Najnowsza produkcja Sierry jest jednym z najlepszych RTS'ów jakie kiedykolwiek wyszły na rynek. Gierka wita nas fajnym interkiem (standardowo rozwałka na całego, a w tle słychać dlaczego za chwilę wcielimy się w rolę dowódcy armii walczącej na 3 Wojnie Światowej). Po obejrzeniu filmu docieramy do fajnego menusa (opcje są standardowe, ale ciekawy wydał mi się pomysł wstawienia jako tło kosmosu:). Sama gierka nie posiada jakiś specjalnie oryginalnych wątków, ale za to jest dopracowana. Nie spodobał mi się pomysł z przymusowym przechodzeniem trzech planszy tutorialowych, ale za to możliwość rozdysponowania dowolnie swoich jednostek w transporterach jest CooL. Pozatym gra oferuje super grafę (nawet na moim Cefalonie 300+96bm ram+12mb D. Monster 3D 2) mimo, że ma średnie wymagania sprzętowe (tzn. P200+VooDoo2 wystarczy). Muzyka też wydała mi się spox, ale wqrzająco zrobiona została inteligencja wroga, otóż ci kretyni często atakują po kilku przeszkadzając nam tylko w szybszym dotarciu do celu. Zamiast zabrać wszystkie siły i zaatakować oni wolą stracić życie i nawet nas nie zadrapać. Jest to jednak sporadyczne i nie zdarza się co misję. Coś o jednostkach: są fajne, bardzo mi się spodobał pomysł dania niektórym jednostką ograniczonej ilości dodatkowej broni i apteczek (tj. po 3), np. piechota dysponuje doskonałymi rakietami, które potrafią rozwalić dobry czołg za pierwszym razem (nieraz mnie to uratowało). Pozatym zaskoczyło mnie, jak czołg przeciw lotniczy radził sobie z przeciwnikami w czołgach (dziurawił ich aż miło:)).Multiplayer jest ok, ale nie chcę o nim pisać, bo doprowadzicie rodziców do bankructwa:). Same misje nie są zbyt rześkie, ani nowe, ponieważ nie ma możliwości wymyślenia czegoś ciekawego z prostej przyczyny, wszystko już było:(. Podsumujmy. Ground Control to gierka z eXtra grafą, fajną muzą, tępymi wrogami:), fajowymi jednostkami, niezłym multiplayem, ale nie wprowadza niczego nowego do gatunku RTS. Mimo wszystko gierka jest warta polecenia i na zawsze zostanie na mojej liście przebojów zaraz za Dark Reign2, ale o tym napiszę w innej recenzji. 

____________________________________________________________ 

QTCH