Magazyn Ready
Nr 6-7 - czerwiec-lipiec
www.ready.gery.pl

 

Magazyn Ready
Poprzednia strona

Spis Tre╢ci

NastΩpna strona

DEMONOLOGIA

Nauka o z│ych duchach, traktowana jest w niniejszym opracowaniu jako pomocnicza ga│▒╝ wiedzy o czarnej magii, a nie jako antyteza teologii.

Teologowie mogli zak│adaµ, ┐e ich uczeni czytelnicy dysponuj▒ niejak▒ wiedz▒, dotycz▒c▒ wzajemnych relacji miΩdzy dobrem a z│em, ale dla ca│ej reszty ich wywody by│y zbyt skomplikowane, tote┐ zdaniem demonolog≤w by│o przet│umaczenie wyrafinowanych koncepcji teoretyczbych na jΩzyk potoczny, zrozumia│y dla ksiΩ┐y i ni┐szej warstwy urzΩdniczej. To samo dotyczy│o subtelnych r≤┐nic w sposobie zwracania siΩ do Szatana. Dla wyszkolonego scholastycznego umys│u kwestia ta nie stanowi│a ┐adnego problemu: pro╢ba zak│ada│a uznanie jego w│adzy, a zatem nosi│a znamiona herezji, natomiast wydanie mu polecenia, zwa┐ywszy, ┐e B≤g pozwoli│, aby Szatan zachowa│ czΩ╢µ swych mo┐liwo╢ci, nie zawiera│o w sobie tego za│o┐enia, przeto, przynajmniej w tym aspekcie, herezj▒ nie by│o. Tymczasem duchowni i sΩdziowie, kt≤rzy poddawali badaniom czarownice, nie odznaczali siΩ bynajmniej starannym wykszta│ceniem - Carpzov uskar┐a│ siΩ, ┐e wiΩkszo╢µ sΩdzi≤w w Saksonii to prostacy i p≤│analfabeci - sami za╢ oskar┐eni, chocia┐ niekiedy pi╢mienni i zamo┐ni, byli przewa┐nie zwyk│ymi mieszczanami i wie╢niakami, kt≤rych wiedza teologiczna nie wykracza│a poza to, co wynie╢li z kaza± wyg│aszanych w ko╢cio│ach. Tak dla sΩdzi≤w, jak i pods▒dnych Szatan by│ po prostu nadludzk▒ istot▒, dzia│aj▒c▒ na wz≤r bezlitosnego bandyty - postaci znanej im a┐ za dobrze, zw│aszcza w niespokojnym stuleciu siedemnastym. Teologowie mogli sobie pozwoliµ na szczeg≤│owe rozwa┐anie problemu, w jaki spos≤b diabe│ kradnie nasienie mΩskie i jak udaje mu siΩ zachowaµ jego ciep│o wystarczaj▒co d│ugo, by mog│o ono zap│odniµ kobietΩ, ale zwyk│y sΩdzia uznawa│ wymuszone si│▒ przyznanie siΩ do aktu p│ciowego z diab│em - nawet je╢li jego nasienie mia│o byµ lodowato zimne - za dow≤d wystarczaj▒cy do wydania wyroku. Szatan dysponowa│ ogromnymi mo┐liwo╢ciami, nawet je╢li mo┐na by│o dyskutowaµ na temat granic jego w│adzy. W roku 1563 Johan Weyer, sk▒din▒d sceptyczny medyk, pisa│: "Szatan odznacza siΩ wielkim mΩstwem, niewiarygodn▒ przebieg│o╢ci▒, nadludzk▒ m▒dro╢ci▒, najg│Ωbsz▒ przenikliwo╢ci▒, najwy┐sz▒ rozwag▒, niepor≤wnan▒ umiejΩtno╢ci▒ skrywania zgubnych forteli pod mask▒ prawdy oraz niesko±czon▒ nienawi╢ci▒ wobec rodzaju ludzkiego, nienawi╢ci▒ nieprzejednan▒ i nieuleczaln▒." Jean Bodin sk│onny by│ przypisaµ atrybuty Szatana r≤wnie┐ demonom ni┐szego rzΩdu (1580): "Jest rzecz▒ pewn▒, ┐e diab│y maj▒ dog│Ωbn▒ znajomo╢µ wszystkich rzeczy. »aden teolog nie jest w stanie interpretowaµ Pisma ªwiΩtego lepiej ni┐ one; ┐aden prawnik nie zna siΩ lepiej na zawi│o╢ciach testament≤w, kontrakt≤w i proces≤w; ┐aden lekarz ani filozof nie rozumie lepiej zasad budowy cia│a ludzkiego i w│a╢ciwo╢ci sfer niebieskich, gwiazd, ptak≤w i ryb, traw i zi≤│, metali i kamieni." Mniej wiΩcej w tym samym czasie, kiedy Bodin pisa│ te s│owa, we Francji zaczΩ│y masowo ukazywaµ siΩ r≤┐ne druki ulotne, potwierdzaj▒c nadnaturalne mo┐liwo╢ci Szatana. Michaelis Psellus dokona│ klasyfikacji demon≤w na poszczeg≤lne kategorie w zale┐no╢ci od ╢rodowiska, w jakim zwyk│y przebywaµ. Inni demonolodzy usi│owali sporz▒dziµ podobn▒ klasyfikacjΩ w zale┐no╢ci od rodzaju w│adz, jakimi dysponowa│y. Alphonsus de Spina wyr≤┐nia 10 odmian diab│ow:

1. Parki. Niekt≤rzy utrzymuj▒, ┐e widzieli Parki, ale je╢li rzeczywi╢cuie, to nie by│y to kobiety, lecz demony.

2. Poltergeisty, zwane powszechnie duende da casa, kt≤re noca wyprawiaj▒ przer≤┐ne harce: t│uk▒ naczynia, zrywaj▒ po╢ciel z │≤┐ek, zostawiaj▒ ╢lady st≤p na suficie. Przenosz▒ one r≤┐ne przedmioty z miejsca na miejsce, ale nie wyrz▒dzaj▒ wiΩkszych szk≤d.

3. Inkuby i sukkuby. Diab│y te s▒ szczeg≤lnie niebezpieczne dla zakonnic, kt≤re budz▒c siΩ rano czΩsto "zauwa┐aj▒, ┐e s▒ nieczyste, tak jakby spa│y z mΩ┐czyzn▒".

4. Maszeruj▒ce zastΩpy, objawiaj▒ce siΩ w postaci ludzkich t│um≤w, czyni▒cych wielkie zamieszanie.

5. Demony ╢│u┐ebne, kt≤re jadaj▒ i pij▒ wraz z lud╝mi, na╢laduj▒c anio│a Tobita.

6. Zmory nocne, kt≤re prze╢laduj▒ ludzi w snach.

7. Demony, kt≤re powstaja z nasienia i jego woli w trakcie aktu p│ciowego mΩ┐czyzny z kobiet▒. Wywo│uj▒ one u mΩ┐czyzn sny lubie┐ne, w ten bowiem spos≤b demony owe mog▒ "zbieraµ ich nasienie i tworzyµ z niego nowe duchy".

8. B│Ωdne duszki, ukazuj▒ce siΩ niekiedy w postaci kobiecej, innymi za╢ razy w mΩskiej.

9. Demony czyste (ale zarazem najbardziej odra┐aj▒ce), kt≤re nΩkaj▒ jedynie ╢wiΩtych mΩ┐≤w.

10. Demony, kt≤re zwodz▒ stare kobiety, wywo│uj▒c u nich z│udzenie, ┐e lataja na sabat.

Inni demonolodzy ustalili hierarchiΩ diab│≤w, przypisuj▒c im zarazem moc sk│aniania ludzi do pope│nienia 7 grzech≤w g│≤wnych. Binsfeld podaje nastΩpujaca ich listΩ:

Lucyfer - Pycha

Mammon - Sk▒pstwo

Asmodeusz - Rozpusta

Szatan - Gniew

Belzebub - Ob┐arstwo

Lewiatan - Zawi╢µ

Belfegor - Lenistwo

W wydaniu w roku 1801 w Londynie traktacie "The Magus or Celestial Intelligencer" Francis Barret, okultysta, kt≤ry urodzi│ siΩ o 2 stulecia za p≤╝no, modyfikuje nieco tΩ listΩ demon≤w i przypisywanych im grzech≤w. Mammon staje siΩ ksiΩciem kusicieli i uwodzicieli, Asmodeusz m╢cicieli z│a, Szatan szalbierzy, a Belzebub fa│szywych b≤stw. Dodatkowo wprowadza on jeszcze Pytona, ksiΩcia duch≤w k│amstwa, Beliala narzΩdzi niezgody, Merihima duch≤w powoduj▒cych zarazΩ oraz Astarota jako ksiΩcia delator≤w i inkwizytor≤w. CzΩ╢ci▒ obrz▒dku, uwzglΩdnion▒ jeszcze w wydanym w roku 1947 "Rituale Romanum", by│o przes│uchanie diab│a, kt≤ry wszed│ w osobe opΩtan▒. Ksi▒dz ┐▒da│ od niego, by ujawni│ swe imiΩ i stanowisko, a diab│u, podobnie jak je±cowi wojennemu, poczucie honoru nakzywa│o udzielenie odpowiedzi. W czasie egzorcyzm≤w odprawianych w Auch, w roku 1618, diabe│ przedstawi│ siΩ jako "Mahonin z trzeciej hierarchii drugiego porz▒dku archanio│≤w, przed wst▒pieniem w cia│o opetanego zamieszkuj▒cy w wodach". Panowa│a opinia, ┐e znajomo╢µ imienia diabelskiego daje egzorcy╢cie w│adzΩ nad jego nosicielem. Tak┐e osoby poddawane egzorcyzmom z regu│y wyjawia│y imiona diab│≤w, kt≤re w nie wst▒pi│y. Orientuj▒c siΩ nie╝le w aktulanej nomenklaturze, przyswojonej dziΩki lekturom i kazaniom wyg│aszanym w ko╢cio│ach, opΩtani wymieniali najczΩ╢ciej imiona znane egzorcystom - je╢li, oczywi╢cie, sam diabe│ nie wyrazi│ uprzednio chΩci wyjawienia swej to┐samo╢ci. I tak jedna z opΩtanych zakonnic z Louviers, siostra Maria od ªwiΩtego Sakramentu, wyzna│a, ┐e wst▒pi│ w ni▒ Putyfar, za╢ siostrΩ MariΩ od Ducha ªwiΩtego opΩta│ Dagon, przy czym oba te diab│y zosta│y na nie nas│ane przez czarownik≤w - ojca Picarda i siostrΩ Madelaine Bavent. Jeden z najbardziej szczeg≤│owych spis≤w diab│≤w oraz pe│nionych przez nie urzΩd≤w przedstawi│ egzorcysta, ojciec Sebastian Michaelis, w opublikowanym w roku 1613 dziele "Admirable History". Jako ┐e diab│y s▒ zbuntowanymi anio│ami, miΩdzy soba zachowa│y one dawne anielskie tytu│y i funkcje. KoncepcjΩ dworu anielskiego stworzy│ w IV w n. e. Pseudo-Dionizy, wywodz▒c j▒ z pism ╢w. Paw│a. Sk│adaµ siΩ on mia│ z 9 ordynk≤w anielskich:

Pierwsza hierarchia: Serafiny, Cherubiny, Trony

Druga hierarchia: Pa±stwa, KsiΩstwa, Moce

Trzecia hierarchia: ZastΩpy, Archanio│owie, Anio│owie

Tego rodzaju wykazy czΩsto pojawia│y siΩ w dzie│ach teolog≤w i demonolog≤w; r≤wnie┐ powa┐any wielce Ambroise Pare w jednym z rozdzia│≤w swoich "Opera Omnia, po╢wiΩconym potworom, daje zbli┐on▒ charakterystykΩ diab│≤w. Znajomo╢µ imienia ╢wiΩtego, kt≤ry by│ osobistym wrogiem danego diab│a, mia│a ogromne znaczenie praktyczne, poniewa┐ skierowane do± modlitwy pomaga│y nie tylko w egzorcyzmach, ale tak┐e i w mniej godnych pochwa│y interesach z diab│ami. Przywo│ywanie z│ych duch≤w by│o znacznie bardziej bezpieczne, je╢li wcze╢niej pomodlono siΩ do ich niebia±skich adwersarzy. A liczb▒ demon≤w by│ legion. ªw. Makary z Aleksandrii modli│ siΩ do Boga, by pozwoli│ mu ujrzeµ zastΩpy z│a, a gdy otworzy│ oczy, ujrza│ µmΩ diab│≤w "licznych jako pszczo│y". W roku 1459 Alphonsus de Spina ocenia│, ┐e mniej wiecej jedna trzecia pocz▒tkowej liczby anio│≤w sta│a siΩ diab│ami. Jeden z szesnastowiecznych rachmistrz≤w doliczy│ siΩ 66 ksi▒┐▒t piekielnych, dowodz▒cych 6 660 000 diab│≤w. Inny jeszcze u╢ci╢li│ ich liczbΩ na 7 409 127 demon≤w pod wodz▒ 79 ksi▒┐▒t z piek│a rodem. Johan Weyer wni≤s│ do tych oblicze± kolejn▒ poprawkΩ, stwierdzaj▒c, ┐e jest ich 7 409 926, w tym 72 ksi▒┐▒t. Kilka lat po nim nastΩpny badacz szacowa│, ┐e populacja diab│≤w stanowi ponad po│owΩ liczby ludzi ┐yj▒cych na ╢wiecie.

SET
www.bafomet.prv.pl

 

__________________ REKLAMA __________________

System wymiany baner≤w NetBAN


Poprzednia strona   | 15 |  NastΩpna strona
Spis Tre╢ci


Copyright (C) 2001 by Ready. Wszelkie prawa zastrze┐one.