Przypadek nr 1
Klasycznym przykladem jest Tajemnicza historia o kochanku elektronicznym,
opisana przez Linsy Van Gelder i opublikowana w miesieczniku äMs."
w pazdzierniku 1985r.
Van Gelder spotkala äJoan" i rozpoczela z nia pogawedke na Compuservie.
Okazalo sie, ze Joan jest neuropsychologiem pod trzydziestke, mieszka w
Nowym Jorku, i ze w wyniku wypadku spowodowanego przez pijanego kierowce
zostala okaleczona, calkowicie sparalizowana i stracila mowe. Joan dostala
komputer, modem i wpis do Compuservu od swojego mentora. Szybko stala sie
gwiazda Sieci, a poczucie humoru i przyjazne nastawienie do ludzi zaskarbily
jej przyjaciol.
W koncu jednak Joan zostala rozszyfrowana, mozna powiedziec: obnazona;
okazalo sie, ze nie byla ani kaleka, ani niemowa, ani nawet kobieta. W
rzeczywistosci za Joan podawal sie psychiatra z Nowego Jorku, Alex, ogarniety
obsesja wczuwania sie w role kobiety.
Szok w swiecie elektronicznym ma wieksza moc niz gdziekolwiek indziej,
a poruszenie spowodowane odkryciem prawdziwej twarzy Joan bylo tym wieksze,
ze blisko zwiazala sie ona z wieloma osobami i okazywano jej bezgraniczne
zaufanie. Sama podstawe istnienia Joan stanowilo oszustwo. Cytuje sie wypowiedz
Van Gelder, w ktorej stwierdza ona, ze ädzieki temu doswiadczeniu ludzie
znajacy Joan stracili niewinnosc".
W swiecie realnym taka sytuacje mozna by nazwac gwaltem, penetracja
dokonana przez intruza kryjacego sie za maska. Dzieki sytuacjom takim jak
ta zwrocono uwage na kwestie etyki i savoir-vivru w Sieci, a w konsekwencji
koniecznosc podjecia odpowiednich srodkow, ktore mialyby zapobiec dalszym
wypadkom zasmiecania sieci pornografia i innym odrazajacym wyrazom nieznajomosci
netykiety.
Alex sprytnie przywolal specyficzne ikony i kody stosowane przez spoleczenstwo,
ktore tworzy wizerunki kobiet w mediach w sposob szczegolny. Wybral plec
zenska, plec w technologii zepchnieta na margines. Wiekszosc ludzi podlaczonych
do sieci to mezczyzni. Gdy Joan zalogowala sie w roku 1986, uzywanie CMC
do dyskusji przez kobiety nalezalo do rzadkosci. Nadal nalezy. Jest do
tego stopnia sporadyczne, ze osobe przedstawiajaca sie jako kobieta zasypuje
sie stosem pytan majacych na celu sprawdzenie, czy jest naprawde kobieta,
czy tez chce wyprobowac druga plec.
Jest to rodzaj napasci, ktorej nie doswiadczaja ludzie podlaczajacy
sie jako mezczyzni albo zwierzeta. Ponadto Alex postanowil zrobic z Joan
uosobienie wszystkich nieszczesc, a czyniac ja sparalizowana i niema, jeszcze
bardziej podsycil pozadanie. Wyszedl z zalozenia, ze Joan moze byc nadal
pociagajaca nawet jesli stracila cialo, uwodzila bowiem swych rozmowcow
pozadliwymi reakcjami nieciala, podobnie jak syreny przywolywaly Odyseusza.
Przypadek nr. 2
W lutym 1993r. pewna gospodyni domowa zapisala sie do sieci w celu uzyskania
dostepu do informacji i znalezienia przyjaciol. Szybko okazalo sie, ze
znajomosci, ktore zawarla na linii, przeradzaja sie w stosunki o coraz
wiekszym stopniu zazylosci. W codziennym zyciu zaganianego czlowieka trudno
o tak bliskie zwiazki. Jednak po niedlugim czasie kobieta ta ästala sie
celem szantazu niewidzialnego drapiezcy technologicznego, ktory grozil
az nazbyt rzeczywistym atakiem na jej dzieci".
Wbrew jej woli zaczela otrzymywac informacje o odrazajacej tresci od
osobnika ukrywajacego sie pod pseudonimem Vito. Nie miala pojecia, czy
Vito to kobieta czy mezczyzna, przyjaciel rodziny i jej dzieci czy tez
psychicznie chory maniak. Vito mial dostep do wszystkich informacji przez
nia wysylanych, mogl bit po bicie sledzic jej losy i wysylac rozszerzone
przez siebie depesze do pozostalych uzytkownikow Sieci. Kobieta skarzyla
sie, ze czula sie jakby byl to ägwalt". Gwalt niefizyczny, dokonany
bez udzialu ciala.
Zwrocila sie wiec o pomoc do detektywa zajmujacego sie przestepstwami
komputerowymi. Vito stal sie slawny, zyskal zla slawe. Wiele osob podawalo
sie za niego, podobnie jak wielu ludzi przyznaje sie do przestepstw popelnionych
przez Teda Bundy. Kiedy wreszcie sprawce ujeto, prokurator rejonowy zmuszony
byl go zwolnic ze wzgledu na äniewystarczajacy material dowodowy".
Sytuacja ta dala poczatek dyskusji nad kwestia prawa i porzadku na infostradzie,
gdzie zloczyncy sa niewidoczni, a jej uzytkownicy staja sie mimowolnymi
ofiarami zbrodni dokonywanych przez odcielesnione potwory.
Wlasnie dzialalnoscia regulacyjna zajmuja sie kowboje komputerowi,
ludzie Elektronicznego Dzikiego Zachodu, samofinansujacej sie grupy, utworzonej
z pospolitego ruszenia hackerow (i nie tylko), ktora sciaga, lapie i stawia
przed sadem wirtualnych inwigilatorow. Od momentu zalozenia, odnosi ona
powazne sukcesy. Jej znaczenie jest porownywalne do roli Ralpha Nadera
w ekologii. Organizacja ta kwestionuje rowniez zasadnosc ingerencji i dostepu
rzadu Stanow Zjednoczonych do komputerow prywatnych. Obecnie ich uzytkownicy
tworza najweksza w historii grupe imigrantow. Nie powinnismy pozostac nieczuli
na los nie-cial tej populacji.
Przypadek nr 3
Okolo roku 1990 Tom Ray stworzyl wirtualny komputer, ktory potrafil
tworzyc. W swojej ksiazce, zatytulowanej Poza kontrola, Kevin Kelly tak
opisuje to zjawisko: Poczatkowo bedac prostym tworem, zaprogramowanym recznie,
ta osiemdziesieciobajtowa istota zaczynala sie rozmnazac, szukajac wolnych
elementow pamieci RAM o wielkosci osiemdziesieciu bajtow i kopiujac na
nie sama siebie. Po kilku minutach cala pamiec RAM wypelniala sie podobnymi
tworami. Dzieki temu, ze co jakis czas mogla zachodzic wymiana pewnych
elementow cyfrowych, niektore istoty uzyskiwaly pierwszenstwo w procesie
rozmnazania. Tym sposobem wprowadzono zjawiska zroznicowania, smierci i
selekcji naturalnej; ekologie nowych tworow o komputerowym cyklu zycia.
Ich ciala zbudowane byly z pamieci programu i przestrzeni. Bedac pewnego
rodzaju pasozytami, istoty te pozyczaly dowolna ilosc przestrzeni w RAM
- tyle, ile potrzebowaly, aby przetrwac.
Ponadto, ku zdziwieniu wszystkich, nawet bez programownia ustalaly
one plec, jaka chca miec. Czasami w äTerra" (jak Ray nazwal ten system)
zdarzalo sie, ze jesli w trakcie bezplciowej reprodukcji (kombinacji genetycznej),
gospodarz pasozyta zostal zabity, ten nie tylko zajmowal jego miejsce,
ale takze przejmowal przerwana funkcje reprodukcyjna. W wyniku tego procesu
przypadkowo powstawal nowy mutant, podobne wampirom potomstwo zrodzone
ze zwiazku kazirodczego, gatunek, ktorego pedu do rozmanzania nie mozna
powstrzymac. Bezcielesna plec w ekosystemie przeciwcial, stworzonym z mysla
o wspolnej ewolucji. Wyhodowana w Cyfrowej Probowce. Czy istnieje cos bardziej
pociagajacego?
Wracajac do racjonalnej nierzeczywistosci, na ktorej nauczylismy sie
polegac i ktora nauczylismy sie kochac, innymi slowy do swiata prawdziwego,
trzeba zauwazyc, ze staje sie az nazbyt jasne, iz wiele z tego, co uwazamy
za przelomowe, nie jest naprawde orginalne, a punkt widzenia, jaki stosujemy
dzisiaj, jest pochodna perspektywy przybranej wiele lat temu.
[ back ]