Lucifer: Po pierwsze, kiedy będzie wypuszczony mission pack do C:BEL.
Javier Perez: Mission Pack będzie wypuszczony w marcu 1998 roku.
Lucifer: Powiedziałeś, że demo mission pack'a będzie wypuszczone w przeciągu kilku miesięcy. Może jakaś wskazówka co ono będzie zawierało ?
Javier Perez: Demo będzie wypuszczone przed końcem tego roku i będzię zawierać jedną pełną misję.
Lucifer: Jakie są najlepsze cechy mission pack'a ?
Javier Perez: Mission Pack będzie zawierał 8 kompletnie nowych misji, umieszczonych w nowej scenerii. Cała grafika jest nowa co znaczy, że wszystkie budynki, srtuktury itd. zosały zrobione od nowa. Obiekty w tych misjach są także nowe z kilkoma miłymi niespodziankami. Mission pack ma także zawierać nowe bronie oraz zdolności dla komandosów, które nie mogą zostać ujawnione, ponieważ są jeszcze w fazie testowej. Misje z MP będą umieszczone w europejskiej scenerii.
Lucifer: Co sprawia, że nowa grafika wygląda tak dobrze ? Jest mniej karykatur i są bardziej realistyczne, to jest niesamowite !
Javier Pere: Myślę, że to co robi grafikę w mission pack'u tak oszałamiającą jest doświadczenie naszych grafików. Pracowali oni nad Commandos'em dwa lata i to gwarantuje, że misje w MP będą wyglądać lepiej niż te z Commandos: BEL.
Lucifer: Możesz mi powiedzieć czego dotyczą zmiany w Commandos 2 ?
Javier Perez: Commandos 2 będzie kompletnie nowym produktem. Będzie on miał nowy engine co da nam kompletnie nowy wyznacznik możliwości. Z punktu grafiki widok będzie oszołamiający.Będzie on także zawierał wszystkie rodzaje cech w aspekcie gry pojedyńczej. Pszepraszam, że nie możemy powiedzieć więcej o tym, ponieważ informacje są wciąż poufne. Wszystko co mogę powiedzieć to to, że wewnętrznie każdy będzie pod wrażeniem tego w jakim kierunku produkt zmierza oraz jak będzie wyglądał. Naszym atutem jest to, że idziemy jeden krok przed tym co każdy oczekuje. Jeżeli pójdzie tak dalej to będziemy rozwijać Commandos'a 3 zamiast Commandos'a 2.
Lucifer: Czy jest jakaś szansa dostania edytora misji ?
Javier Perez: To wygląda trochę skomplikowanie w obecnej chwili, ale badamy czy jest jakaś szansa zrobienia tego.
Wywiad n.t Commandos 2
Spotykamy się z Javierem i Ignacio Perez'em by pogadać o nadchodzącej grze, Commandos 2.
Kiedy Javier i Ignacio Perez zakładali Pyro Studios w 1996 roku, Commandos: Behind Enemy Lines był ich jedyną grą. Pracowali nad nią prawie dwa lata, i zajęło im kolejne dwa by móc pokazać Commandos 2 prasie. Więc jak to się wszystko zaczęło? "Zawsze chcieliśmy robić gry" mówi Ignacio Perez, współprezes, razem z Javier'em, Pyro Studios. "Wpadliśmy przypadkiem na Gonzo Suarez'a, który teraz stoi na czele projektu Commandos 2, a wtedy robił grę taktyczną osadzoną w Niemczech podczas drugiej wojny światowej. Tak to się wszystko zaczęło."
Pyro zobowiązało się tworzyć wartościowe gry. Zobowiązanie to ujawnia się w czasach produkcji i postawach braci Perez. "Spędziliśmy ponad 20 miesięcy pracując nad Commandos: Behind Enemy Lines" mówi Ignacio. "Spędziliśmy tyle czasu ponieważ byliśmy dumni z tworzenia tak dobrej gry."
"Za każdym razem gdy zaczynamy grę" mówi Javier, "staramy się stworzyć coś nowego. Chcemy wprowadzać innowacje i robić różne rzeczy - tworzyć gry, których nikt jeszcze nie robił. A to pociąga za sobą pewno ryzyko."
"Chcieliśmy stworzyć grę, która zawierała nowatorską grywalność. I było ważne dla nas, żeby gra została wydana przez hiszpańskiego wydawcę," dodaje Ignacio.
Mimo tego, że tyle czasu spędzili nad tą grą i mieli przeczucie, że gra jest dobra, bracia Perez nie spodziewali się tak wielkiego sukcesu. Mieli nadzieję sprzedać 400 tys. kopi na całym świecie, ale sprzedaż Commandos: Behind Enemy Lines przekroczyła 1,2 milliona, z czego 150 tys. w Wilekiej Brytani i około 750 tys. w całej Europie.
"Nie spodziewaliśmy się, że to będzie tak hit. W Wielkiej Brytanii liczyliśmy na sprzedaż rzędu 16 tys." mówi Ignacio. "Byliśmy prezekonani, że mamy mocną grę, ale musieliśmy walczyć by innych do tego przekonać. Musieliśmy ich przekonać, że Commandos jest inny i że to gra, krórą nie można po prostu odlożyć na bok."
Pomimo tego, że Pyro było wielką niewiadomą gdy wypuszczono Commandos, nie jest to mała firma. Obecnie Pyro zatrudnia około 75 ludzi - programistów, grafików, muzyków i projektantów - którzy są zaangażowani nie tylko w produkcję Commandos 2 lecz także w strategiczno-przygodową grę Heart Of Stone i bojowo-taktyczną Praetorianie. A zanim Pyro istniało, Ignacio i Javier prowadzili największą firmę dystrybucyjną w Hiszpanii o nazwie Proein. Mieli zatem odpowiednie zaplecze i doświadzcenie by doprowadzić do wydania Commandos. Obaj są nadal związani z Proein, aczkolwiek teraz właścicielem 75% akcji jest Eidos. Proein zatrudnia ponad 300 osób i niedługo wystartuje ze sprzedażą w internecie.
Długi czas narodzin Commandos 2 jest związany z ostrożną polityką Pyro. "Po tym jak osiągnie się taki duży sukces" mówi Ignacio, "można zrobić dwie rzeczy. Po pierwsze, szybko zgarnać szmal, lub po drugie, starać się to dokładnie powtórzyć."
"My nie chcieliśmy szybko zgarnąć pieniędzy. Commandos 2 produkujemy już od dłuższego czasu, znacznie dłużej niż typowy sequel. Ma nowy engine i korzysta z nowych technologii - prawie wszystko w nim jest nowe."
"Nie chcemy też stracić naszej agresywności. Chcemy podejmować ryzyko gdy tworzymy grę - nie chcemy się powtarzać i mieć łatwy do zidentyfikowania styl. Oprócz, oczywiście, reputacji przywiązywania wielkiej wagi szczegółom i tworzeniu wysokiej jakości produktów - najlepsze jakie potrafimy."
Jak widać po Heart Of Stone i Praetorianie, Pyro z pewnością sie urozmaica. I to pewnie nie koniec pomysłowości braci Perez. "Mamy mnóstwo pomysłów na przyszłe projekty" mówi Javier. "Jedynym problemem jest wybór na których się mamy skoncentrować!"
Być może i podejmują ryzyko, ale ci dwaj maniacy z Pyro na pewno palców sobie nie poparzą. Wystarczy spojrzeć na screeny z Commandos 2.
Ian Marsh dla GameSpot UK
Tłumaczył: SSSimon