Far Away
Arek Janicki

Leżałem spętany zwojami neutronów w jakiejś śmierdzącej dziurze , gdy nagle zobaczyłem ogromną istotę przechodzącą przez most po drugiej stronie kanionu . Zamarłem w bezruchu , gdyż w kształtach tej ogromnej istoty rozpoznałem ślady rąk ludzkich . Mieszkańcy tej planety są zazwyczaj przyjaźni , ale po przeprowadzeniu zmian w ich kodzie genetycznym mogą stać się prawdziwymi maszynami do zabijania . Trudno mi było trwać w bezruchu , gdyż dziura w głowie cholernie mi przeszkadzała . Ale skąd ona się wzięła , powoli odzyskiwałem pamięć i zacząłem sobie przypominać jak się tutaj znalazłem . Dzięki nowej technice komputerów wewnątrzludzkich mogłem oglądnąć wszystko jeszcze raz jak w telewizji . Ostatnie fragmenty mojej taśmy wyglądały jak horror . Siedząc wygodnie w fotelu drugiego pilota małego transportowca czytałem właśnie wiadomości z mojego rodzinnego układu , właśnie odkryli nową planetę , na której istnieje życie . Wysłano tam ekspedycję złożoną z robotów C-11 i nawiązaliśmy kontakt z prymitywną cywilizacją Enerotarsów . I tak siedząc w fotelu usłyszałem wybuch a zaraz potem przeraźliwy krzyk Jala - głównego pilota . To był Erenoid - malutkie stworzonko , trochę przypominające królika , przegryzł kable zasilające główny komputer pokładowy i rzucił się na szyję Jala . Szybko chwyciłem Elektrowstrząsacz i odpaliłem serię prosto w to paskudne stworzonko . Odskoczył jak oparzony i sturlał się prosto pod moje nogi . Gdy już myślałem że nie żyje i poczułem się pewnie trzymając tak potężną broń w rękach on podskoczył i wbił swoje ząbki w moją czuprynę . Straciłem przytomność .

Teraz leżałem tutaj , w jakiejś ciemnej dziurze . Nie wiem jakim cudem udało mi się przeżyć bo pojazd z pewnością uległ autodestrukcji w parę minut po tym , gdy przerwano kabel zasilający ale teraz musiałem sobie poradzić sam . Baterie w moim mikrokomputerze były uszkodzone - to pewnie dzięki nim wciąż żyję , ale mocy starczyły mi jeszcze na kilka minut , muszę zrobić coś pożytecznego . Planeta na której się znajduję została niedawno odkryta , jeszcze nie ma nazwy . Podobno ci z “Mega Bomb” prowadzą tu badanie genetyczne i planeta została zamknięta przed geologami i ewolucjonistami..

powrótpowrót