Mroczne laboratorium. Szalony doktor Curien. Tajemnicze, bluźniercze eksperymenty. I tysiące istot, które wedle praw natury od dawna powinny były gryźć ziemię. Czy czujesz już ten klimat? HOUSE OF THE DEAD jest strzelaniną typu VIRTUA COP, ale w zupełnie innej stylistyce. Tam, w sterylnych warunkach, rozwalałeś gostków w garniturach. Tutaj w ciemnych, ociekających śluzem pomieszczeniach walisz w bryzgające krwią kawałki mięsa. Chodzące kawałki mięsa. Twórcy szczycą się nieliniowością akcji. Jeśli zamiast nieumarłego ubijesz kogoś niewinnego, a dokładniej kogoś z przerażonego personelu laboratorium, nie tylko stracisz punkty, ale też będziesz musiał często iść dłuższą, silniej opanowaną przez zombiaki drogą (laborant może ci po prostu dać kartę magnetyczną lub wpisać kod otwierający drzwi). Gra była wielkim hitem na automatach, ale trudno powiedzieć, jak wypadnie na PC (na konsoli SEGI sprawiła się średnio ze względu na nędzną grafikę). Pewne jest tylko, że trzeba mieć bardzo, bardzo mocny sprzęt. I nie do pogardzenia byłby pistolet... Attention: The demo must be started from the Start Menu.