| |
Kurt Donald Cobain |
Urodzony w Hoquaim, niedaleko Aberdeen. Od urodzenia by│ jakby odrzucony przez spo│ecze±stwo przez drobn▒ postaµ i zami│owanie do sztuki. By│ spokojnym, ma│ym chorowitym ch│opcem, ale mimo wszystko szczΩ╢liwym i weso│ym. Rodzina Cobain≤w by│a zwyk│▒, ameryka±sk▒ rodzin▒ mieszkaj▒c▒ w piΩtrowym domku z dwojgiem dzieci (Kurt mia│ r≤wnie┐, m│odsz▒ o trzy lata, siostrΩ Kim), by│ lubiany przez dziewczyny i to pozwala│o mu na zaistnienie w ma│ej spo│eczno╢ci Aberdeen. Ju┐ w wieku sze╢ciu lat interesowa│ siΩ muzyk▒, chcia│ zostaµ gwiazd▒ rocka, a jego idolem by│ John Lennon z Beatles≤w.
W 1975 roku, gdy Kurt mia│ 8 lat wydarzy│o siΩ kilka rzeczy, kt≤re wstrz▒snΩ│y jego ┐yciem: rozw≤d jego rodzic≤w, rozpad grupy "The Beatles", samob≤jcza ╢mierµ jego najlepszego wujka Burle'a. Od tego czasu Kurt zmieni│ siΩ nie do poznania. Zamkn▒│ siΩ w sobie wraz za swoimi problemami i gitar▒. Gitara sta│a siΩ przedmiotem, kt≤ry pozwoli│ mu wyj╢µ depresji. Zrozumia│, ┐e "W Aberdeen, 99 procent ludzi nie mia│o pojΩcia czym jest muzyka lub sztuka". Po kilku latach zacz▒│ interesowaµ siΩ Punk-rockiem, kt≤ry, jak m≤wi│, ca│kowicie zmieni│ jego stosunek do muzyki. Wsp≤lnie z zespo│em "The Melvins" dokszta│ca│ siΩ w dziedzinie muzyki, a┐ pozna│ cz│owieka, kt≤ry odmieni│ jego ┐ycie. By│ to Chris Novoselic. Razem z nim i Steavem Newmanem za│o┐yli grupΩ "Ed, Ted & Fred". W tym czasie Kurtowi nie powodzi│o zbyt dobrze. Czasami musia│ spaµ pod mostem lub we wrakach samochod≤w lecz dziΩki jednemu z cz│onk≤w "The Melvins" dosta│ pracΩ, co pozwoli│o mu siΩ ustatkowaµ. Czasami miewa│ napady sza│u i wpada│ pod nieobecno╢µ mieszka±c≤w do czyjego╢ domu i demolowa│ go, │ama│ krzes│a i pisa│ sprayami po ╢cianach itp. Jego ┐ycie bu│o trudne, ale mimo wszystko stara│ siΩ jak m≤g│.
Podziwiam go za jego ogromn▒ si│Ω woli, za to, ┐e mimo problem≤w ze zdrowiem chcia│ dawaµ ludziom to, czego oni pragnΩli. Teksty, jak r≤wnie┐ piosenki jego autorstwa s▒ przesi▒kniΩte czym╢ tak naturalnym jak oddychanie, czy budzenie siΩ ka┐dego dnia, ale r≤wnie┐ znajdujemy w nich elementy ogromnie rozwiniΩtej osobowo╢ci jak▒ by│ Kurt. Niekt≤rzy twierdz▒, ┐e wiΩkszo╢µ tekst≤w napisanych przez Kurta powsta│a za spraw▒ narkotyk≤w. ChcΩ w to nie wierzyµ i nie wierzΩ. Jak co╢ tak wspania│ego, jak "DUMB" mog│o powstaµ w innej rzeczywisto╢ci. Przecie┐ to jest tak naturalnie zwi▒zane z naszym ┐yciem, ┐e pragniemy d▒┐yµ do tego, czym Kurt chcia│by aby╢my byli. Niekt≤rzy twierdz▒, ┐e zabi│y go s│awa i pien▒idze. Mo┐e to i prawda. Po nieuniknionym sukcesie "Never Mind" atmosfera wok≤│ Kurta zacie╢ni│a siΩ. Nie mia│ ju┐ takiej swobody jak dawniej, gdy by│ m│ody. Ka┐dy b│▒d m≤g│ rozczarowaµ miliony fan≤w kompletnie zauroczonych wielk▒, ma│▒ osob▒. Ba│ siΩ, by jego ma│y b│▒d nie sta│ siΩ jego wizyt≤wk▒, nie chcia│, aby inni byli tacy, jak on. Chcia│ aby╢my byli tacy jak Body ... WiΩc b▒d╝my!
Kurt Cobain na zawsze pozostanie ┐ywy. Kochamy go za to, co zrobi│ dla nas i powinni╢my byµ wdziΩczni Bogu, za talent, kt≤ry mu przekaza│. Jego g│os, kt≤ry wzrusza do │ez, by za chwilΩ wprawiµ nas w ekstazΩ totalnego sza│u. Tego siΩ nie da opisaµ. Po prostu by│ ogromn▒ indywidualno╢ci▒. Je┐eli Kurt nie umia│by ╢piewaµ, to jego przes│anie nie trafi│oby do tak licznego grona m│odych ludzi i nadal ┐yliby╢my normalnie ...Chcia│bym poznaµ go osobi╢cie. To musia│o by byµ interesuj▒ce prze┐ycie. Nie powinien umieraµ. "By│ dupkiem" jak twierdzi jego ┐ona Courtney Love. Mimo to podziwiam go, stworzy│ sobie przyjaciela z kt≤rym prowadzi│ rozmowy, widocznie kogo╢ mu brakowa│o. Mimo, ┐e wielu ludzi stara│o siΩ byµ jego przyjaci≤│mi, to tak naprawdΩ przed nikim siΩ nie otworzy│, z nikim nie podzieli│ siΩ swoimi smutkami i troskami, byµ mo┐e Courtney, ale ona jest zbyt tajemnicza, by cokolwiek wyznaµ.
Arek Janicki
na podstawie ksi▒┐ki
Suzi Black "Nirvana - W ho│dzie Kurtowi"
KURT: |
zdjΩcia Kurta Cobaina |
testament Kurta
NIRVANA: |
o zespole |
Kurt |
Dave |
Chris |
teksty utwor≤w |
zdjΩcia |
o stronie