|
Colin McRae Rally 2 czy Rally
Championship?
Colin McRae Rally 2 i Rally Championship to obecnie dwie najlepsze gry
rajdowe dostępne na PC. Posiadają dobrą grafikę, duży realizm i zostały
profesjonalnie spolszczone. Ale która z nich jest lepsza? Obie reklamowane
są jako symulatory rajdowe, jednak tak naprawdę żadna na to miano nie
zasługuje.
Fanem rajdów samochodowych jestem od roku 98, kiedy to ukazała się
pierwsza część Colina. Gra na tyle mi się spodobała, że zacząłem
interesować się tym sportem. Po wielu miesiącach gry, gdy poziom
Expert już mi nie wystarczał i gdy gra zaczęła mi się trochę nudzić,
Magnetic Fields wydał świetne Rally Championship. I gdyby nie sterowanie,
ta gra byłaby moim numerem jeden. Nawet teraz, po ukazaniu się drugiej
części Colina.
Ukończenie gry Codemasters na najwyższym poziomie nie zajęło mi dużo
czasu (nie żebym się chwalił :), więc teraz postanowiłem porównać
obie rajdówki.
Pierwszą rzeczą, jaką widzimy po uruchomieniu gier jest intro. Tutaj
zdecydowanie przyznałbym punkt dla RC, gdyż ten filmik jest po prostu
zabójczy! Intro w CMR2 nie jest może złe, ale czegoś mu brakuje. Po chwili
naszym oczom ukazuje się menu. Szczerze mówiąc to widziałem już lepsze,
ale te w CMR2 bardziej mi się podoba niż w RC (kwestia gustu). 1:1.
W/w elementy nie wpływają jednak na samą grywalność, więc czas przejść
dalej. Każda gra oferuje kilka trybów rozgrywki. W obu mamy możliwość
startu w Mistrzostwach, Pojedynczym Wyścigu, Próbie Czasowej itd., możemy
też zdecydować się na grę zręcznościową (dodaną na siłę, przez co mało
ciekawą). Niezależnie od tego, na co się zdecydujemy, musimy wybrać
samochód. I tu ciężko jest mi wskazać faworyta (wśród gier, nie samochodów
:), gdyż z jednej strony RC udostępnia nam ok. 20 wózków, z drugiej
jednak brakuje wśród nich Forda Focusa WRC, Skody Octavii WRC czy Toyoty
Corolli WRC (jest ukryta, ale to nie to samo). Colin też nie jest tu
doskonały. Czyli nadal mamy remis.
Po wyborze samochodu czas dokonać jego ustawień. W obu grach możemy
zmienić przełożenia skrzyni biegów, czułość kierownicy, balans hamulców,
twardość i wysokość zawieszenia oraz wybrać typ opon. CMR2 dodatkowo
umożliwia zmianę siły hamowania i rozdział mocy. Jak widać tu niewielką
przewagę ma gra Codemasters. Jednak gdy spojrzymy na ilość możliwych do
naprawy elementów, to przewaga ta maleje do zera, ponieważ w RC zepsuć
może się niemal wszystko.
W Colinie nie podoba mi się serwis, w którym na dokonanie napraw zawsze
mamy godzinę, a wymiana każdej uszkodzonej części zajmuje z góry określony
czas, bez względu na wielkość uszkodzenia (naprawa stłuczonego światła
zajmuje tyle samo czasu co wymiana całej karoserii). Czyli teraz przewaga
znajduje się po stronie RC.
W końcu rozpoczynamy grę. Powiem od razu, że RC ma lepszą grafikę, a Colin
dźwięk. Dlaczego? Zacznę od grafiki. W CMR2 ładnie wyglądają tylko samochody,
całe otoczenie jest płaskie jak kartka papieru. Drzewa, ludzie, płoty, barierki
- wszystko to pojedyncze bitmapy. Zdecydowanie lepiej to wygląda w Rally
Championship. Z kolei dźwięk w RC jest fatalny. Uderzenie np. w drzewo
przebiega w absolutnej ciszy, widać tylko wyginającą się maskę i pękające
szyby. Codemasters spisało się tu dużo lepiej.
Bardzo ważnym elementem w każdej grze wyścigowej są trasy. Te z Colina
nie dość, że są krótkie (nie więcej niż 5.5 km), to jeszcze bardzo szerokie
(można by ustawić w poprzek kilka samochodów, a i tak byłoby trochę luzu :).
Jednym słowem nie mają one nic wspólnego z rzeczywistością. Panowie z
Codemasters powinni brać przykład z Magnetic Fields, których odcinki są
wierną kopią rzeczywistych tras. Długie (nawet 40 kilometrowe!), wąskie
drogi są naprawdę dużym wyzwaniem dla kierowców. Wielkie brawa.
Na koniec zostawiłem to, co w grach wyścigowych jest najważniejsze - sterowanie.
Tutaj chyba wszyscy się zgodzą, że Colin McRae Rally jest pod tym względem nie
do pokonania. W grze tej jeździ się po prostu fantastycznie, szczególnie po
wszelkiego rodzaju szutrach. Cudo. Natomiast jazda w RC... powiedzmy że nie
jest tak dobra jak u konkurencji.
W podsumowaniu powinienem napisać to, na co wszyscy czekają :). Która z gier
jest lepsza? Nie wiem. Do dziś się nad tym zastanawiam, gram na zmianę w
Rally Championship i Colina McRae Rally 2. Obie są podobne, a tak się różnią.
Gdyby je połączyć, powstałaby gra niemal idealna. Może kiedyś. Mogę jeszcze
powiedzieć, że w Colina ostatnio gram częściej...
TAZ
taz@hoga.pl
|
|