POGLíDY

Temat miesi▒ca
Spis artyku│≤w
Archiwum
Kontakty
Informacje
Strona g│≤wna
Poczta do redakcji

Towarzystwo im. Stefana Kisielewskiego

Endekomuna to zbitka terminologiczna │atwa do rozszyfrowania: po│▒czenie hase│ ideologicznych endeckich z komunistycznymi. Mikstura ta, zadawa│oby siΩ, nie do pomy╢lenia, sta│a siΩ rzeczywisto╢ci▒ od zarania Polski Ludowej. Ju┐ s│awetny Manifest PKWN z lipca 1944 roku pokaza│, jak program nacjonalistycznej skrajnej prawicy polskiej mo┐na zu┐ytkowaµ w interesie przeci▒gniΩcia spo│ecze±stwa polskiego na stronΩ niepopularnej komunistycznej w│adzy. Has│a nacjonalistyczne mia│y byµ ow▒ marchewk▒, u│atwiaj▒c▒ pogodzenie siΩ Polak≤w z now▒ w│adz▒, jaka wraz z Armi▒ Czerwon▒ przyby│a i zainstalowa│a siΩ w Lublinie, a p≤╝niej w Warszawie.

Szaniec by│ podziemnym pismem Obozu Narodowo-Radykalnego, a zatem skrajnego nacjonalistycznego skrzyd│a, od 1934 roku wy│onionego z endecji, czyli Stronnictwa Narodowego. Pismo to w numerze 49 z 1940 roku sformu│owa│o polskie cele wojenne nastΩpuj▒co:

Polska musi odzyskaµ (...) za zachodzie co najmniej liniΩ dolnej Odry (uj╢cie obustronne) i ca│y ªl▒sk po NissΩ úu┐yck▒.

Pa±stwu polskiemu przys│ugiwaµ bΩdzie prawo wysiedlenia do Niemiec ca│ej ludno╢ci niemieckiej, niezale┐nie od ewentualnej opcji tej┐e ludno╢ci wed│ug swobodnego uznania w│a╢ciwych w│adz polskich.

Komunistom w tym czasie nie przychodzi│o na my╢l wskrzeszenie pa±stwa polskiego, a co dopiero przesuniΩcie jego granicy zachodniej na liniΩ Odry i Nysy úu┐yckiej. A jednak w kilka lat p≤╝niej ≤w postulat ONR-owski zrealizowali co do joty, podobnie jak wysiedlenie Niemc≤w z teren≤w po│o┐onych na wsch≤d od tej linii czy w og≤le zmobilizowanie „ducha narodowego” do akcji przebudowy kraju. Nieprzypadkowo masowa organizacja og≤lnospo│eczna - odpowiednik PRON-u z czas≤w stanu wojennego - nosi│a w epoce Bieruta nazwΩ identyczn▒ jak w innych krajach organizacje typu faszystowskiego: Front Narodowy. Popularny wiersz o nim g│osi│: Front Narodowy - to socjalizmu ╢mia│e budowy... Ten┐e Bierut okre╢la│ PolskΩ Ludow▒ jako narodow▒ w formie, a socjalistyczn▒ w tre╢ci; po│▒czenie tych przymiotnik≤w nie wymaga komentarza,

W sedno zatem trafi│ Czes│aw Mi│osz, pisz▒c w Traktacie poetyckim:

Niechaj tutaj bΩdzie wreszcie powiedziane:

Jest ONR-u spadkobierc▒ Partia.

A poza nimi nic nigdy nie by│o

Pr≤cz buntu godnych pogardy jednostek.

Kt≤┐ miecz Chrobrego wydobywa│ z ple╢ni?

Kt≤┐ wbija│ my╢l▒ s│upy a┐ w dno Odry?

I kt≤┐ namiΩtno╢µ uzna│ narodow▒

Za cement wielkich budowli przysz│o╢ci?

Tradycyjna polityczna postawa endecji by│a w swych podstawowych za│o┐eniach zdecydowanie prorosyjska i zdecydowanie antyniemiecka. Rewolucja bolszewicka program ten zak│≤ci│a: odt▒d klientami czerwonej Rosji stali siΩ komuni╢ci. Jednak┐e od objΩcia w│adzy nad Polsk▒ przechwycili oni antyniemieckie has│a endecji. Jej zwolennicy w ogromnej czΩ╢ci przyjΩli to „zaproszenie do tanga” i wsp≤│dzia│ali z w│adz▒ ludow▒ w „niemco┐erczej” propagandzie, dzia│aj▒c w odpowiednich instytutach, uczelniach, urzΩdach Polski Ludowej. Co prawda, trzeba by│o przy tym prze│ykaµ gorzkie pigu│ki serwowane przez miΩdzynarodowy ob≤z komunistyczny, jak na przyk│ad dostrzeganie „dobrych Niemc≤w” akurat w totalitarnych bandziorach z NRD, strzelaj▒cych do swych rodak≤w na Murze Berli±skim i gotowych zbrojnie rzuciµ siΩ na polskiego sojusznika czy to w 1956, czy 1980 roku.

Tak▒ by│a geneza i dalsze dzieje endekomuny. Polska Ludowa przesz│a do historii, system komunistyczny wyparowa│, ale homo sovieticus polskiego chowu, w duchu tej endekomuny przez niemal p≤│ wieku indoktrynowany, nadal duchowo pozostaje agentem interes≤w Moskwy. Deklaruje siΩ jako prawicowiec i antykomunista. I szczerze w to wierzy, ale zarazem g│osi taki „program dla Polski”:

1. Niemiec to zawsze nasz wr≤g, g│Ωboko nam nieprzyjazny,

2. Rosja jest wobec tego naszym naturalnym s│owia±skim pobratymc▒ i sojusznikiem,

3. Niepodleg│e Ukraina, Bia│oru╢ i Litwa zawsze bΩd▒ wsp≤lnikami Niemiec, a zarazem wrogami tak Rosji, jak i Polski; a zatem Rosja i Polska powinny przeciwstawiaµ siΩ ich niepodleg│o╢ci i dzieliµ miΩdzy sob▒ ich terytoria,

4. Integracja europejska to przedsiΩwziΩcie nader podejrzane, gro┐▒ce utrat▒ narodowej to┐samo╢ci i suwerenno╢ci Polski,

5. Uczestnictwo w NATO grozi nam tym samym, a zatem trzymajmy siΩ z daleka i od tej organizacji.

Pieni▒dze p│yn▒ z Moskwy - tak zatytu│owa│ sw▒ ksi▒┐kΩ Jacques Doriot, gdy rozsta│ siΩ z ruchem komunistycznym. Ten d│ugoletni dzia│acz Kominternu i cz│onek Biura Politycznego Komunistycznej Partii Francji wiedzia│ o czym pisze. Ksi▒┐ka jego prze│o┐ona na polski w 1937 roku, a wznowiona kilka lat temu, warta jest przeczytania. Pieni▒dze p│ynΩ│y z Moskwy na finansowanie prosowieckiej agentury. Wcze╢niej przez dwa wieki p│ynΩ│y z carskiego Sankt Petersburga dla rosyjskiej agentury w Polsce. W dawnej Rzeczypospolitej nie szczΩdzili tych pieniΩdzy ambasadorzy rosyjscy - Repnin, Stackelberg i inni. Z ducha tamtej prorosyjskiej klienteli wyros│a Targowica i r≤┐ne s│u┐alcze wobec Rosji panslawistyczne i „antygerma±skie” si│y polityczne doby porozbiorowej.

Dzi╢ prorosyjska klientela znowu zmienia barwy. Ju┐ nie komuni╢ci, a znowu prawica g│osi programy, za kt≤re Moskwa chΩtnie sypnΩ│aby z│otem. Z tym jednak obecnie w Rosji krucho, ale na jej szczΩ╢cie nowa prawica g│osi mi│e Moskwie programy „ideowo”, nie za pieni▒dze. Dziedzictwo endekomuny robi swoje. Dzieje g│upoty w Polsce wzbogacaj▒ siΩ o kolejny rozdzia│.

Andrzej Piskozub

Autor jest profesorem zwyczajnym na Uniwersytecie Gda±skim, gdzie kieruje Katedr▒ Nauki o Cywilizacji na Wydziale Nauk Spo│ecznych.

 


Polemika

 

Historia | Pogl▒dyWywiady | Heraldyka | Religia i polityka | Polska daleka i bliska
Cz│owiek i cywilizacja | »ycie codzienne | Clintonland story | Podr≤┐e | Poradnik

 

 Data publikacji
1999-11-25

 

 

 

Hit Counter