem, │╣czno£ci╣, uzbrojeniem, wyposa┐eniem, zaopatrzeniem i szkoleniem. W 1983 roku sk│ad brygady rozszerzono do czterech grup uderzeniowych z jednoczesnym zwiΩkszeniem stanu jednej grupy do 42 os≤b. W grupie uderzeniowej jednostk╣ podstawow╣ jest piΩcioosobowa sekcja dzia│aj╣ca jako sekcja szturmowa lub snajperska. Do£wiadczenie wykaza│o, ┐e takie ma│e oddzia│y s╣ bardzo skuteczne w dzia│aniu, poniewa┐ s╣ ruchliwe i elastyczne i │atwo jest nimi kierowaµ.

Kandydaci do brygady rekrutuj╣ siΩ z BGS po minimum dwu i p≤│letniej s│u┐bie z dobrymi wynikami. Proces selekcyjny jest tr≤jstopniowy. Najpierw odbywa siΩ egzamin wstΩpny, trwaj╣cy trzy dni. Bada siΩ poziom inteligencji, wiedzΩ og≤ln╣, cechy psychiczne, a nastΩpnie sprawno£µ fizyczn╣ i umiejΩtno£ci strzeleckie. Zdaje siΩ tak┐e egzamin medyczny. Stawiane wymagania s╣ bardzo wysokie - odpada dwie trzecie kandydat≤w. Drugi etap to piΩciomiesiΩczny trening. Obejmuje on, przede wszystkim, doskonalenie og≤lnej sprawno£ci fizycznej oraz rozwijanie umiejΩtno£ci specjalistycznych zw│aszcza strzelania i walki wrΩcz. W tej fazie szkolenia odpada dalsze 10% kandydat≤w. W ostatnim etapie przez trzy miesi╣ce g│≤wny nacisk k│adzie siΩ na taktykΩ szturmu i dzia│anie zespo│owe.

S│u┐ba w brygadzie jest w│a£ciwie nieustannym treningiem. ZajΩcia trwaj╣ od 50 do 70 godzin tygodniowo. Strzelanie w ka┐dym tygodniu zajmuje trzy razy po p≤│ dnia i jedn╣ noc. ╞wiczenia odbywaj╣ siΩ g│≤wnie na specjalnym, podziemnym poligonie, wybudowanym w St. Augustin kosztem 9 milion≤w dolar≤w. Jest on tak obszerny, ┐e mo┐na w nim bez trudu instalowaµ pe│nowymiarowe makiety typowych samolot≤w, poci╣g≤w, statk≤w czy budynk≤w ambasad i aran┐owaµ dowolne sytuacje taktyczne. Sporo czasu po£wiΩca siΩ nauce wykonywania zawod≤w lotniczych od stewarda zaczynaj╣c, a na pilocie ko±cz╣c. Dysponuj╣c takimi kwalifikacjami cz│onkowie GSG mog╣ byµ wykorzystywani jako rzekomi pracownicy lotniska, na kt≤rym wyl╣dowa│ samolot z zak│adnikami, i w charakterze, na przyk│ad, obs│ugi wej£µ na pok│ad samolotu. Dwa razy do roku ka┐dy z komandos≤w zdaje egzamin kontrolny maj╣cy wykazaµ, ┐e poziom nabytych umiejΩtno£ci odpowiada postawionym wymaganiom. Dla urozmaicenia, ale przede wszystkim dla rozszerzenia umiejΩtno£ci i podnoszenia kwalifikacji, dokonywane s╣ treningi wymienne. Cz│onkowie GSG µwicz╣ w takich brygadach jak ameryka±ska Delta, angielska SAS, francuska GIGN (nazywana te┐ we Francji Gigene) czy izraelska Sayaret Matkal. Udzia│ za£ w treningu w St. Augustin uwa┐any jest za zaszczyt.

Wa┐n╣ rolΩ w dzia│aniach antyterrorystycznych gra rozpoznanie przeciwnika, posiadanie o nim jak najwiΩkszej ilo£ci informacji, nawet drobnych i pozornie b│ahych. Aby u│atwiµ to zadanie, zainstalowano w Wiesbaden ogromny komputer i oddano go do dyspozycji brygady. "Komisarz" - bo tak nazywa siΩ ten system - gromadzi, przetwarza i opracowuje wszelkie dane dotycz╣ce grup terrorystycznych i poszczeg≤lnych zamachowc≤w, dzia│aj╣cych na ca│ym £wiecie. Szczeg≤ln╣ uwagΩ zwraca siΩ na te grupy, kt≤re dzia│aj╣ na terenie Niemiec lub przeciwko pa±stwu niemieckiemu. Zbiera siΩ informacje o metodach ich dzia│ania, organizacji, taktyce, sk│adzie osobowym, uzbrojeniu itp. S│owem o wszystkim, co mo┐e byµ przydatne GSG lub innym brygadom antyterrorystycznym w konkretnej akcji.

Arsena│ broni strzeleckiej, u┐ywanej w brygadzie GSG, jest bardzo bogaty. W grupie rewolwer≤w i pistolet≤w pocz╣tkowo u┐ywane by│y ameryka±skie rewolwery Smith-Wesson Model 36 i Model 60 oraz pistolety samopowtarzalne P7 i P9S niemieckiej firmy Heckler i Koch. Stwierdzony podczas akcji w Mogadiszu brak mocy obalaj╣cej amunicji o kalibrze 38 Special spowodowa│ zmianΩ rewolwer≤w. Modele 36 i 60 zast╣piono modelami 19 i 29. Rewolwer Smith-Wesson Model 19 strzela znacznie silniejsz╣ amunicj╣ 357 Magnum, Model za£ 29 jeszcze silniejsz╣, prawie ju┐ "artyleryjsk╣" amunicj╣, to znaczy nabojami o kalibrze 44 Magnum. Pistolety P7 i P9S strzelaj╣ce 9 mm nabojami Parabellum pozostawiono bez zmian z tym, ┐e uzupe│niono je odmian╣ pistoletu P9S przystosowan╣ do amunicji o kalibrze 0,45 cala ACP. Cz│onkowie brygady mog╣ swobodnie wybieraµ rodzaj broni. Przewa┐nie pos│uguj╣ siΩ rewolwerem Smith-Wesson Model 19 lub pistoletami P7 i P9S, poniewa┐ amunicja 0,357 cala Magnum i 9 mm Parabellum z pociskami o specjalnej konstrukcji ma wystarczaj╣c╣ moc obalaj╣c╣. Rewolwer Smith-Wesson Model 29 i pistolet P9S o kalibrze 0,45 cala ACP u┐ywane s╣ rzadziej, gdy zachodzi potrzeba dysponowania broni╣ osobist╣ o bardzo du┐ej mocy obalaj╣cej.

Pistoletem maszynowym jest, oczywi£cie, pistolet MP5 firmy Heckler i Koch. Pos│ugiwanie siΩ t╣ broni╣ wynika z dwu powod≤w. Po pierwsze, pistolet ten jest uwa┐any za najlepszy, je£li idzie o wymagania stawiane broniom specjalnym, po drugie za£, jest w│asnej, niemieckiej produkcji. Bro± jest aktualnie oferowana w siedmiu odmianach: dwie wersje podstawowe, trzy wersje z t│umikiem i dwie wersje skr≤cone. Wersje skr≤cone MP5-K znajduj╣ specjalne zastosowanie w przypadkach, gdy cz│onkowie brygady GSG-9 wystΩpuj╣ w roli osobistych stra┐nik≤w wa┐nych osobisto£ci. Nosz╣ om w≤wczas pistolety w specjalnych akt≤wkach. Aby u┐yµ broni, nie trzeba jej wyjmowaµ. Wystarczy nacisn╣µ dƒwigniΩ umieszczon╣ w r╣czce akt≤wki i "akt≤wka" zaczyna strzelaµ. Ponadto ka┐da z odmian pistoletu mo┐e byµ bardzo bogato wyposa┐ona w r≤┐norodne urz╣dzenia pomocnicze, zw│aszcza celowniki dzienne i nocne.

W grupie karabin≤w wyborowych tak┐e jest w czym wybieraµ. Pocz╣tkowo, przez wiele lat, podstawowym karabinem snajperskim by│ Mauser wz. 66, strzelaj╣cy nabojami o kalibrze 7,62 mm x 51 z celownikiem optycznym Zeissa. Ostatnio do uzbrojenia brygady wprowadzono kilka nowych karabin≤w. Przede wszystkim znakomity PSG-1, przez wielu specjalist≤w uwa┐any za najlepszy obecnie na £wiecie karabin snajperski. Ponadto do dyspozycji s╣ takie karabiny jak Walther WA-2000 lub HKSG1 wraz z ca│╣ gam╣ celownik≤w i urz╣dze± pomocniczych jak dw≤jnogi, tr≤jnogi czy regulowane kolby.

Bronie uzupe│niaj╣ce to strzelby HK 502 o kalibrze 12 u┐ywane do rozbijania zamk≤w i zawias≤w przy forsowaniu drzwi lub do walki z ludƒmi na bliskich odleg│o£ciach zamiast pistolet≤w maszynowych. W specjalnych okoliczno£ciach, gdy potrzebne jest bardzo du┐e natΩ┐enie ognia i to celnego z wiΩkszej odleg│o£ci, u┐yµ mo┐na erkaemu G8 z celownikiem optycznym.

Warto r≤wnie┐ zadbaµ o w│asne bezpiecze±stwo. W ubiory kuloodporne ubiera brygadΩ angielska firma Bristol Armor. MiΩdzy innymi u┐ywana jest ciΩ┐ka kamizelka o masie ponad 8 kilogram≤w, ale zatrzymuj╣ca pociski o kalibrze 44 Magnum, wystrzelone z odleg│o£ci kilku metr≤w. Bardzo wysoka sprawno£µ fizyczna komandos≤w sprawia, ┐e noszenie takich ciΩ┐kich ubior≤w nie jest zbyt k│opotliwe i nie zmniejsza ich operacyjnej ruchliwo£ci.

Nietrudno jest zauwa┐yµ, ┐e utrzymywanie tak wyposa┐onej, i tak intensywnie trenuj╣cej brygady, musi kosztowaµ masΩ pieniΩdzy. W wyposa┐eniu przecie┐, opr≤cz broni, znajduje siΩ jeszcze wiele innego, r≤wnie kosztownego sprzΩtu, choµby specjalne samochody czy £rodki │╣czno£ci. Nic wiΩc dziwnego, ┐e pocz╣tkowo podatnicy niemieccy mieli powa┐ne w╣tpliwo£ci, czy rzeczywi£cie warto mieµ tak╣ brygadΩ. Sytuacja zmieni│a siΩ radykalnie po akcji w Mogadiszu. Ta b│yskotliwie przeprowadzona operacja uwolnienia 91 os≤b wykaza│a w spos≤b bezdyskusyjny ogromn╣ przydatno£µ brygady, w pe│ni uzasadniaj╣c╣ ponoszone koszty. GSG-9 zdoby│a wielk╣, miΩdzynarodow╣ s│awΩ. Ponad 40 kraj≤w na £wiecie zwr≤ci│o siΩ do niej z pro£b╣ o pomoc przy organizowaniu i szkoleniu w│asnych brygad antyterrorystycznych.



Powr≤t