Arek Janicki
Szara lokomotywa
---

Jak dwa nagie pos▒gi
Zaczynamy s│yszeµ
Bicie naszych serc
Kt≤re wkr≤tce
Jak rozpΩdzaj▒ca siΩ
Lokomotywa mi│o╢ci
PΩdz▒ w dal
Nie zwa┐aj▒c na krajobraz,
Na zachodz▒ce s│o±ce
I na cz│owieka wisz▒cego
Przy mo╢cie
Od czasu do czasu
Przystajemy,
Zdejmujemy nogΩ z gazu
Ale ona wci▒┐ gna
I wype│nia
Ca│e pomieszczenie
Dymem palonych papieros≤w,
Warto╢ci i w│os≤w
Lecz gdy powiew ╢wie┐ego powietrza
Rozwieje mΩtniej▒c▒ mg│Ω
Jedziemy dalej
Ba za chwilΩ
Roztrzaskaµ siΩ o
Nieunikniony koniec.

 

index tytu│≤wcofnijdalejTwoje wra┐enia