Dzieci±stwo |
Niejeden
chcia│by zostaµ kr≤lem dekadencji, bo to posada
niezwykle intratna.
Przekonali siΩ o tym Elvis Presley, The Rolling Stones, David Bowie, Marilyn
Manson, a miΩdzy nimi jeszcze paru innych. Ale tylko Marilyn ma pe│ne papiery
dekadenta, bo objawi│ siΩ pod koniec wieku. Ba, tysi╣clecia. Jestem najwiΩkszym
szwindlem, jaki znam. Obrzydliwym, mrocznym i cynicznym ┐artem - m≤wi Manson.
Ca│╣
p│yt╣ "Antichrist Superstar" wmawia│em wszystkim, ┐e jestem o
wiele wiΩksz╣ gwiazd╣ rocka, ni┐ by│em w rzeczywisto£ci. To gigantyczne k│amstwo
sta│o siΩ w ko±cu prawd╣.
Mi│o£µ,
nienawi£µ, wszystko, byle nie obojΩtno£µ. Wznie£µ toast za Jelcyna na
wigilii u Czecze±c≤w, ubraµ siΩ w latex i gadgety sado-maso na zebranie k≤│ka
oazowego, sprezentowaµ Billowi Clintonowi pastΩ do zΩb≤w Oral-B... OdpuszczΩ
sobie wysilanie swojej w miarΩ zdrowej wyobraƒni, bo mansonowe realia przebij╣
ka┐dy m≤j, czy wasz niby-kontrowersyjny pomys│. Palenie ludzkich ko£ci
zamiast cygar ,dzikie seksualno-narkotyczne orgie. Podcieranie ty│ka flag╣
Stan≤w Zjednoczonych nale┐y do najgrzeczniejszych posuniΩµ Marilyn Mansona.
Swoj╣ drog╣ poruszony do g│Ωbi losem prezydenta USA, zaproponowa│ mu na │amach
"Rolling Stone'a" pracΩ w razie utraty posady. Mo┐e byµ moim road
managerem. Do jego obowi╣zk≤w nale┐a│oby testowanie panienek,
przeprowadzanie wstΩpnej selekcji zanim trafi╣ do mojego │≤┐ka.
Urodzi│
siΩ w 1968 roku w Ohio, gdzie te┐ dorasta│, by p≤ƒniej przeprowadziµ siΩ
na FlorydΩ. Ma│y Brian Warner nie by│ ch│opiΩciem zbytnio bojowym, w odr≤┐nieniu
od swojego ojca, weterana wojny w Wietnamie. Niewiele wskazywa│o na to, ┐e
Brian zostanie wielk╣ gwiazd╣ rocka. W jego otoczeniu powszechny by│ pogl╣d,
┐e rola pierdo│y klasowego, koz│a ofiarnego wyznaczy mu drogΩ na resztΩ ┐ycia.
Byli o tym przekonani zw│aszcza koledzy Warnera ze szko│y katolickiej, do kt≤rej
uczΩszcza│. Nauczyciele te┐ ponoµ potrafili daµ siΩ ostro we znaki. Robi│em
wszystko, by staµ siΩ niewidzialnym - wspomina│ pod latach. Nie chcia│em siΩ
nikomu naraziµ nawin╣µ pod pi╣chΩ. Bo tak siΩ sk│ada, ┐e wszyscy mieli r≤┐norodne
powody, ┐eby mi dowaliµ. Gdyby nie do£wiadczenia z prywatnej katolickiej szko│y,
nigdy bym nie zebra│ w sobie tyle w£ciek│o£ci i wrogo£ci by za│o┐yµ
kapelΩ. Nawiasem m≤wi╣c na najnowszym albumie Marilyn Manson, ôMechanical
Animalsö, znalaz│ siΩ kawa│ek I Want To Disappear chyba w do£µ klarowny
spos≤b nawi╣zuj╣cy do szkolnych do£wiadcze± i ich efekt≤w: Sp≤jrzcie na
mnie /Nie ma we mnie wiary/ Sp≤jrzcie na mnie/ Jestem taki pusty/ Sp≤jrzcie na
mnie/ Wychowanego na kurwΩ (..) Jestem milionem r≤┐nych rzeczy, ale ┐adn╣ z
tych, kt≤re znasz.
Martyrologia
przysz│ego Mansona dotyczy tak┐e powa┐nych problem≤w zdrowotnych. Brian nie
by│ takim przeciΩtnym cherlawym dzieckiem, kt≤re zapada na zapalenie p│uc z
czΩstotliwo£ci╣ uderze± m│ota parowego. By│o bardzo prawdopodobne, ┐e ma
genetycznie zakodowane wady przekazane przez wojskowego tatΩ. Pan Warner
podczas dzia│a± wojennych w Wietnamie zetkn╣│ siΩ z niekorzystnym dzia│aniem
substancji o komiksowej nazwie Agent Orange - rzecz potwornie toksyczna, u┐ywana
do niszczenia ro£linno£ci d┐ungli. Amerykanie nawet we w│asnym kraju wysy│ali
Pomara±czowego Agenta na b≤j z chwastami.
To
trochΩ tak, jakby Hitler szykowa│ V-2 do eksterminacji mr≤wek. W ka┐dym
razie Brian spor╣ czΩ£µ swojego dzieci±stwa spΩdza│ "na
obserwacji", w£r≤d dzieci upo£ledzonych i zdeformowanych r≤┐nymi
strasznymi chorobami. Zaowocowa│o to wiele lat p≤ƒniej do£µ makabrycznym
hobby . Manson zacz╣│ zbieraµ protezy ko±czyn. Nie bez powodu psychologowie
i psychiatrzy twierdz╣, ┐e wiΩkszo£µ naszych problem≤w, odjazd≤w, zachowa±
ma swoje ƒr≤d│o w dzieci±stwie.
W
szkole bij╣. Tata da│ nie fajne geny. A dziadek? Dziadek onanizowa│ siΩ w
piwnicy domu pa±stwa Wamer≤w entuzjastycznie przegl╣daj╣c najbardziej
zboczon╣ pornografiΩ, na jak╣ m≤g│ trafiµ w kt≤rym£ tam obiegu zwierz╣tka-sadomasochistyczna
perwera. Wnusio te┐ sporadycznie obcowa│ z porno-kolekcj╣. Ponadto zaszywa│
siΩ w piwnicy, by podgl╣daµ niecne czyny staruszka i s│uchaµ dziwacznych dƒwiΩk≤w,
jakie wydawa│ przez otw≤r poni┐ej szyi, efekt tracheotomii. Manson ubarwia tΩ
sytuacjΩ jeszcze bardziej w swojej obrazoburczej autobiografii The Long Hard
Road Out Of HelI. Nale┐y s╣dziµ, ┐e hobby dziadka pos│u┐y│o mu za
inspiracjΩ do stworzenia bardzo kontrowersyjnego image'u, kt≤remu ca│y zesp≤│
ho│dowa│ na wysoko£ci Antichrist Superstar. Um≤wmy siΩ- nawet kurwiszony
nie │a┐╣ po ulicach w takim umundurowaniu. Mo┐e szkoda...
"Ojciec
mojego ojca zbudowa│ w piwnicy naszego domu olbrzymi╣ kolejkΩ elektryczn╣,
kt≤r╣ codziennie siΩ bawi│" - opowiada Marylin. "Pocz╣tkowo ka┐demu
w rodzinie tak siΩ wydawa│o albo po prostu udawali, ┐e tak jest. Ja r≤wnie┐
wierzy│em w tΩ historiΩ ale tylko do pewnego czasu. Kt≤rego£ dnia postanowi│em
bowiem przyjrzeµ siΩ zajΩciu mojego dziadka. Mia│em wtedy oko│o dwunastu
lat. W£lizn╣│em siΩ bez szmeru do piwnicy, schowa│em siΩ i odkry│em, ┐e
elektryczna kolejka s│u┐y tylko do wytworzenia ha│asu, a dziadzio ogl╣da│
pornograficzne zdjΩcia onanizuj╣c siΩ do nich. Mia│ raka krtani i nie m≤g│
przez to m≤wiµ. Porozumiewa│ siΩ jedynie za pomoc╣ dziwacznie brzmi╣cego
charczenia albo notatek, kt≤re kre£li│ na kartkach papieru. Nie potrafi│
prawie w og≤le pisaµ i jego zdania sk│ada│y siΩ g│≤wnie z niezrozumia│ych
s│≤w. Kiedy zobaczy│em go onanizuj╣cego siΩ ,wydawa│ z siebie w│a£nie te
dziwne charkoty. Przypomina│ postaµ z horror≤w. Zacz╣│em regularnie go
szpiegowaµ. Je£li nie bawi│ siΩ kolejk╣ wkrada│em siΩ do piwnicy i
przetrz╣sa│em szuflady w szafkach odkrywaj╣c najbardziej odra┐aj╣ce
pornograficzne fotografie. To by│y czarno-bia│e zdjΩcia z lat sze£µdziesi╣tych
wielko£ci poczt≤wek, na kt≤rych pokazane byty kobiety uprawiaj╣ce seks ze
zwierzΩtami i inne perwersyjne obrazki. To by│ pierwszy raz, kiedy zobaczy│em
zdjΩcia nagich kobiet. Pozna│em drug╣ p│eµ nie przez Playboya albo
Penthouse, tak jak wiΩkszo£µ ameryka±skiej m│odzie┐y, ale przez obrzydliwe
pornograficzne fotografie mego dziadka. Rodzice wiedzieli o prawdziwym
przeznaczeniu elektrycznej kolejki, ale jak w ka┐dej porz╣dnej ameryka±skiej
rodzinie chowano takie rzeczy pod £wie┐o wytrzepany dywan i nigdy siΩ o tym
nie m≤wi│o. No bo co pomy£leliby sobie s╣siedzi? Lepiej nie praµ swoich
brud≤w na zewn╣trz i obserwowaµ £wiat zza £wie┐o wykrochmalonej firanki.
Jednym
z zaj£µ kt≤re do dzi£ jeszcze idealnie pamiΩta, jest nienawi£µ do ch│opaka
z s╣siedztwa. "Nazywa│ siΩ Matt i mieszka│ tu┐ obok. Spotykali£my siΩ
prawie codziennie, ogl╣dali£my razem filmy science-fiction np. Ultramana -show
z robotem kt≤re p≤ƒniej wykorzystano tak┐e we flipperach. Mia│em wtedy oko│o
o£miu lat, Matt by│ starszy , chyba o cztery lata.
Pewnego dnia
stwierdzi│:
"Rozbierz
siΩ do naga a wtedy zabawimy siΩ w grΩ, jakby£my byli sami na bezludnej
wyspie zamkniΩci w jednej celi. Matt by│ wartownikiem, a ja musia│em byµ wiΩƒniem.
Zakuwa│ mnie w kajdany i pr≤bowa│ wykorzystywaµ mnie seksualnie. A mo┐e by│a
to tylko niewinna dziecinna zabawa. Mimo wszystko opowiedzia│em o tym moim
rodzicom, a oni poszli do starych Matts. Ci nazwali mnie k│amc╣, gdy┐ takie
sytuacje nie mog│y siΩ zdarzyµ w tak porz╣dnej familii.
Po
takich do£wiadczeniach Marylin rozpocz╣│ edukacjΩ w religijnej prywatnej
szkole.
"Dorasta│em
w Ohio, na ameryka±skim £rodkowym zachodzie" - opowiada Manson, "kt≤ry
jest jednym z najbardziej ograniczonych, ob│udnych, opanowanym przez bia│ych
chrze£cijan stanem. Musia│em uczΩszczaµ do tego typu szko│y w kt≤rej non
stop bombardowano nas religijnymi dobrymi my£lami. Nauczycielom udawa│o siΩ
nawet wprowadzaµ religijne elementy do ma tematyki. Jako dziecko ┐y│em w
permanentnym strachu, gdy┐ nauczyciele wbijali nam ci╣gle do g│owy, ┐e
pojawi siΩ wkr≤tce w naszym ┐yciu Antychryst, kt≤ry zmusi nas do wyboru pomiΩdzy
Jezusem a szatanem. Ca│e noce le┐a│em przestraszony w │≤┐ku i mia│em
obawy przed s╣dem, kt≤ry mia│ mnie czekaµ w przypadku z│ego wyboru i mia│em
paskudne sny. Kiedy jednak w wieku szesnastu lat nauczyciel po raz n-ty
zapowiada│ nadej£cie Antychrysta, a on znowu siΩ nie pojawi│, zwr≤ci│em
uwagΩ na inne filozofie i odkry│em przy tym na przyk│ad Nietzschego, kt≤ry w
swoich czasach uznawany by│ w│a£nie za antychrysta. Im by│em starszy tym
bardziej zajmowa│em siΩ Nietzschem i filozofami takimi jak Hegel, tym mocniej
wprowadza│em siΩ we wszystko to, co przera┐a│o mnie w dzieci±stwie."
Po czym dodaje z szyderczym u£miechem: "To jest moja zemsta na
Ameryce." Dzi£ Marylin Manson jest zwolennikiem Antona La Veya, za│o┐yciela
szata±skiego ko£cio│a bazuj╣cego na wierze w duchow╣ reinkarnacjΩ szatana
jako zbawiciela.
Ucieczk╣
od nieciekawych do£wiadcze± sta│y siΩ dla Briana zainteresowania
okultystyczne, poezja, wreszcie muzyka. Niew╣tpliwie by│ pod wra┐eniem Kiss,
zreszt╣ jak wiΩkszo£µ ameryka±skich dzieciak≤w pod koniec lat siedemdziesi╣tych.
Pierwsz╣ p│yt╣, jak╣ kupi│, by│a Kiss Alive II- mia│ wtedy jakie£ dwana£cie
lat. Rodzice na sw≤j spos≤b poparli fascynacjΩ Briana. Zam≤wili mi przez
katalog wysy│kowy garnitur pokryty autografami muzyk≤w Kiss i oczywi£cie
dziesi╣tkami logo zespo│u. Chcia│em w nim p≤j£µ do ko£cio│a, ale pomys│
nie spotka│ siΩ ze zrozumieniem...