STIGMATA

M│oda dziewczyna o imieniu Frankie posiada stygmatyczne rany - identyczne jakie zosta│y zadane Chrystusowi w dniu ukrzy┐owania. Co wiΩcej Frankie zaczyna mowiµ i pisaµ niezrozumia│e dla siebie teksty, kt≤re okazuj▒ siΩ pisanymi w pierwszej osobie s│owami Chrystusa, kt≤ry obala ca│▒ instytucjΩ Ko╢cio│a. Ko╢µi≤│ Katolicki bardzo sceptycznie odnosi siΩ do tego rodzaju przypadk≤w i zazwyczaj dementuje je jako ┐ekomo mia│y by byµ spraw▒ Boga. Tutaj by│o by zapewne podobnie gdyby nie fakt, ┐e Stygmata zaczyna przekazywaµ prawdy zupe│nie odmienne od g│oszonych od stuleci przez Ko╢ci≤│. Gdyby to wysz│o na jaw ca│a instytucja Ko╢cio│a wszystkich wyzna± mog│a by lec w gruzach, nic wiΩc dziwnego, ┐e najwy┐si rang▒ dostojnicy Vatykanu s▒ gotowi na wszystko aby tylko zamkn▒µ usta Stygmacie.
Zapewne w│a╢nie to przes│anie, kt≤re g│osi w filmie ≤w Stygmata i stanowisko jakie zajmuje Ko╢ci≤│ sprawi│y, i┐ filmu nie mozemy ogl▒daµ w Polsce w kinach.

PamiΩtamy dobrze niedawny powr≤t Arnold Schwarzeneggera na ekrany. Jego "End Of Days" mia│o byµ mroczn▒ opowie╢ci▒ o prastarych przepowiedniach, szatanie i ko±cu ╢wiata u progu nowego millennium. Niestety tylko "mia│o byµ", Arnold jak zwykle "nie zawiod│" swoich fan≤w i znowu okaza│ siΩ superbohaterem, kt≤ry samotnie ratuje ╢wiat. W "End Of Days" kilka razy przewin▒│ siΩ motyw Stygmat≤w - ludzi doznaj▒cych takich samych ran jak Jezus Chrystus w dniu ukrzy┐owania. Co do tego filmu nikt specjlanych zastrze┐e± przy wprowadzaniu go do dystrybucji nikt nie mia│. Inaczej jest jednak z filmem "Stigmata".
"Stigmata" na nasze nieszczΩ╢cie nie jest filmem tak g│upim i naiwnym jak "End Of Days". Niewiele jest tutaj tak atrakcyjnych dzisiaj scen akcji, duzo wiΩcej natomiast polemiki ze starymi jak ╢wiat mitami dotycz▒cymi Vatykanu jak i ca│ej instytucji ko╢cio│a katolickiego. I tutaj w│a╢nie pojawia siΩ problem - autorzy zdo│ali stworzyµ film na tyle interesuj▒cy i przekonywuj▒cy, ┐e Ko╢cio│ w Polsce poczu│ siΩ zagro┐ony. Z jednej strony wcale siΩ temu nie dziwie, przecie┐ napewno znale╝liby siΩ ludzie kt≤rzy pod wp│ywem filmu zaczΩliby siΩ zastanawiaµ, a zastanawiaj▒cy siΩ wierny to ju┐ nic dobrego, a jakby sie zacz▒│ zastanawiaµ czy wrzuciµ 5 z│ na "tace" w nastΩpn▒ niedziele ?
Z drugiej jednak strony Ko╢ci≤│ nie bacz▒c na od wiek≤w g│oszone przez siebie has│o "wolnej woli" postanowi│ tym razem wybraµ za nas. I za tych wierz▒cych i za tych niewierz▒cych. Ot, tak to w│a╢nie dostojnicy ko╢cio│a ufaj▒ swoim wiernym i wierz▒ w ich niezbit▒ i niezachwian▒ wiarΩ.
Film jest na tyle kontrowersyjny, ┐e swojej premiery w Polsce nie ma i nie bΩdzie mia│. Widaµ tu wyra╝nie wp│yw ko╢cio│a w naszym kraju na wszystkie dziedziny ┐ycia. Czasy PRL-u odesz│y w zapomnienie, ale cenzura nie, zmieni│ siΩ tylko jej kolor z czerwonego na czarny.

Piotr Kami±ski