co jest grane premiery multimedia baza A-Z FILM
GladiatorMI 2 [4 wrze╢nia 2000]


 
"My name is Hunt, Ethan Hunt" M:I 2


Ethan Hunt powr≤ci│. Tym razem musi "jedynie" ocaliµ ╢wiat przed psychopatycznym terroryst▒, kt≤ry chce wykra╢µ ╢miertelny wirus o nazwie Chimera i rozprzestrzeniµ go po ╢wiecie. Z pomoc▒ Luthera, hackera komputerowego znanego z pierwszej czΩ╢ci filmu, oraz piΩknej z│odziejki o imieniu Nyah, Hunt ma zaledwie kilkana╢cie godzin by wykonaµ to "niemo┐liwe" zadanie. Fabu│a zatem nie jest zbyt skomplikowana i nie wychodzi poza utarte ju┐ standardy gatunku. Dobrze siΩ zatem sta│o, ┐e tw≤rcy filmu nie podeszli do "Misji" zbyt powa┐nie i nie starali siΩ z niej zrobiµ dramatu sensacyjnego na miarΩ powie╢ci Toma Clancy a jedynie solidne widowisko z niez│ymi efektami i dobr▒ muzyk▒. Tak te┐ nale┐y moim zdaniem na ten film patrzeµ.

Nie zg│Ωbiajmy siΩ w scenariusz, poniewa┐ jak widaµ z powy┐szego kr≤ciutkiego opisu wiele siΩ o nim powiedzieµ nie da. Przyznam siΩ, ┐e jego konstrukcja kojarzy mi siΩ ze scenariuszami czΩ╢ci gier komputerowych, w kt≤rych bohater ma przed sob▒ do pokonania kilka etap≤w po│▒czonych w fabularn▒ ca│o╢µ kr≤tkimi przerywnikami filmowymi b▒d╝ tekstowymi. Identycznie wygl▒da to w "Mission: Impossible 2". Hunt dostaje zadanie zwerbowania do swoje dru┐yny z│odziejki - etap 1, w│amanie do laboratorium - etap 2, zdobycie antidotum - etap 3, walka z najczarniejszym charakterem - fina│owy pojedynek z bossem i koniec gry. Oczywi╢cie znacznie to wszystko upraszczam, ale podczas projekcji nie mog│em siΩ oprzeµ wra┐eniu, ┐e scenarzy╢ci nie napisali najpierw sp≤jnej historii, ale na pocz▒tku przydzielili Huntowi "niemo┐liwe" zadania a nastΩpnie po│▒czyli je w ca│o╢µ tworz▒c fabu│Ω filmu, filmu, kt≤ry trafniej mogliby╢my okre╢liµ mianem "kinowego widowiska".

Trzeba przyznaµ, ┐e od strony wizualnej "Mission: Impossible 2" jest wykonane perfekcyjnie. Doskona│e zdjΩcia, dynamiczny monta┐, sprawna re┐yseria (za kamer▒ stan▒│ sam mistrz gatunku John Woo), niesamowite efekty specjalne oraz nie╝li aktorzy wszystko to sprawia, ┐e film ogl▒da siΩ lekko, │atwo i przyjemnie a dwie godziny projekcji mijaj▒ nam bardzo szybko.

Niestety, nie mogΩ siΩ oprzeµ wra┐eniu, ┐e John Woo realizuj▒c "Mission: Impossible 2" chcia│ pod wzglΩdem walk kung-fu zdetronizowaµ "Matrixa". Cruise pojedynkuj▒c siΩ ze swoimi przeciwnikami dokonuje cud≤w ewolucji - salta, przewroty, skoki - grawitacja dla niego nie istnieje. Niestety, daleko mu popis≤w Reevesa i sp≤│ki w obrazie braci Wachowskich. Co wiΩcej, nie przypominam sobie by Hunt dokonywa│ r≤wnie akrobatycznych wyczyn≤w w pierwszej czΩ╢ci "Misji". W efekcie wygl▒da na to, ┐e te ewolucje zosta│y dodane jakby na si│Ω, ┐eby jeszcze bardziej urozmaiciµ film. Jest to w│a╢ciwie jedyna rzecz, do kt≤rej mo┐na przyczepiµ siΩ w "Mission: Impossible 2", choµ jestem pewien, ┐e mi│o╢nicy sprawnie zrealizowanego kina akcji nawet jej nie zauwa┐▒.

"Mission: Impossible 2" to jeden z najlepszych film≤w w swojej klasie. Podczas projekcji pamiΩtajmy jednak, ┐e jest to obraz czysto komercyjny i nie traktujmy go zbyt powa┐nie, poniewa┐ naiwno╢µ i przewidywalno╢µ fabu│y mo┐e nas nieco zirytowaµ. Potraktujmy ten obraz jak kolejnego Bonda, w kt≤rym g│≤wny bohater zawsze pokonuje najgro╝niejszych nawet przeciwnik≤w i oczywi╢cie zdobywa serce piΩknej kobiety.

Aha, jeszcze jedno, "Mission: Impossible 2" koniecznie trzeba zobaczyµ w kinie z dobrym nag│o╢nieniem i na du┐ym ekranie. Nie ma sensu ogl▒daµ go na wideo lub bro± Bo┐e w ╢ci▒gniΩtym z sieci DiviXie ominie nas wtedy po│owa wra┐e±.




Marcin Kami±ski
Filmweb

<-^HOMEHOME



Linux

(c) 1998,1999,2000 3D Art Multimedia
wszelkie prawa zastrze┐one
Komentarze oraz pytania prosimy kierowaµ tutaj