CZúOWIEK I CYWILIZACJA

Temat miesi▒ca
Spis artyku│≤w
Archiwum
Kontakty
Informacje
Strona g│≤wna
Poczta do redakcji

Towarzystwo im. Stefana Kisielewskiego

W│adys│aw Studnicki (1867-1954) to postaµ stosunkowo ma│o znana, rzadko ukazywana w oficjalnych podrΩcznikach, choµ zas│uguj▒ca na swoje miejsce w historii najnowszej naszej ojczyzny. Ksi▒┐ka „Tragiczne manowce”, to przedostatnia praca polskiego konserwatysty. Jest to pozycja szczeg≤lna - bilans zamierze± i dokona± autora. Czytelnik znajdzie w niej genezΩ jego pogl▒d≤w i opis kluczowych wydarze± ostatniego etapu barwnego ┐ycia profesora - okresu II wojny ╢wiatowej oraz czasu bezpo╢rednio j▒ poprzedzaj▒cego. Dzia│ania, jakie podejmowa│ Studnicki celem przeciwdzia│ania zbli┐aj▒cej siΩ katastrofie, s▒ wyznacznikiem og≤lnego ╢wiatopogl▒du autora.

Studnicki opowiada│ siΩ za lojaln▒ polityk▒ wzglΩdem Niemiec. Jego prozachodnie stanowisko opiera│o siΩ na ch│odnych szacunkach i znajomo╢ci regu│ rz▒dz▒cych geopolityk▒. W│adys│aw Studnicki wraz z innym znanym polskim konserwatyst▒ Adolfem Boche±skim nale┐eli do tych polityk≤w, kt≤rzy opowiadali siΩ za poprawnymi stosunkami z Niemcami, nawet za cenΩ przej╢ciowych ustΩpstw, takich jak sprawa korytarza czy Wolnego Miasta Gda±ska.

Polskie elity rz▒dz▒ce bazuj▒ce na z│udzeniach i niepodleg│o╢ciowych resentymentach nie potrafi│y jednak realizowaµ konsekwentnej polityki zagranicznej. W dramatycznym i nie pozostawiaj▒cym mo┐liwo╢ci wielkiego manewru momencie Polska okazuje siΩ nielojalna. Nie zdaj▒c sobie sprawy z wagi problemu, z has│em „nie oddamy ani guzika” na ustach, wychowankowie J≤zefa Pi│sudskiego: minister Beck i sp≤│ka - sprowadzaj▒ na PolskΩ katastrofΩ. Angielska deklaracja - jak przepowiada│ Studnicki przed wojn▒ - mo┐e wci▒gn▒µ do wojny PolskΩ, gdy┐ uchodzi ona za sojusznika Anglii. Deklaracja ta nie narusza oficjalnie paktu o nieagresji z Niemcami z roku 1934, jednak przez Niemcy uznana zosta│a za wej╢cie Polski do sojuszu mocarstw nieprzyjacielskich. Mo┐e to mieµ dla Polski fatalne skutki. W wojnie na dwa fronty szuka siΩ najpierw przeciwnika s│abszego, aby go wyeliminowaµ, a w tym przypadku jest nim w│a╢nie Polska.

Jak┐e proroczy by│ to g│os. Zdajemy te┐ sobie sprawΩ, jak bardzo na owe czasy niepopularny i jak niewielu mia│ na╢ladowc≤w. Nie pierwszy i nie ostatni to b│▒d polskiej polityki zagranicznej.

Spora czΩ╢µ ksi▒┐ki po╢wiΩcona jest opisowi dzia│alno╢ci autora w okupowanej Warszawie. Opis ten jest ciekawy i na sw≤j spos≤b niezwyk│y. Autor burzy mit m│odego spiskowca-sabota┐ysty jako najwiΩkszego bohatera, stawianego za wz≤r godny na╢ladowania zar≤wno przez elity PRL-u, jak i elity solidarno╢ciowe. Wed│ug Studnickiego, dzia│alno╢µ konspiracyjna by│a szczeg≤lnie szkodliwa dla polskiej racji stanu, gdy┐ s│u┐y│a sowieckim ineresom.

Sam autor pr≤bowa│ w czasie wojny odgrywaµ rolΩ podobn▒ do tej, jak▒ margrabia Wielopolski odgrywa│ w XIX wieku. Nie mia│ moralnych dylemat≤w, aby wsp≤│pracowaµ z Niemcami - dzia│a│ oczywi╢cie w interesie Polski. Powo│uj▒c siΩ na dobre kontakty z niemieckimi dygnitarzami (Goebelsem, Ribbentropem, a nawet z samym Fuhrerem) jeszcze z czas≤w przedwojennych, z nieprawdopodobnym zaanga┐owaniem rozwin▒│ siatkΩ kontakt≤w dyplomatycznych maj▒cych na celu z│agodzenie polityki okupacyjnej w Polsce. W zamian prof. Studnicki oferowa│ udzia│ polskich wojsk w wojnie przeciw Sowietom. Inna rzecz, i┐ dzia│alno╢µ ta nie przynios│a zbyt obfitych plon≤w, a sam profesor nara┐a│ siΩ na czΩste prze╢ladowania.

Autor pisa│ specjalne memoria│y, je╝dzi│ z nimi do Berlina i propagowa│ je zar≤wno w╢r≤d swych przyjaci≤│, jak i w╢r≤d czynnik≤w oficjalnych. Jarzmo okupanta w miarΩ up│ywu czasu stawa│o siΩ coraz bardziej niezno╢ne. Coraz trudniej by│o wierzyµ, jakoby m≤g│ zaistnieµ tak wyj▒tkowy zbieg okoliczno╢ci, kt≤ry umo┐liwi│by realizacjΩ plan≤w profesora, tj. wsp≤ln▒ polsko-niemieck▒ wojnΩ przeciw Sowietom. W tym kontek╢cie czytelnik wyczuje tragizm zabieg≤w autora. Sam Studnicki nigdy siΩ nie zniechΩca│ - prowadzi│ rozmowy, interweniowa│ u szefa gestapo w sprawie zwolnienia z wiΩzie± jego przyjaci≤│ i znanych osobisto╢ci Polski miΩdzywojennej. Odpowiedzi▒ nazist≤w by│ coraz ostrzejszy kurs wzglΩdem jego osoby.

Autor by│ przeciwnikiem nieudolnej polityki zapatrzonego na zach≤d rz▒du W│adys│awa Sikorskiego, ubolewa│ nad sprzyjaniem przez elity powsta±czej atmosferze w Warszawie. Po raz kolejny przestrzega│ przed katastrofalnymi skutkami takich dzia│a±. I kolejny raz nie by│ s│uchany. Nasza nielegalna prasa - pisa│ w wiΩzieniu - ok│amywana przez polski rz▒d emigracyjny, przecenia│a polityczne skutki naszej walki na zachodzie. Naiwna m│odzie┐, i nie tylko m│odzie┐, by│a przekonana, i┐ Anglicy obdarz▒ nas takim podziwem i mi│o╢ci▒, ┐e dla Anglii nasza sprawa stanie siΩ ich w│asn▒. I dodawa│ w konserwatywnym duchu: miΩdzynarodowe stosunki nie zale┐▒ od sfery uczuµ, lecz od po│o┐enia geograficznego, wp│ywaj▒cego na realne interesy.

Ko±c≤wka II wojny ╢wiatowej by│a przez profesora oceniana szczeg≤lnie krytycznie. Katastrof▒ dla Studnickiego by│y: nadchodz▒ce upokorzenie Niemiec (z czym wi▒za│ ╢mierµ swych koncepcji), zapowied╝ sowieckich wp│yw≤w w Polsce i nowe po│o┐enie geopolityczne naszego kraju. Studnicki obna┐a│ s│abo╢µ polskich zabieg≤w dyplomatycznych tego okresu - okresu konferencji pokojowych i nowego podzia│u ╢wiata. Dowodzi│ jak zgubnym jest powo│ywanie siΩ przez rz▒d Miko│ajczyka na r≤wno╢µ g│os≤w na konferencji pokojowej. Wskazywa│em na to - pisa│ - i┐ g│osy na konferencji pokojowej nie licz▒ siΩ, lecz wa┐▒ i ┐e si│a danego pa±stwa oraz jego wola do obrony wa┐nych ┐yciowo interes≤w zdecyduje o wadze takiego g│osu. Czym siΩ to sko±czy│o, wszyscy dobrze wiemy.

Kolejnym problemem wystΩpuj▒cym w ksi▒┐ce jest ciekawy z poznawczego punktu widzenia dialog cz│owieka ho│duj▒cego zasadom real politic z w│adzami III Rzeszy, sprzyjaj▒cymi odmiennym ideom - tym spod znaku politycznego mesjanizmu. Z faktu, ┐e profesor w swych ch│odnych analizach powo│ywa│ siΩ na rzeczywisty interes polityczny Niemiec, interes przez wielu urzΩdnik≤w lekcewa┐ony, wynika, ┐e Studnicki by│ dla nazist≤w swoistym drogowskazem, z kt≤rego mogliby skorzystaµ, gdyby realizowali politykΩ realn▒, a nie podporz▒dkowan▒ swym urojeniom. Po raz kolejny wychodzi na jaw, i┐ faszyzm w wydaniu hitlerowskim niewiele mia│ wsp≤lnego z prawic▒ i my╢leniem w kategoriach interesu narodowego. Niemcy prowadzi│y politykΩ eksterminacyjn▒, kierowan▒ ┐▒dz▒ odwetu i zemsty, a nasze organizacje konspiracyjne odp│aca│y okupantowi zamachami i sabota┐em. W tej walce nie by│o zwyciΩzc≤w - przegra│y i Niemcy, i Polska - by│a za╢ obop≤lna nienawi╢µ.

W│adys│aw Studnicki pozostanie wzorem ch│odnego i przenikliwego my╢lenia w kategoriach geopolitycznych. Jako jeden z niewielu wiedzia│, jak przeciwdzia│aµ katastrofie narodowej, kt≤r▒ przewidywa│ jeszcze na d│ugo przed rokiem 1939 i mia│ odwagΩ ca│e ┐ycie twardo staµ na gruncie swoich racji. Nale┐y go zaliczyµ go grona konserwatyst≤w, niezmiennie odrzucaj▒cych emocje i uprzedzenia, a pojmuj▒cych ╢wiat w kategoriach zimnego politycznego realizmu.

Micha│ Graban


Konstytucja wed│ug W│adys│awa Studnickiego

W│adys│aw Studnicki by│ ┐ywo zainteresowany ustrojem politycznym Polski. W 1929 wyda│ pracΩ Zagadnienia ustrojowe wraz ze sporz▒dzonym przez siebie projektem konstytucji decentralistycznej. Projekt ten swego czasu le┐a│ na biurku J≤zefa Pi│sudskiego. Co proponuje nam profesor?

Studnicki zwalcza ideΩ centralizmu. Powo│uje siΩ na negatywny przyk│ad Francji - kraju, w kt≤rym nadmierny rozrost stolicy dokonuje siΩ kosztem lokalnych centr≤w. Stolica rozrasta siΩ niepomiernie, wyci▒gaj▒c wszystkie ┐ywotne soki z pa±stwa; wszyscy czuj▒cy w sobie zdolno╢ci, posiadaj▒cy ambicjΩ wysuniΩcia siΩ na jakiekolwiek wybitne stanowisko, spiesz▒ do stolicy, tam osiadaj▒. Wielu z nich czΩstokroµ ginie wskutek intensywniejszej walki o byt i to czΩstokroµ gin▒ najlepsi, lecz nie przystosowani do ┐ycia wielomilionowego miasta. Tymczasem gdyby prowincja mia│a odpowiednie centra, mog│yby one rozwijaµ siΩ samodzielnie i promieniowaµ na ca│e pa±stwo. Przyk│adem pa±stwa zarz▒dzanego decentralistycznie s▒, wed│ug niego, Niemcy. Wychodzi im to na dobre.

Studnicki zwalcza ideΩ demokracji. Je┐eli szerokie warstwy dopuszcza siΩ do wp│ywu na sprawy pa±stwowe, pa±stwo nara┐one jest na olbrzymie niebezpiecze±stwo. Wspomina, i┐ jedn▒ z g│≤wnych przyczyn upadku Polski by│o rozszerzenie na gmin szlachecki prawa wp│ywania na losy pa±stwa. Dlatego te┐ konstytucja 3 Maja pozbawi│a praw wyborczych szlachtΩ nie posiadaj▒c▒ ziemi. Rozkwit i ┐ywotno╢µ parlamentaryzmu wypada na okres cenzusowych parlament≤w. Demokratyzacja parlamentu prowadzi│a wszΩdzie do obni┐enia jego umys│owego poziomu i jego powagi w narodzie. Rzeczywiste dyskusje zosta│y zast▒pione monologami przedstawicieli stronnictw, nie posiadaj▒cych wsp≤lnego politycznego jΩzyka.

Studnicki projektuje konstytucjΩ decentralistyczn▒. Polska powinna byµ podzielona, wed│ug autora, na siedem kraj≤w posiadaj▒cych autonomiΩ gospodarcz▒, polityczn▒ i kulturaln▒. Ka┐dy z kraj≤w posiada│by sw≤j parlament i rz▒d. Wyborcami do sejmu pa±stwowego byliby przedstawiciele sejm≤w krajowych; wyborcami do sejm≤w krajowych byliby przedstawiciele rad powiatowych, za╢ wyborcami do rad powiatowych przedstawiciele rad gminnych. DziΩki takiemu mechanizmowi sejm pa±stwowy stanie siΩ elit▒ narodu, zbiorem ludzi najwybitniejszych.

Studnicki jest monarchist▒. Polska ma byµ monarchi▒ dziedziczn▒ i konstytucyjn▒. Polska potrzebuje monarchy - pisa│ - jako sΩdziego polubownego pomiΩdzy wszystkimi jej warstwami spo│ecznymi, jako naturalnego opiekuna warstw politycznie i spo│ecznie upo╢ledzonych - monarchia jest bowiem organem pa±stwowej i narodowej konsolidacji. Autor jednak idzie na ustΩpstwa. W danej chwili - czytamy - przyjmujemy jako surogat obieralnego Naczelnika Pa±stwa, kt≤ry ma byµ obierany na 10 lat z wyj▒tkiem pierwszego, kt≤remu Kolegium Wyborcze ma przyznaµ wyb≤r do┐ywotni. Tym pierwszym z natury rzeczy bΩdzie J≤zef Pi│sudski.

Historia | Pogl▒dyWywiady | Heraldyka | Religia i polityka | Polska daleka i bliska
Cz│owiek i cywilizacja | »ycie codzienne | Clintonland story | Podr≤┐e | Poradnik

 

 Data publikacji
2000-03-20

 

 

 

Hit Counter