Donald L. Worley

Ostrze┐enia obcych istot przed kataklizmami


Artyku│ pochodzi z 24 numeru UFO (paƒdziernik-grudzie± 1995)
Wydawca:
Agencja NOLPRESS sp.z o.o.
Skrytka pocztowa 41
15-959 Bia│ystokû2
tel.: (0-85) 6512765
http://www.ufo.com.pl
e-mail: listy@ufo.com.pl


Czy ludziopodobne obce istoty rozwa┐aj╣ mo┐liwo£µ wyst╣pienia w charakterze naszych zbawc≤w w przypadku globalnej katastrofy? Niekt≤rzy z nas wierz╣, ┐e tak w│a£nie jest. Inni, kt≤rych jest prawdopodobnie znacznie wiΩcej, powa┐nie w to w╣tpi╣.

Proceder wziΩµ dokonywanych przez obce istoty ro£nie lawinowo! Co jest tego przyczyn╣? Czy kryj╣ siΩ za tym szlachetne motywy?

Z ca│╣ pewno£ci╣ dzieje siΩ tu co£ niezwykle wa┐nego. Dokonywane po cichu, w tajemnicy przez obce istoty wziΩcia, kt≤re nieustannie wywo│uj╣ zamΩt w ludzkich umys│ach, realizowane s╣ z nieub│agan╣ konsekwencj╣. Przygl╣daj╣c siΩ r≤┐nym aspektom tej absolutnie niewiarygodnej sytuacji i rozwa┐aj╣c jej przera┐aj╣ce konotacje, nie spos≤b nie widzieµ, ┐e prawdopodobnie nie ma ju┐ czasu na podszyte emocjami spekulacje, jako ┐e wiΩkszo£µ naszych wsp≤│obywateli trwa w u£pieniuà

Zasadnicze pytanie, jaki jest pow≤d tej olbrzymiej operacji wziΩµ, kt≤ra prowadzona jest z tak nieub│agan╣ determinacj╣, jest w│a£nie przedmiotem tego artyku│u. Istnieje wiele odpowiedzi na to pytanie, jednak prawdziwa wydaje mi siΩ ta, kt≤r╣ tu przedstawiΩ.

Zanim przytoczΩ argumenty na poparcie swojej tezy, najpierw ustosunkujΩ siΩ do pewnych istotnych fakt≤w maj╣cych zwi╣zek z tym, co poda│em na wstΩpie. Niezaprzeczalnym faktem jest, ┐e tysi╣ce zwyk│ych, normalnych ludzi do£wiadcza wziΩµ. Zmiany £wiadomo£ci, wszczepy, pobieranie spermy, jajeczek i embrion≤w sta│o siΩ codzienno£ci╣. Jeste£my £wiadkami indolencji rz╣du udaj╣cego, ┐e nic siΩ nie dzieje. Miliony ludzi utrzymywane s╣ w nie£wiadomo£ci, za£ ci, kt≤rych to dotyka, pozostawiani s╣ swojemu losowi. Doprawdy dziwna to sytuacja. Wydarzenia zachodz╣ lawinowo i tylko ci, kt≤rzy potrafi╣ przypomnieµ sobie co nieco, b╣dƒ ci, kt≤rzy poddali siΩ regresji hipnotycznej, wiedz╣ z grubsza, co siΩ dzieje. Ci, kt≤rzy stoj╣ za tym wszystkim, s╣ bardzo sprytni, poniewa┐ blokuj╣ w umys│ach £wiadk≤w dostΩp do wspomnie± wziΩµ b╣dƒ ekranuj╣ je wspomieniami fa│szywych zdarze±, co sprawia, ┐e istniej╣ w£r≤d nas tysi╣ce ludzi, kt≤rzy s╣ nie£wiadomi tego, co siΩ im przydarzy│o.

Spo£r≤d znanych mi 70 przypadk≤w wziΩµ najlepszym przyk│adem s╣ prze┐ycia mieszkanki okrΩgu Fayette w stanie Indiana, Mabel, kt≤ra äzaszczyconaö zosta│a co najmniej dwiema bliskimi, d│ugimi wizytami dyskokszta│tnych pojazd≤w z kopu│ami. W roku 1966, kiedy by│a jeszcze ze swoim pierwszym mΩ┐em, jeden z nich wyl╣dowa│ na pastwisku obok jej domu i pozostawa│ tam przez pewien czas. W czasie drugiej wizyty, w roku 1993 roku, kiedy mieszka│a z kolejnym mΩ┐em w zupe│nie innym miejscu, nad pobliskim wzg≤rzem przez d│u┐szy czas unosi│ siΩ NOL. Nie mia│a pojΩcia, z jakiego powodu sta│a siΩ obiektem zainteresowania czego£, co nazwa│a tajnym statkiem powietrznym Stan≤w Zjednoczonych. Nic nie m≤wi na temat swoich sn≤w i jestem przekonany, ┐e bΩdzie niez│omnie trwa│a w swoim stanie zaprzeczenia.

O tym, ┐e zjawisko wziΩµ systematycznie przybiera na sile, mog│em przekonaµ siΩ osobi£cie. W ci╣gu ostatnich dw≤ch lat na obszarze czterech okolicznych okrΩg≤w spotka│em siΩ z siedmioma przypadkami wziΩµ. W ostatnim czasie w samym tylko okrΩgu Otter Tail w stanie Minnesota dosz│o do oko│o sze£µdziesiΩciu wziΩµ. Niekt≤rzy z badaczy podaj╣ jeszcze wiΩksze liczby wziΩµ z rosn╣cym udzia│em nowych przypadk≤w. Jestem pewien, ┐e ten wzrost wystΩpuje wszΩdzie. Jestem r≤wnie┐ przekonany, ┐e wziΩcia dokonywane s╣ znacznie zrΩczniej, ni┐ mia│o to miejsce na pocz╣tku. Monumentalna analiza Thomasa Bullarda nie ujawni│a tego faktu, niemniej od pewnego czasu dostrzegam zmianΩ w technice wziΩµ. Pocz╣tkowo wziΩcia dokonywane by│y na rzadko uczΩszczanych, bocznych drogach w odludnym terenie. Ma to miejsce i dzisiaj, ale na znacznie mniejsz╣ skalΩ. Obecnie coraz czΩ£ciej äwybraniö zabierani s╣ bezpo£rednio z ich dom≤w w czasie snu. Magiczny transport ludzi jest szybszy i niemal nieodczuwalny.

Przypadkiem, kt≤ry dobrze ilustruje tΩ r≤┐nicΩ, jest zako±czone obra┐eniami wziΩcie mieszkanki Indiany, Cain, kt≤r╣ uni≤s│ w powietrze razem z samochodem £wiec╣cy pomara±czowym £wiat│em NOL w kszta│cie miski. Po wziΩciu okaza│o siΩ, ┐e jej samoch≤d nadaje siΩ na z│om, podobnie tragiczny obraz przedstawia│a ona sama. Mia│a czerwon╣, podra┐nion╣ sk≤rΩ, k│opoty ze wzrokiem oraz wiele innych dolegliwo£ci. Obecnie tego typu efekty uboczne nale┐╣ w zasadzie do przesz│o£ci. Teraz wziΩty przenoszony jest przez obcych do miejsca przeznaczenia w u│amku sekundy, po czym nie pozostaje zwykle ┐aden £lad.

Cechy te posiada zbadany przeze mnie przypadek Milana oraz wiele innych ostatnio notowanych. Milan zosta│ uprowadzony ze swojego podw≤rka w momencie wykonywania zdjΩµ NOLa. W tym przypadku jedynymi £ladami wskazuj╣cymi na mo┐liwo£µ zaistnienia wziΩcia by│a luka w czasie i krwawienie z nosa. Kilka lat p≤ƒniej Milan obudzi│ siΩ rano i stwierdzi│ brak obr╣czki oraz nawr≤t k│opot≤w z nosem. Trzy dni p≤ƒniej, kiedy wchodzi│ przez frontowe drzwi, us│ysza│ wznosz╣ce siΩ buczenie, po kt≤rym ponownie zaczΩ│a mu lecieµ krew z nosa. W chwilΩ potem stwierdzi│, ┐e stoi w tym samym miejscu i z powrotem ma na palcu obr╣czkΩ. Na twarzy i koszuli nie by│o £ladu krwi. NastΩpnie zauwa┐y│, ┐e jest p≤│torej godziny p≤ƒniej ni┐ powinno. Nie pamiΩta nic, z wyj╣tkiem tego ┐e by│ äos│oniΩtyö przez czarne limuzyny. Nie mia│ najmniejszego pojΩcia, kto go m≤g│ porwaµ. Nie ulega w╣tpliwo£ci, ┐e dzieje siΩ co£ bardzo wa┐nego i ┐e to co£ ulega stopniowej zmianie.

Kryj╣ca siΩ za t╣ systematyczn╣ dzia│alno£ci╣ si│a musi traktowaµ j╣ jako sprawΩ o najwy┐szym priorytecie, poniewa┐ prowadzi j╣ z ogromnym zaanga┐owaniem si│ i £rodk≤w. Wiemy, ┐e to, co ta si│a robi, stoi w sprzeczno£ci z wszelkimi moralnymi i opieku±czymi prawami ludzko£ci. Czasami jej tajemnicza dzia│alno£µ jest realizowana z bezwzglΩdn╣, pedantyczn╣ dok│adno£ci╣. Wiemy, ┐e kryje siΩ za tym jaki£ niezwykle wa┐ny pow≤d. Niewykluczone ┐e realizacja tego zadania wymaga niezwyk│ej szybko£ci dzia│ania i podyktowana jest bezwzglΩdn╣ konieczno£ci╣. Byµ mo┐e to, co wie ta si│a, dotyczy naszego przetrwania i jest tak przera┐aj╣ce, ┐e ujawnienie tego mog│oby doprowadziµ do paniki na niespotykan╣ skalΩ.

Zanim podam mo┐liwy pow≤d tych masowych wziΩµ, muszΩ bli┐ej przedstawiµ najbardziej istotny czynnik tej operacji. S╣ nim dokonuj╣ce wziΩµ istoty okre£lane jako Nordycy lub Blondyni, kt≤re od czasu do czasu dzia│aj╣ wsp≤lnie z Szarakami. Kiedy wystΩpuj╣ razem, s╣ tymi, kt≤re wydaj╣ polecenia. Prawie wszystkie zdarzenia, w kt≤rych bior╣ udzia│ Nordycy, odbywaj╣ siΩ w odmiennym stanie £wiadomo£ci. Dwana£cie znanych mi ofiar wziΩµ, w kt≤rych uczestniczyli Nordycy, poda│o zgodne opisy dotycz╣ce ich wygl╣du i charakteru. Jedenastu wziΩtych z tej dwunastki mieszka w dziewiΩciu stanach USA, za£ dwunasty w Kanadzie. Wszyscy ci ludzie s╣ normalnymi obywatelami, dwoje z nich legitymuje siΩ nawet uniwersyteckimi stopniami naukowymi.

Wygl╣daj╣cy jak ludzie Nordycy s╣ opisywani jako ro£li, krΩpi osobnicy o nieco surowych i jednocze£nie delikatnych rysach twarzy z wyrazistymi, bezdennymi niebieskimi oczami, kt≤re jedna z os≤b okre£li│a jako szparkowate z szarym odcieniem. Wszyscy oni nosili blond w│osy siΩgaj╣ce │opatek. Maj╣ zwykle ponad 1,8 metra wzrostu i szerokie, mocno umiΩ£nione barki. Nosz╣ obcis│e kombinezony lub bia│e opo±cze.

Troje wziΩtych wspomnia│o o piΩknych Nordyczkach. Jeden z mΩ┐czyzn zosta│ odwiedzony czterokrotnie w sypialni przez NordyczkΩ maj╣c╣ w│osy upiΩte w kok w stylu z okresu pierwszej wojny £wiatowej. W czasie ostatniej wizyty obok niej unosi│a siΩ w powietrzu piΩkna m│oda dziewczyna o ciemnych w│osach z przedzia│kiem biegn╣cym przez £rodek g│owy. Jedyn╣ r≤┐nic╣ w stosunku do ludzi, jak╣ mo┐na by│o zauwa┐yµ, by│y du┐e ciemne oczy bez ƒrenic. ╙w mΩ┐czyzna przez kilka nastΩpnych tygodni pozostawa│ pod wp│ywem niezmierzonej mi│o£ci, kt≤ra emanowa│a od tej istoty. Kilka lat wcze£niej przypomina│ sobie scenΩ, w kt≤rej le┐a│ na stole w pomieszczeniu, kt≤re wygl╣da│o jak sala widowiskowa. Na wznosz╣cych siΩ rzΩdach foteli siedzia│o wiele istot i przygl╣da│o siΩ procedurze pobierania od niego spermy.

Szczeg≤lnie utkwi│a mu w pamiΩci przera┐aj╣ca podr≤┐, w czasie kt≤rej ockn╣│ siΩ w towarzystwie czterech Szarak≤w w chwili opadania w d≤│ wewn╣trz strumienia £wiat│a. Gdy zbli┐yli siΩ do dachu jego domu, wi╣zka £wiat│a wzmog│a siΩ i otworzy│a przej£cie do jego │≤┐ka. Jeden z Szarak≤w u│o┐y│ go do │≤┐ka i poleci│ mu po│o┐yµ siΩ w takiej samej pozycji, w jakiej le┐a│ na pocz╣tku, gdy┐ w przeciwnym razie bΩdzie musia│ odbyµ jeszcze jedn╣ podr≤┐ do g≤ry. Jego eskorta nie mog│a opu£ciµ domu przez sufit, dop≤ki strumie± £wiat│a ponownie nie przybra│ na sile.

(Wszyscy wziΩci przez Nordyk≤w byli pod ogromnym wra┐eniem dobroci i delikatno£ci tych piΩknych istot. Trudno siΩ oprzeµ wra┐eniu, ┐e mog│y one byµ brane przez naszych przodk≤w za anio│y, kt≤rym ich wyobraƒnia dok│ada│a skrzyd│a maj╣ce wskazywaµ, ┐e przybywaj╣ one z g≤ry).

Jedna z ofiar wziΩµ mia│a przeb│yski wspomnie±, w kt≤rych widzia│a siebie w tunelach, w kt≤rych znajdowa│y siΩ wype│nione p│ynem cylindryczne pojemniki z ludƒmi w £rodku. Byli tam normalni ludzie w bia│ych fartuchach oraz ma│e istoty. Innym razem znalaz│a siΩ w piΩknym, koj╣cym, podobnym do ogrodu miejscu, w kt≤rym przebywa│o wielu rado£nie wygl╣daj╣cych ludzi. To wydarzenie wywar│o na niej g│Ωbokie wra┐enie, kt≤re utrzymywa│o siΩ przez kilka tygodni. Nie jest jednak pewna, czy widzia│a tam jakich£ Nordyk≤w. Innym razem wi╣zka niebieskiego £wiat│a pad│a na podjazd prowadz╣cy do jej domu i w chwilΩ potem znalaz│a w tamtym miejscu przezroczysty, bia│y kryszta│.

Inna wziΩta wspomina o podziemnych, znajduj╣cych siΩ pod dnem rzek bazach, lecz boi siΩ m≤wiµ za du┐o na ten temat. Opisa│a r≤┐ne typy statk≤w, kt≤re tam widzia│a, oraz czerwonookie ma│py, kt≤re s╣ przyjaci≤│mi Nordyk≤w. Ona r≤wnie┐ nosi przezroczysty bia│y kryszta│, kt≤ry Nordyk w│o┐y│ jej do rΩki.

Po tym nieco d│ugim wstΩpie na temat Nordyk≤w, kt≤re jak wiele na to wskazuje, s╣ nastawione do nas przyjaƒnie, w przeciwie±stwie do Szarak≤w, kt≤re przypominaj╣ wilki w owczej sk≤rze, pora przej£µ do sedna sprawy.

PRZYPADEK PENNY SMITH

Przypadek Penny Smith jest jednym z tych, kt≤ry zbada│em osobi£cie i kt≤ry dotyczy wziΩcia z udzia│em Nordyk≤w. Istniej╣ liczne przes│anki wskazuj╣ce na to, ┐e jej szkolenie zaczΩ│o siΩ ju┐ w dzieci±stwie i trwa│o przez wiele nastΩpnych lat a┐ do chwili obecnej, kiedy to osi╣gnΩ│a odpowiedni poziom dojrza│o£ci niezbΩdny z jakiego£ powodu jej dobroczy±com, Nordykom. Kilka lat temu Penny otwar│a siΩ na nΩkaj╣ce j╣ tajemnice swojego ┐ycia, kt≤re stopniowo wy│ania│y siΩ zza zas│ony negacji i zaprzeczania. Przez pewien czas jej änordyccyö przyjaciele u£miechali siΩ jedynie i okazywali wsp≤│czucie w odpowiedzi na jej pytania. Potem dosz│o do wymiany my£li. Od tego czasu zaczΩ│a prowadziµ dziennik, w kt≤rym opisywa│a swoje nocne wycieczki. Nie jest pewna, czy te istoty s╣ namacalne, tr≤jwymiarowe, zbudowane z trwa│ej substancji, poniewa┐:

a) mog╣ one przyjmowaµ ludzk╣ postaµ;

b) jej umys│ zosta│ oszukany za pomoc╣ ich niezwykle zaawansowanej technologii, za spraw╣ kt≤rej postrzega│a te istoty jako rzeczywiste, namacalne i tr≤jwymiarowe twory;

c) zosta│a przeniesiona w swoim bardziej subtelnym ciele [duszy? û przyp. red.] do ich rzeczywisto£ci.

Poinformowano j╣, ┐e pozycja planet jest zagro┐ona. To, co jej ujawniono w czasie wziΩµ nazywane jest äZmianami na Ziemiö i jest w pe│ni zgodne z opisami zawartymi w Biblii, a tak┐e przepowiedniami takich ludzi jak Nostradamus, Matka Shipton, Edgar Cayce oraz medi≤w w rodzaju Gordona Scalliona i Lori Toye. Przedstawiono jej za pomoc╣ r≤┐nych form przekazu, w│╣cznie z prezentacj╣ na ekranie, ┐e Kalifornia ulegnie straszliwej katastrofie, w czasie kt≤rej wiΩkszo£µ stanu pogr╣┐y siΩ w wodach oceanu. Pod wod╣ znajdzie siΩ tak┐e centralna czΩ£µ Stan≤w Zjednoczonych, w│╣cznie z Nowym Jorkiem. Bezpieczny bΩdzie natomiast pozosta│y fragment centralnej czΩ£ci Stan≤w Zjednoczonych oraz centralna Kanada. Przedstawione jej filmy, kt≤re pokazywa│y te zniszczenia, by│y bardzo wyraziste.

ù Ten kataklizm ù powiedzia│a niedawno ù w rzeczywisto£ci ju┐ siΩ zacz╣│. WiΩkszo£µ zniszcze± nast╣pi w latach 1995-2000. Do pierwszego wielkiego zniszczenia dojdzie w roku 1995 i bΩdzie to pocz╣tek ko±ca. Kalifornia i Japonia bΩd╣ pierwszymi tego oznakami.

Powiedziano jej, ┐e pewni ludzi, w tym r≤wnie┐ ona, s╣ szkoleni do niesienia pomocy innym ludziom w czasie tej katastrofy. Zginie bardzo wielu ludzi. Nordycy zwykle asystuj╣ ludziom w czasie £mierci, aby z│agodziµ ich strach, dezorientacjΩ i cierpienie. Jednak w tym czasie nie bΩdzie ich wystarczaj╣co du┐o i zaistnieje potrzeba, aby äwyniesieni ludzieö pomogli im w tym dziele. Penny powiedzia│a, ┐e miejsce, do kt≤rego trafi╣ dusze ofiar tej katastrofy, bΩdzie piΩkne, spokojne, wype│nione z│ot╣ po£wiat╣. Mimo i┐ widywa│a wielu m│odych Nordyk≤w, änauczycieleö b╣dƒ przewodnicy s╣ siwow│osi i wygl╣daj╣ sΩdziwie, niemniej s╣ energiczni, pe│ni ┐ycia, tryskaj╣ zdrowiem i emanuj╣ si│╣.

Nie wiadomo dok│adnie, jak wielu innych wziΩtych przez Nordyk≤w otrzyma│o przekazy zawieraj╣ce ostrze┐enia przed nadci╣gaj╣c╣ katastrof╣. Znam pewn╣ osobΩ, kt≤ra wyjecha│a z Kalifornii, kiedy powiedziano jej, ┐e pierwsza du┐a katastrofa nast╣pi w roku 1995 i ┐e p≤ƒniej, w roku 1997, od strony Japonii nadejd╣ fale wysokie na dwie mile (3,2 km). Nie wszystkie ostrze┐enia przed katastrof╣ s╣ identyczne. Marion Senn z Minnesoty, kt≤ra prze┐y│a kilka wziΩµ, powiedziano na przyk│ad, ┐e ten kataklizm nast╣pi w latach 2000-2011. Leah Haley z Georgii oznajmiono, ┐e przed nadej£ciem nowej ery, na Ziemi dojdzie do ogromnych geologicznych zniszcze±, kt≤re zostan╣ zainicjowane przez cz│owieka. Nie powiedziano jej jednak, kiedy to nast╣pi.

PROROCTWA AMERYKA╤SKICH INDIAN

Proroctwami dotycz╣cymi zmian na Ziemi zainteresowa│em siΩ za spraw╣ przypadku Penny. Potem dowiedzia│em siΩ, ┐e istniej╣ inne ƒr≤d│a zaskakuj╣co podobnych przepowiedni. Najbardziej znanymi s╣ przepowiednie Indian Hopi i Nez Pierce.

Zgodno£µ licz╣cych od 10.000 do 30.000 lat proroctw Hopi jest wrΩcz zdumiewaj╣ca. Pierwsza z nich m≤wi, ┐e kiedy czarne wst╣┐ki (autostrady) przetn╣ »≤│wi╣ WyspΩ, czyli USA (uzbrojeni hiszpa±scy najeƒdƒcy wydawali siΩ Indianom Hopi z≤│wiami), po kt≤rych bΩd╣ jeƒdziµ ┐uki (auta), nast╣pi pierwszy wielki Wstrz╣s Ziemi, czyli w naszej nomenklaturze pierwsza wojna £wiatowa.

Kolejny wielki Wstrz╣s lub oczyszczenie mia│o nadej£µ po ukazaniu siΩ na wschodzie skrΩconego lub skrzywionego krzy┐a (nazistowskie Niemcy) i wzej£ciu s│o±ca na zachodzie (Japonia). No i przysz│a druga wojna £wiatowa. Proroctwo to podaje r≤wnie┐, ┐e tym razem bΩdziemy tak┐e £wiadkami niew│a£ciwego zastosowania wielkiego ognia, kiedy to bania prochu zostanie zrzucona na ziemiΩ zamieniaj╣c trawΩ i kamienne wsie (miasta) w proch. No i mamy HiroszymΩ i Nagasaki.

Obecnie pojawi│ siΩ ju┐ pierwszy z symboli trzeciego wielkiego Wstrz╣su. Jest nim kod paskowy UPC umieszczany na wszystkich sprzedawanych w sklepach towarach. Jest to znak niedƒwiedzia, jak go nazywaj╣ Hopi. Niedƒwiedƒ oznacza swoje terytorium za pomoc╣ £lad≤w pazur≤w rytych na na drzewach w postaci r≤wnoleg│ych linii. Ka┐dy kod UPC zawiera trzy sz≤stki (666), o kt≤rych m≤wi Biblia. Kod ten stanowi klucz do bezgot≤wkowego spo│ecze±stwa i w konsekwencji do ca│kowitej kontroli indywidualnych wydatk≤w ludzi, do kt≤rej potrzebny bΩdzie jeszcze identyfikator w postaci specjalnego znaku na rΩce lub czole ka┐dego z nas. Kto nie bΩdzie mia│ tego znaku, nie bΩdzie m≤g│ kupowaµ ani sprzedawaµ. Wiele wiek≤w temu Pismo îwiΩte zapowiedzia│o koniec czasu w takich rozdzia│ach jak Ewangelia wed│ug £w. Mateusza (24.29) i ostrzega│o w Apokalipsie £w. Jana (13.18; 14.9-11) przed przyjmowaniem tego znaku.

Spe│nienie ostatecznego proroctwa Hopi zapowiadaj╣cego katastroficzne zmiany na Ziemi ma nast╣piµ, kiedy Stany Zjednoczone zbuduj╣ sta│╣ stacjΩ kosmiczn╣. Proroctwo to m≤wi, ┐e kiedy w niebo zostanie wyrzucony dom i zamieszka w nim cz│owiek, nast╣pi czas wielkiej zmiany. Tak wygl╣daj╣ g│≤wne znaki Hopi zapowiadaj╣ce nadchodz╣cy kataklizm.

Istniej╣ liczne dowody m≤wi╣ce o okresowych przesuniΩciach biegun≤w Ziemi oraz zwi╣zanych z tym kataklizmach. Z braku miejsca nie bΩdΩ ich tu omawia│. Z tego samego powodu muszΩ pomin╣µ w tym artykule biblijne, babilo±skie oraz astrologiczne w╣tki tego zagadnienia.

Kiedy rozpoczn╣ siΩ te wielkie wstrz╣sy? Ludzie o zdolno£ciach parapsychicznych oraz media najczΩ£ciej m≤wi╣ o latach 1995-2001. To, co przedstawiΩ poni┐ej, jest kompilacj╣ scenariuszy zawartych w Biblii (Ewangelia wed│ug £w. Mateusza 24.29) oraz podanych przez Nostradamusa, MatkΩ Shipton, Cayce'a, Forda, Scalliona, Toye i Penny Smith.

Powodowana przez cz│owieka postΩpuj╣ca degradacja si│ ┐yciowych naszej planety oraz dzia│anie si│ magnetycznych s│o±ca doprowadzi wkr≤tce do g│Ωbokich zmian wewn╣trz skorupy ziemskiej oraz zmiany pochylenia osi obrotu Ziemi, jak to ju┐ wielokrotnie mia│o miejsce w przesz│o£ci. Zasadniczej zmianie ulegnie zar≤wno uk│ad topograficzny, jak i cykle meteorologiczne naszej planety. äîpi╣cy prorokö, Edgar Cayce, (niemal ze stuprocentow╣ dok│adno£ci╣) przepowiedzia│, ┐e zacznie siΩ to od trzΩsie± ziemi i erupcji wulkan≤w w gor╣cych strefach ogromnej i niestabilnej P│yty Pacyfiku. Wszystko to bΩdzie nastΩpowa│o etapami. Niespotykany dot╣d deszcz meteor≤w zderzy siΩ z ziemi╣, z kt≤rych jeden wielki spadnie na nasz╣ zachodni╣ pustyniΩ.

Zachodnia czΩ£µ Stan≤w Zjednoczonych jako pierwsza zostanie nawiedzona seri╣ wstrz╣s≤w, kt≤re osi╣gn╣ si│Ω 12,5 stopnia. P≤│nocno-zachodnie rejony wybrze┐a Pacyfiku starte zostan╣ na proch, za£ ogromne obszary ameryka±skiego Zachodu zapadn╣ siΩ. úa±cuch wysp japo±skich pogr╣┐y siΩ w morzu. Po serii gwa│townych wstrz╣s≤w i zapadniΩciu siΩ l╣du z zachodnich po│aci Stan≤w Zjednoczonych pozostan╣ jedynie │a±cuchy g≤rzystych wysp. Linia wybrze┐a przebiegaµ bΩdzie od Arizony, przez £rodkowe Kolorado i dalej po przek╣tnej a┐ do Brytyjskiej Kolumbii. Do atmosfery wyrzucona zostanie ogromna chmura py│≤w, kt≤ra na dwa lata przes│oni s│o±ce i wywo│a ciemne mg│y. Zar≤wno to, jak i przemieszczenie siΩ polarnych czap lodu spowoduje ich stopienie siΩ, co z kolei wywo│a gigantyczne powodzie. W rezultacie zalany zostanie Nowy Jork oraz olbrzymie po│acie wschodniego wybrze┐a oraz wybrze┐a Zatoki Meksyka±skiej. W miejscach, gdzie dotychczas by│o morze, wynurz╣ siΩ nowe l╣dy. TrzΩsienia ziemi w £rodkowej czΩ£ci USA sprawi╣, ┐e w rejonie obecnego Jeziora G≤rnego utworzy siΩ jeszcze wiΩksze jezioro. Ni┐ej po│o┐one jeziora skurcz╣ siΩ, a ich wody odp│yn╣ rzekami o piΩtnastomilowej (24 km) szeroko£ci na po│udnie. Na terenie Luizjany oraz s╣siednich stan≤w, a┐ po St. Louis, powstanie ogromna zatoka morska.

Za oceanem w mgnieniu oka zalana zostanie g≤rna czΩ£µ Europy. Powierzchnia Irlandii i Wielkiej Brytanii ulegnie drastycznej redukcji. Znacznej zmianie ulegn╣ masy l╣dowe i morskie w rejonie Morza îr≤dziemnego. Afryka stanie siΩ trzema odrΩbnymi kontynentami. BΩdzie to czas dalszych gigantycznych wstrz╣s≤w, zapa£ci, wdzierania siΩ m≤rz, paniki, anarchii i masowej zag│ady. Kiedy to wszystko siΩ zako±czy, nastanie zapowiadane od dawna przez wielu prorok≤w Milenium û tysi╣cletni okres pokoju.

CZY PROGRAM WZI╩╞ MA NA CELU URATOWANIE NAS?

W tym kr≤tkim artykule przedstawi│em niepodwa┐alny fakt istnienia wziΩµ ludzi przez obce istoty, kt≤re maj╣ bardziej masowy charakter, ni┐ pocz╣tkowo przypuszczano. Zwr≤ci│em te┐ uwagΩ na ogromne zaanga┐owanie obcych istot w to przedsiΩwziΩcie, za kt≤rym musz╣ kryµ siΩ bardzo wa┐ne powody. Poda│em og≤lny przegl╣d staro┐ytnych i wsp≤│czesnych przepowiedni, kt≤re przedstawiaj╣ przera┐aj╣cy obraz tego, co ma nadej£µ. Jestem przekonany, ┐e dostrzeg╣ pa±stwo äboskieö motywy, kt≤re mog╣ kryµ siΩ za tymi dzia│aniami obcych istot. Je£li obecne ┐ycie na Ziemi jest tak blisko zag│ady, to ich dzia│ania s╣ jednym z najszlachetniejszych przedsiΩwziΩµ w kosmosie. Przybyli tu nie tylko ocaliµ rozbitk≤w od zapowiedzianej zag│ady, ale r≤wnie┐ dusze tych, kt≤rzy nie prze┐yj╣ i przejd╣ masowo do nastΩpnego stadium egzystencji.

Ludziom, kt≤rzy ocalej╣ z kataklizmu, pomocy udzielaµ bΩd╣ wziΩci, kt≤rzy posiadaj╣ w sobie û na razie ukryt╣ û wiedzΩ, kt≤ra bΩdzie niezbΩdna w nadchodz╣cym Milenium. Nowe istoty bΩd╣ce krzy┐≤wk╣ ludzi i tych obcych istot, kt≤re z takim zaanga┐owaniem pracuj╣ nad ich stworzeniem, bΩd╣ odgrywa│y ogromn╣ rolΩ w przysz│ym Milenium. WiΩƒ miΩdzy zwyk│ymi ludƒmi i rzeczywisto£ci╣, w kt≤rej ┐yj╣ Nordycy, bΩdzie bardzo £cis│a. WziΩci, kt≤rzy zgin╣, bΩd╣ pomagaµ ludziom oddzielonym od ich cia│ fizycznych w czasie ich masowego eksodusu.

Wiem, ┐e to wszystko brzmi jak opowie£µ z gatunku science fiction, niemniej sytuacja, kt≤ra wytworzy│a ten obraz, istnieje rzeczywi£cie. Czy to, co poda│em, jest prawdziw╣ przyczyn╣, dla kt≤rej dokonywane s╣ wziΩcia ludzi?

KOMENTARZ GORDONA CREIGHTONA, WYDAWCY FLYING SAUCER REVIEW

Jestem zmuszony zgodziµ siΩ w znacznej mierze z Donem Worleyem co do przedstawionego przeze± obrazu oraz tego, ┐e mog╣ istnieµ uzasadnione powody do przypuszcze±, ┐e ci äGo£cieö dzia│aj╣ z jakich£ wy┐szych, dot╣d nam nie znanych pobudek.

Z drugiej strony jednak jeste£my w posiadaniu przekonywaj╣cych dowod≤w na to, ┐e äkto£ö wyraƒnie usi│uje sterroryzowaµ i zastraszyµ ca│╣ ludzko£µ. Ten äkto£ö to tak zwane Ni┐sze, Diabelskie lub Ciemne Moce, kt≤re bez w╣tpienia odgrywaj╣ obecnie dominuj╣c╣ rolΩ na naszej planecie.

W ubieg│ym wieku, a nawet jeszcze wcze£niej wielokrotnie faszerowani byli£my najr≤┐niejszymi äproroctwamiö i äprzepowiedniamiö, kt≤re siΩ nie spe│ni│y. Ich tre£µ i duch jest mi doskonale znany i jak wielu czytelnik≤w Flying Saucer Review zapewne ju┐ wie, jestem pe│en w╣tpliwo£ci w sprawie tak zwanych äprzekaz≤w medialnychö, kt≤re zalewaj╣ obecnie AmerykΩ i inne czΩ£ci £wiata.

Jedynym wyj╣tkiem jest moim zdaniem Edgar Cayce, poniewa┐ mam istotne powody, aby m≤c twierdziµ, ┐e by│ on niezwykle prawym i szlachetnym cz│owiekiem, o jakich m≤wi siΩ obecnie, ┐e przestrzegaj╣ chrze£cija±skich warto£ci.

W zwi╣zku z tym mogΩ stwierdziµ, ┐e istnieje co najmniej piΩµdziesiΩcioprocentowe prawdopodobie±stwo, ┐e jego przepowiednie globalnej katastrofy, do kt≤rej ma doj£µ pod koniec tego wieku, siΩ spe│ni╣. (Szczeg≤lnie utkwi│o mi w pamiΩci jego stwierdzenie, ┐e ci, kt≤rzy s╣ czystego serca, nie musz╣ siΩ martwiµ).

Korzystaj╣c z tej okazji, pozwolΩ sobie przedstawiµ m≤j w│asny punkt widzenia na te sprawy w konfrontacji ze stanowiskiem prezentowanym przez Edgara Cayce'a.

Jak dot╣d jedynie dw≤ch Brytyjczyk≤w spo£r≤d 14.246 ludzi, otrzyma│o äpsychicznyö i/lub älecz╣cyö przekaz od owego s│ynnego ameryka±skiego ä£pi╣cego prorokaö. Tym drugim opr≤cz mnie cz│owiekiem by│ David Rogers, Kawaler Orderu Imperium Brytyjskiego i m≤j kolega ze s│u┐by dyplomatycznej, kt≤ry by│ moim poprzednikiem na stanowisku konsula generalnego Wielkiej Brytanii w Nowym Orleanie, gdzie zosta│em przeniesiony w roku 1942 z Chin. On z kolei zosta│ wys│any do Meksyku, gdzie powierzono mu funkcjΩ ambasadora.

W roku 1943 Rogers i ja byli£my odbiorcami äastralnychö lub äpozacielesnychö odwiedzin Edgara Cayce'a i z nas dw≤ch pozosta│em ätuö, cokolwiek to ätuö znaczy, tylko ja.

Jedyne, co mogΩ powiedzieµ na ten temat, to to, ┐e David Rogers otrzyma│ bardzo pomocne przekazy o stanie zdrowia oraz przypuszczalnych poprzednich ┐yciach. (Ja nie otrzyma│em przekazu w tej ostatniej sprawie, poniewa┐ Edgar Cayce zmar│, zanim przysz│a moja kolej na ten äodczytö, niemniej posiadam bardzo interesuj╣cy materia│ na temat moich by│ych ┐yµ w Europie i Chinach oraz przysz│ych w Brazylii i Peru pochodz╣cy od innych äprorok≤wö. Jak powiadaj╣ Rosjanie: Pasmotrim, uwidzim!ö).

WiΩkszo£µ tego, co przekaza│ mi Edgar Cayce, odnosi│o siΩ do wydarze± na £wiecie i zachodz╣cych w nim zmian, kt≤re w owym czasie mia│y wydarzyµ siΩ za 50-60 lat. Wkr≤tce dowiemy siΩ, na ile by│y one dok│adne.

Osobi£cie uwa┐am, ┐e jest wielce prawdopodobne û bez wzglΩdu na to, co siΩ wydarzy û ┐e nam, ludziom, zosta│o bardzo niewiele czasu, i ┐e z tego powodu powinienem to wszystko wyznaµ na u┐ytek tej znikomej mniejszo£ci, kt≤ra bΩdzie chcia│a siΩ z tym zapoznaµ.

Je£li chodzi o og≤lny scenariusz oraz przedstawione przez Dona Worleya tezy, istnieje moim zdaniem piΩµdziesiΩcioprocentowe prawdopodobie±stwo s│uszno£ci jego wyja£nienia zjawiska wziΩµ oraz eksperyment≤w genetycznych. (Je£li tak jest, wy┐szy cel kryj╣cy siΩ za wziΩciami dokonywanymi przez Szarak≤w, usprawiedliwia│by brutalno£µ i bezduszno£µ procedury, wed│ug kt≤rej s╣ one realizowane, i w≤wczas m≤j osobisty pogl╣d, ┐e te istoty s╣ z│oczy±cami, istotami demonicznymi, okaza│by siΩ b│Ωdny. Znaczy│oby to, ┐e te istoty przybywaj╣ tu w celu wype│nienia ämisji ratunkowejö i ┐e stoi za nimi Wy┐szy Autorytet. W tym przypadku zdecydowanie optymistyczna wizja dra Johna Macka by│aby prawdziwa, co wydaje mi siΩ jednak zbyt nieprawdopodobne!).

Prze│o┐y│ Jerzy Florczykowski