ªwiat Mroku

"(...) zdajΩ sobie sprawΩ z tego, ze dziel▒c siΩ krwi▒ z kim╢ kto jest mi na sw≤j
spos≤b bliski emocjonalnie zacie╢niam z nim relacje, je╢li sharing
ma charakter dwustronny - zauwa┐am jednak┐e ┐e w wielu wypadkach sytuacja
ta 'wymyka siΩ' spod kontroli i dla wielu znanych mi os≤b zaanga┐owanych w
wampiryzm sharing przestaje pe│niµ funkcjΩ odnowienia energetycznego
staj▒c siΩ wstΩpem do erotyki, zamieniaj▒c siΩ tym samym w
specyficzn▒ formΩ fetyszyzmu :>"

W│a╢nie taki klimat jest dla mnie kwintesencj▒ tej pory roku. Marzyciel i jego ╢wiat widziany przez filtr w kolorze sepii. Niekt≤rzy m≤wi▒ ┐e w│a╢nie od tego s▒ okulary... Poza tym ╢wiat bez papieros≤w i wiatru nie ma sensu. Znowu mam ochotΩ budziµ siΩ i czuµ wiatr na twarzy. T▒ niesamowit▒ przestrze± kiedy wyci▒gn▒wszy rΩce w przeciwne strony nie dotykasz niczego ani nikogo...
Moje horyzonty widzΩ ostatnio w kolorze mokrej od │ez zieleni i gasn▒cych r≤wno ze ╢witaniem ╢wiec.
Wracajcie wszyscy...

ZamkniΩte. Sorry. Wampiry na wakacjach. Za kilka dni Castle Party w Bolkowie i takie tam. Bloody Kisses dla Cz│owieka PiΩciolinii, Havokk/Werka, Dagora i Mojego Zielonego Spojrzenia...
Do zobaczenia za miesi▒c.

Ps. Vea? CieszΩ siΩ ┐e wydoro╢la│a╢