Wyobra╝my sobie tak▒ sytuacje: budzimy siΩ rano zamiast we w│asnym │≤zku do jakiej╢ dziwnej klatce. Klatka ta nie ma okien, nie ma drzwi, jest tylko 6 otwor≤w, po jednym na ka┐dej ze ╢cian. Nie wiemy gdzie jeste╢my, nie wiemy dlaczego, w jakim celu, na jak d│ugo - nie wiemy nic. Sytuacja conajmniej dziwna. Zaczynamy siΩ zastanawiaµ, dlaczego akurat ja, co ja takiego zrobi│em, za co mnie to spotyka, kto za tym wszytskim stoi. To samo odczuwaj▒ bohaterowie filmu "Cube". Sytuacja staje siΩ jeszcze bardziej dramatyczna kiedy zdaj▒ sobie sprawΩ z tego, i┐ w kolejnych pomieszczeniach do kt≤rych przechodz▒ czychaj▒ na nich ╢miertelne pu│apki. Dwoje spo╢r≤d ich 7 ginie na samym pocz▒tku, jeden nawet nie spotkawszy pozozsta│ych uwiΩzionych. Stopniowo sytuacja stajΩ siΩ bardziej klarowna. Kiedy zaczynaj▒ powoli dochodziµ do tego gdzie siΩ znajduj╣ okazuje siΩ, ┐e jedno z nich by│o wsp≤│konstruktorem tajemniczej budowli. Jest to ogromny sze╢cian sk│adaj╣cy siΩ z tysiΩcy mniejszych z kt≤rych praktycznie nie ma wyj╢cia.
cdn...