p≤╝niej d│ugo siedzia│am
u st≤p jednorogiego konia
ko│ysz▒c siΩ
w nieutulonym
swoim
sierocym ta±cu
pachnia│o deszczem
...
Lepkim gestem
StrzepnΩ│am z d│oni
sen
i przywi▒za│am palce
do o│≤wka
w ko│ysce dziecko
╢ni│o o nied╝wiadkach
z bajki widzianej
w telewizji
ja siedz▒c nad
pust▒ kartk▒
szuka│am
╢cie┐ki s│o±ca
za Twoim
lewym
uchem
"Prawda"
nie by│o zrozumienia
dziewczynka nie kocha│a ch│opca
nie by│o
╢wiata
...
Tkaj▒ paj▒ki
dla mnie sukienkΩ
wczesnym j▒ tkaj▒
╢wiatem
szare go│Ωbie
w dzioby niewielkie
per│y zbieraj▒
z palc≤w zielonych
zdejmuj▒ klejnoty
i w jedno je znosz▒
miejsce
Tkaj▒ paj▒ki
dla mnie sukienkΩ
niµmi srebrnymi │▒cz▒
w per│ach zamkniΩt▒
rozkosz
...
Powiedzia│:
napisz dla mnie wiersz
ja
nie potrafiΩ pisaµ wierszy
wczoraj umar│ m≤j kot
kiedy
z│o┐y│am go w ciep│ej
ziemi
umy│am rΩce
woda sp│ywaj▒c kana│ami
modli│a siΩ
za jego
kud│at▒ duszΩ
...
Nie karm go│Ωbi
niedba│ym gestem
lepiej ich wcale
nie karm
kochany
na pi≤rach go│Ωbi
tkwi▒ wypisane
adresy
miejsc
zapomnianych
"Kr≤tki list"
Mam ╢mierµ w g│owie
i nie zasnΩ
kotara nocy dzieli
╢wiat na dwoje
┐yjemy w grzechu
b│ogos│awionym
ca│ujΩ ciΩ
w powietrze
28.III.2000
...
Twoje rΩce zbo┐em pachn▒ce
z│oto br▒zowe do snu
wiatrem ko│ysane │any
Twoje rΩce obejmuj▒ce zmierzch
WidzΩ
tam gdzie │▒cz▒ siΩ dwie drogi
miΩdzy du┐ym a serdecznym palcem
twojej lewej d│oni
╢pi s│o±ce
"Metamorfoza"
Snem niespokojnym malujΩ obrazy
stod≤│, kryj▒cych ╢ciΩte │any zbo┐a,
pachn▒ce potem spracowanych d│oni,
pie╢ni▒ rze╝bi▒c▒ mrowie z│otych dni.
Oddech poch│aniam zimowego wiatru;
srebrn▒ karoc▒ zmarzniΩtego ┐ycia
wje┐d┐am w krainΩ twoich cichych tchnie±
gubi▒c po drodze wianek bia│ych kwiat≤w.
|