Windows ME - system niewypa│

Wprowadzenie 

Od pewnego czasu mam (a raczej mia│em) okazjΩ u┐ywaµ Windows Me, sk▒din▒d reklamowany jako produkt skrojony na miarΩ potrzeb domowego u┐ytkownika peceta. Po kilku miesi▒cach z tym systemem mogΩ powiedzieµ jedno zdanie. KICZ !!! CHAúA !!! GNIOT !!! BADZIEWIE !!! Kr≤tko m≤wi▒c G╙WNO !!!!!
Nie wiem czym on jest, po co jest, ani dla kogo zosta│ przeznaczony. Uzna│em przeto, i┐ moja tragiczna niewiedza przed zainstalowaniem tego ╢miecia, zas│uguje na to by siΩ ni▒ podzieliµ z szerszym krΩgiem os≤b.

Historia i trochΩ przemy╢le± 

Gorzkie s│owa zawarte we wstΩpie mog▒ sprawiaµ wra┐enie, i┐ tekst ten bΩdzie jednym ci▒giem utyskiwa± i ┐al≤w. Nic bardziej mylnego. Pow≤d mojego zak│opotania, kt≤re pozwoli│em sobie wyraziµ ju┐ na wstΩpie, wi▒┐e siΩ z rzecz▒ daleko bardziej subteln▒, kt≤r▒ oczywi╢cie w swoim czasie wyja╢niΩ. Na pocz▒tek za╢ proponujΩ do╢µ standardowe przyjrzenie siΩ nowo╢ciom w Windows Me. W ko±cu jest to produkt, a jako taki zas│uguje choµby na wskazanie wszystkich cech r≤┐ni▒cych go od poprzednik≤w.

Na pocz▒tek do╢µ oczywista konstatacja - Windows Me jest systemem, kt≤rego nie powinno byµ! Przecie┐ Microsoft namiΩtnie zarzeka│ siΩ, i┐ Windows 98 SE to ostatnia ods│ona domowych okienek. NastΩpc▒ zar≤wno linii 9x, jaki i NT mia│ byµ Windows 2000. I do pewnego momentu wydawa│o siΩ, ┐e wszystko p≤jdzie zgodnie z tym planem. Niestety, sytuacjΩ zaciemni│a mnogo╢µ wydanych wersji Windows 2000 (dok│adnie trzy). Firma dokonywa│a te┐ zagadkowych roszad personalnych i organizacyjnych. Tworzono nowe dzia│y (piΩµ), do kt≤rych przesuwano ludzi pracuj▒cych wcze╢niej nad Windows 2000. Albo te┐ je likwidowano, co rodzi│o plotki, ┐e projekt domowych okienek zosta│ zarzucony. W pewnym momencie nikt ju┐ nie wiedzia│, czy "rozrywkowe" Windows powstan▒ jako mutacja linii 2000, czy te┐ 9x. W ko±cu wybrano rozwi▒zanie kompromisowe. Windows Me nie jest do ko±ca ani jednym, ani drugim. Na pewno jest to produkt po╢redni, obliczony na przeczekanie i z│apanie oddechu. Moim zdaniem Microsoft albo natrafi│ na problemy w integracji obu linii system≤w (9x i NT), albo te┐ uzna│, ┐e wobec zanurzenia rynku hardware w standardach "przesz│o╢ci" (dyskusyjne) nie mo┐na jeszcze tworzyµ systemu nie wspieraj▒cego tradycyjnych technologii. A przynajmniej trzeba zaoferowaµ platformΩ, kt≤ra bΩdzie alternatyw▒ dla bezkompromisowej wizji Windows 2000, a ostatnio Windows XP. Z centrali w Redmond dochodz▒ sygna│y t│umacz▒ce przerzucenie "na p≤╝niej" projektu integracji du┐ymi wymaganiami sprzΩtowymi linii 2000. Microsoft twierdzi te┐, i┐ te przykre do╢wiadczenia zaowocuj▒ jako╢ci▒ Windows XP, kt≤re bΩd▒ w ko±cu pierwszym udanym przedstawicielem integracyjnych plan≤w programist≤w z Redmond. Warto siΩ przez chwilΩ zastanowiµ nad argumentem wymaga± sprzΩtowych Windows 2000. Jest on do╢µ fa│szywy, gdy┐ u┐ywaj▒c NT/2000 trudno dostrzec jaki╢ dramatyczny skok wymaga± w por≤wnaniu do Windows 98 SE. Mo┐e z wyj▒tkiem pamiΩci operacyjnej. Ale te┐ faktem jest, i┐ Windows NT i 2000 umiej▒ znacznie wydajniej zarz▒dzaµ RAM-em, ni┐ seria 9x. Przy pracy w Windows NT i 2000 u┐ytkownik nie spotka komunikat≤w o brakuj▒cych zasobach systemowych, co w Windows 9x zdarza siΩ nawet wtedy, gdy mamy zainstalowane 256 MB pamiΩci! Dowodem na marn▒ obs│ugΩ pamiΩci przez "okienka domowe" jest znana kwestia zintegrowanych z grafik▒ chipset≤w (a raczej ich czΩ╢ci - mostka po│udniowego). Mianowicie, na przyk│ad w uk│adach firmy S3 zwracana dynamicznie nie u┐ywana przez grafikΩ pamiΩµ RAM, nie mog│a byµ prawid│owo obs│u┐ona przez Windows 9x. Marnowa│a siΩ wiΩc bezu┐ytecznie, a┐ do restartu komputera. Takie zarz▒dzenie zasobami nie do╢µ, ┐e jest marnotrawstwem, to jest jeszcze absurdem.

Ja i Windows Me

Pecet jest komputerem opartym na architekturze x86, kt≤ra umo┐liwia pracΩ w kilku trybach r≤┐ni▒cych siΩ miΩdzy innymi szeroko╢ci▒ szyny adresowej i sposobem zarz▒dzania zasobami systemu. Z tych tryb≤w najwydajniejszy (i jednocze╢nie najbezpieczniejszy) jest 32-bitowy tryb chroniony. Wykorzystuje go z sukcesem wiΩkszo╢µ system≤w: NT/2000, Linux, Unix, BeOS. Ale kogo╢ tu brakuje... Oczywi╢cie, z tego trybu nie korzystaj▒ Windows 9x. Te najbardziej znane systemy operacyjne ╢wiata u┐ywaj▒ dziwnej hybrydy trybu 16 i 32-bitowego. O czym bole╢nie i codziennie przekonuj▒ siΩ miliony os≤b. Wszystko to dla zachowania zgodno╢ci ze stare±kim DOS-em. Dzi╢ jednak element zgodno╢ci jest ju┐ pozbawiony swojego pierwotnego znaczenia. ProszΩ na przyk│ad powiedzieµ, czy kto╢ powszechnie u┐ywa program≤w DOS-owych? S▒ oczywi╢cie wyj▒tki, na przyk│ad bootmanagery czy programy zarz▒dzaj▒ce partycjami. Ale dla nich trudno po╢wiΩcaµ tak wa┐n▒ (dla naszych nerw≤w) "rzecz", jak stabilno╢µ komputera. Dlatego ca│y ╢wiat komputerowy z utΩsknieniem czeka│ na "domowe" Windows - w pe│ni 32-bitowe. UprzedzΩ wszystkie pytania. Windows Me takim OS-em nie jest! Zacznijmy wiΩc od pocz▒tku.

Instalacja 

Praktycznie brak jest r≤┐nic miΩdzy Windows Me a 98 na tym polu. Poza malutkim wyj▒tkiem. M≤j egzemplarz by│ nagrany na CD niebootowalnym. Musia│em wiΩc u┐yµ do instalacji dyskietki startowej. WiΩcej niespodzianek nie by│o. System bez problem≤w rozpoznawa│ urz▒dzenia (imponuj▒ca kolekcja sterownik≤w!) i instalowa│ samodzielnie odpowiednie sterowniki.

Uruchomienie

Tu niespodzianka. Windows Me pomija w czasie startu tryb rzeczywisty. Niestety jest to zabieg tylko kosmetyczny. Windows Me dalej pracuje na zasadzie kompromis≤w miΩdzy trybami 16 i 32-bitowym. Brak wiΩc przy starcie podobnej do DOS-a linii komend nie oznacza trybu w pe│ni 32-bitowego. Tw≤rcy ograniczyli siΩ do ukrycia trybu rzeczywistego. Jakie s▒ praktyczne tego konsekwencje? Jak pamiΩtamy - uruchamianie w trybie rzeczywistym, podobnym do DOS-a umo┐liwia│o │adowanie plik≤w CONFIG.SYS i AUTOEXEC.BAT. DziΩki temu istnia│a ju┐ na starcie mo┐liwo╢µ ingerowania w konfiguracjΩ systemu. Microsoft postanowi│ zneutralizowaµ u┐ytkownik≤w-majsterkowicz≤w i mo┐liwo╢µ korzystania z plik≤w konfiguracyjnych po prostu zlikwidowa│. Je┐eli kto╢ jest uparty i doda do np. CONFIG.SYS (w Win Me zawsze pustego) jak▒╢ liniΩ, to plik zostanie przemianowany na CONFIG.BAK, a system odtworzy CONFIG.SYS w jego zerowej postaci. 

Kolejny problem to uruchamianie niekt≤rych program≤w DOS-owych. Po prostu czasem jest to niemo┐liwe. Dotyczy to zw│aszcza bootloader≤w i menad┐er≤w partycji. Kto╢ rezolutny zapyta, dlaczego akurat takie oprogramowanie nie chce dzia│aµ. Odpowied╝ jest do╢µ prosta. Oto Microsoft zdecydowa│, ┐e linia MS-DOS Prompt (imituje liniΩ polece± DOS) nie bΩdzie pozwalaµ uruchamianym programom na bezpo╢redni dostΩp do zainstalowanego sprzΩtu. Taka jest cena nowej filozofii bezpiecze±stwa kluczowych element≤w systemu, o czym za chwilΩ. Bootloadery i menad┐ery partycji s▒ w│a╢nie oprogramowaniem "grzebi▒cym w sprzΩcie", a do tego u┐ywaj▒cym trybu rzeczywistego (extendery) oraz sztucznego i niepe│nego, 32-bitowego adresowania. Jednak nawet to po│owiczne rozwi▒zanie ma swoj▒ zaletΩ. System uruchamia siΩ zauwa┐alnie szybciej.

Ochrona plik≤w systemowych

Zasadnicz▒ cech▒ system≤w Windows 9x by│a │atwo╢µ, z jak▒ u┐ytkownicy i "niechlujnie" napisane aplikacje mog│y zmieniaµ kluczowe pliki, miedzy innymi typu DLL (Dynamic Link Library). Konsekwencje nieautoryzowanych zmian w tych┐e by│y do╢µ przykre. Odzyskanie w│a╢ciwej ich postaci by│o (a w│a╢ciwie jest) bardzo utrudnione i zazwyczaj polega│o po prostu na ponownej instalacji systemu. Windows Me odchodzi na szczΩ╢cie od tego chaotycznego sposobu zarz▒dzania plikami systemowymi. 

W╢r≤d nowych element≤w w nim zaszytych, jest mechanizm SFP (System Files Protection). Zasada dzia│ania SFP jest bardzo prosta, a do tego praktycznie przezroczysta dla u┐ytkownika. Sprowadza siΩ ona do przywracania zmienionych przez cz│owieka lub aplikacjΩ plik≤w systemowych do ich pierwotnej postaci. Oczywi╢cie dzia│aj▒c w spos≤b sztywny taki mechanizm mo┐e byµ du┐ym utrudnieniem. Trudno wszak┐e zak│adaµ, i┐ nigdy nie powstan▒ nowsze wersje plik≤w kluczowych dla dzia│ania systemu. Dlatego tw≤rcy przewidzieli spos≤b neutralizacji SFP. Jest on wy│▒czany w sytuacji, gdy plik wchodz▒cy na miejsce tego chronionego jest nowszy, a do tego wyposa┐ony w co╢ w rodzaju cyfrowego certyfikatu zgodno╢ci wydawanego przez Microsoft. 

Jedn▒ z cech SFP jest niemo┐no╢µ jego wy│▒czenia. Mo┐na za to prze╢ledziµ spos≤b jego funkcjonowania. W pliku sfplog.txt (znajduje siΩ w katalogu \WINDOWS\SYSTEM\sfp) zapisywane s▒ interwencje podejmowane przez SFP w razie pr≤by podmiany plik≤w systemowych. Z kolei w pliku sfpdb.sfp (katalog \WINDOWS\SYSTEM\sfp) znajdziemy listing plik≤w podlegaj▒cych ochronie. Co ciekawe, sam plik sfpdb.sfp nie jest chroniony przez SFP. Mimo to jego zmiana lub nawet skasowanie nie przyniesie ┐adnych negatywnych skutk≤w. W razie zmian lub braku pliku system por≤wnuje jego zawarto╢µ (lub jego brak) z sum▒ kontroln▒ zawart▒ w pliku SYSTEM.CAT. W razie "odchyle± od normy" plik podejrzany jest przenoszony do katalogu \WINDOWS\SYSTEM\sfp\archive, a na jego miejsce wraca prawid│owa wersja. Warto dodaµ, i┐ plik System.cat jest ju┐ zaszyfrowany i nie mo┐na go edytowaµ ┐adnym programem. Z SFP │▒czy siΩ te┐ plik FILELIST.XML (\WINDOWS\SYSTEM\Restore), kt≤rego zawarto╢µ jest to┐sama z sfpdb.sfp. Jest on wykorzystywany przez mechanizm przywracania systemu, kt≤remu po╢wiΩcΩ kilka s│≤w w dalszej czΩ╢ci artyku│u.

Rozmiar i wymagania sprzΩtowe 

Po zainstalowaniu, Windows Me zajmuj▒ oko│o 500 MB. Z rozmiarem zainstalowanego systemu wi▒┐e siΩ pewna ciekawostka. Mianowicie z tych 500 MB, 160 MB to katalog Install, w kt≤rym system przechowuje kompletn▒ wersjΩ instalacyjn▒. DziΩki temu nie jest ju┐ konieczne w procesie u┐ytkowania siΩganie po p│ytkΩ CD. 

Kwestia wymaga± sprzΩtowych jest tradycyjnie dra┐liwa. Microsoft deklaruje, i┐ do poprawnego funkcjonowania systemu wymagane s▒: procesor minimum 150 MHz, 32 MB pamiΩci RAM oraz 400-550 MB przestrzeni na dysku twardym. I tak▒ opiniΩ mo┐na w│o┐yµ miΩdzy bajki. Z do╢wiadczenia wynika, i┐ je╢li procesor, to przynajmniej 300 MHz, je╢li RAM, to 64 MB, a dysk twardy musi mieµ co najmniej 2 GB wolnej przestrzeni. To, je╢li idzie o poprawno╢µ pracy. Aby osi▒gn▒µ poziom okre╢lany powszechnie jako "komfortowy", potrzebny bΩdzie nam komputer z procesorem co najmniej 500 MHz, 128 MB RAM-u i, nie oszukujmy siΩ, jak najwiΩkszy dysk twardy. 

Windows Me jest systemem wyra╝nie wolniejszym od swoich poprzednik≤w. Widaµ, ┐e wysi│ki tw≤rc≤w posz│y raczej w kierunku uczynienia produktu bezpieczniejszym (?) i wygodniejszym (?) - (Systemy Restore, SFP, SAA, "brak" DOS-a) ni┐ wydajniejszym. Z moich obserwacji po wymianie spostrze┐e± z innymi (by│ymi) u┐ytkownikami wynika, i┐ Windows Me na komputerach Pentium III 1 GHz i Athlon 1 GHz dzia│a│ wolniej, ni┐ Windows 98 SE PL na komputerach Celeron 800 MHz (100 MHz FSB) oraz Duron 800 MHz. Nale┐y przy tym zaznaczyµ, i┐ wszystkie maszyny posiada│y taka sam▒ ilo╢µ pamiΩci operacyjnej (128 MB RAM 100 lub 133 MHz).

Bezbolesne przywracanie systemu 

Ta kolejna nowo╢µ uchroni wielu u┐ytkownik≤w przed konieczno╢ci▒ reinstalacji systemu. Mechanizm Restore mo┐na uznaµ za drug▒ liniΩ obrony w przypadku problem≤w z uruchomieniem systemu. Oczywi╢cie, pierwsz▒ liniΩ stanowi SFP. Oba mechanizmy s▒ ze sob▒ powi▒zane, co widaµ choµby na przyk│adzie podobie±stwa omawianych wcze╢niej plik≤w.

Dla sprawnego dzia│ania funkcji Restore warto siΩ wyposa┐yµ w dyskietkΩ startow▒ (tworzymy j▒ w trakcie instalacji lub z poziomu apletu Panel Sterowania-Dodaj/Usu± programy). Dodatkowo, wymagane jest co najmniej 200 MB wolnej przestrzeni na dysku. Je┐eli warto╢µ ta jest mniejsza, us│uga przywracaniu systemu nie bΩdzie aktywna. W przeciwie±stwie do SFP, mechanizm Restore mo┐na w ka┐dej chwili wy│▒czyµ (czego nie polecam). Dokonuje siΩ tego w aplecie Panel Sterowania-System-Wydajno╢µ-System plik≤w-Rozwi▒zywanie problem≤w. W tym te┐ miejscu mo┐na ustaliµ, ile miejsca u┐ywa Windows do obs│ugi systemu Restore. Domy╢lnie jest to 12% powierzchni dysku twardego. Przy du┐ym dysku jest to jednak za du┐o. ProponujΩ ustawienie, na sztywno, warto╢ci oko│o 700 MB.

Samo funkcjonowanie Restore jest banalnie proste i polega na tworzeniu obrazu dzia│aj▒cego systemu co pewien, ╢ci╢le okre╢lony czas. Na tak zapisywany "zrzut" systemu jest w│a╢nie przeznaczane zadeklarowane miejsce na dysku twardym. Sam moment zapisu obrazu systemu jest okre╢lany jako punkt przywracania. W razie problem≤w mo┐na przywr≤ciµ stan systemu z dowolnego istniej▒cego punktu przywracania. Samych punkt≤w jest tyle, na ile pozwala zadeklarowane miejsce na dysku twardym. Oczywi╢cie, gdy miejsca jest ju┐ brak, punkty najstarsze s▒ nadpisywane przez najm│odsze. Punkty s▒ tworzone co dziesiΩµ godzin pracy komputera i co dobΩ czasu rzeczywistego. System Restore dostΩpny jest w Start-Programy-Akcesoria-NarzΩdzia Systemowe albo Start-Uruchom-msconfig.

PragnΩ przestrzec przed pochopnym u┐ywaniem Restore. Trzeba mieµ ╢wiadomo╢µ niekt≤rych skutk≤w jego "dzia│alno╢ci". Mechanizm przywracaj▒cy bezlito╢nie usuwa pliki uruchamialne typu COM i EXE, nie bΩd▒ce czΩ╢ci▒ systemu. Tak samo ma│o bezpieczne s▒ aplikacje zainstalowane po dacie danego punktu przywracania. Po dokonaniu operacji przywracania, nale┐y je ponownie zainstalowaµ. Na szczΩ╢cie, Windows Me oszczΩdza dane zapisane w powszechnie znanych formatach (DOC, 123, XLS) oraz pliki w formatach otwartych (HTM, XML, HTML, XHTML). Tym samym pliki o formatach mniej znanych mog▒ ulec skasowaniu. Aby tego unikn▒µ, wystarczy je przenie╢µ (choµby czasowo) do folderu Moje Dokumenty, kt≤ry dla Restore jest nietykalny.

Windows Me w sieci 

Poprzednicy nowych Windows Me nie byli systemami oferuj▒cymi du┐e mo┐liwo╢ci sieciowe. Kilka klient≤w, trochΩ us│ug, "kulawy" program do administrowania (wymaga│ zmian w rejestrze) i monitorowania. Dopiero w Windows 98 SE udostΩpniono us│ugΩ dzielenia po│▒czenia internetowego i usprawniono mechanizm │▒czenia dw≤ch modem≤w w jednym komputerze. Windows Me wychodzi, niestety w niewielkim tylko zakresie, poza tak ustalone minimum sieciowe. Wszystkie zmiany w tej kwestii s▒ zreszt▒ wzorowane na Windows 2000. I tak, znacznie zmieniono spos≤b obs│ugi sieci TCP/IP. Niestety, dalej pozosta│ problem "konkurencji" protoko│≤w w komputerach z Windows, klientem NetWare i modemem. Z rzeczy bardziej ciekawych dla domowego u┐ytkownika mo┐na wymieniµ opcjΩ Automatycznej aktualizacji. Pracuje ona dyskretnie i praktycznie wszystko robi za u┐ytkownika (o ile wyrazi on zgodΩ na takie samorzutne dzia│anie). System Automatycznej Aktualizacji (SAA) jest przydatny zw│aszcza w przypadku, gdy posiadamy sta│e po│▒czenie z Internetem. BΩd▒c w tej komfortowej sytuacji mo┐emy byµ pewni, i┐ wszelkie potrzebne uaktualnienia same w ko±cu "sp│yn▒" na nasz dysk. Jest to bez w▒tpienia bardzo wygodne, bior▒c pod uwagΩ trudno╢ci w nawigowaniu po stronach Microsoftu i czasem du┐ej niechΩci u┐ytkownik≤w do mirror≤w i serwer≤w FTP.

Z narzΩdzi stricte sieciowych zaimplementowano Kreator sieci domowych. Jest to mechanizm do╢µ udany. Jego najwiΩksz▒ zalet▒ jest wygodny system udostΩpniania po│▒czenia internetowego. Por≤wnuj▒c go do tego znanego z Windows 98 SE trzeba przyznaµ, i┐ tw≤rcy sieci osiedlowych otrzymali niezast▒pione narzΩdzie zapewniaj▒ce wielu komputerom dostΩp do globalnej pajΩczyny. Niebagateln▒ zalet▒ takiego rozwi▒zania jest te┐ jego niski koszt. W ko±cu nie ka┐dy musi chcieµ wydaµ niema│e pieni▒dze na Wingate czy inny program tego typu. 

Na pulpicie zasz│a zmiana zwi▒zana z zarz▒dzaniem zasobami sieciowymi. Mianowicie znik│a ikona reprezentuj▒ca Otoczenie sieciowe. Zamiast niej mamy Moje miejsca sieciowe, w kt≤rym zawarto Kreator sieci domowych (miΩdzy innymi udostΩpnianie po│▒czenia sieciowego), ikonΩ Dodaj miejsce sieciowe (udostΩpnianie zasob≤w) oraz ikonΩ Ca│a sieµ (tam znajdziemy istniej▒ce w sieci domeny i grupy robocze, za╢ w nich listΩ stacji roboczych i serwer≤w). Obok tych trzech ikon dominuj▒cym elementem nastΩpcy Otoczenia sieciowego jest lista udostΩpnionych ju┐ przez inne komputery zasob≤w. Przypomnijmy, ┐e w Windows 98 SE po otwarciu Otoczenia sieciowego wy╢wietla│a siΩ tylko lista komputer≤w obecnych w sieci.

Rozrywka 

Do testowanego egzemplarza Windows Me do│▒czony by│ DirectX 7.1 (obecna jego wersja to 8.0a), czyli obecnie najbardziej popularny API do tworzenia gier i ich obs│ugi. W samym DirectX jest kilka nowo╢ci. Chyba najciekawsza to DirectPlay Voice. W teorii zastosowanie tej funkcji polega na umo┐liwieniu komunikacji g│osowej miΩdzy graczami internetowymi. Za╢ w praktyce nic z tego przez jaki╢ czas nie bΩdzie, bo nie ma (jeszcze) gier umiej▒cych z takiej mo┐liwo╢ci korzystaµ. A i przepustowo╢µ Internetu narzuca swoje ograniczenia. 

Nowo╢ci▒ jest te┐ istnienie w Windows Me nowej aplikacji rozrywkowej - Windows Movie Maker. Jest to do╢µ rozbudowany program do tworzenia i obr≤bki film≤w. Niew▒tpliwie do jego zalet nale┐y prostota obs│ugi (co jest charakterystyczne dla Microsoft). Z kolei wad▒ s▒ ma│e mo┐liwo╢ci konfiguracyjne. Program obs│uguje wiele urz▒dze± cyfrowego video. DziΩki niemu mo┐na korzystaµ z kamer DV (IEEE1394 i USB) i nagrywaµ obraz z tunera TV. W│a╢ciciele magnetowid≤w z pomoc▒ Windows Movie Maker bΩd▒ mogli zgrywaµ obraz z komputera na ta╢mΩ VHS.

Dla u│atwienia korzystania z nowych form rozrywki komputerowej w Windows wbudowano nowy Media Player. Poprzednie wersje programu by│y ma│e i bardzo u┐yteczne. Niestety, nowa przybra│a postaµ monstrualnego "bajeru", graficznie nachalnego, straszliwie wolnego i czΩsto zawieszaj▒cego ca│y system. W za│o┐eniach mia│o byµ to centrum domowej rozrywki. I rzeczywi╢cie, program ma do╢µ du┐e mo┐liwo╢ci (gdy siΩ nie wiesza), pr≤cz - uwaga - odtwarzania film≤w DVD. Jak na centrum rozrywki jest to pewne niedopatrzenie.

Konstrukcja Playera jest wzorowana na Winampie. Mamy mo┐liwo╢µ wizualizacji odtwarzanej muzyki i zmianΩ sk≤rek (pow│ok) programu. Uruchomienie Media Playera znacznie obci▒┐a system, wiΩc polecam go tylko osobom posiadaj▒cym komputer z co najmniej 96 MB RAM-u. Windows Media Player ma te┐ oczywi╢cie zalety. MiΩdzy innymi, pozwala na zarz▒dzanie danymi multimedialnymi. I to nie tylko plikowymi, ale te┐ strumieniowymi. Cieszy te┐ mo┐liwo╢µ s│uchania internetowych stacji radiowych. To zreszt▒ chyba najbardziej u┐yteczna cecha tego "potworka".

Hibernacja i skompresowane foldery 

Dla u│atwienia nam ┐ycia, specjali╢ci z Redmond wymy╢lili mechanizm hibernacyjny. Jego w│▒czenie sprowadza siΩ do uaktywnienia odpowiedniej opcji - Hibernate - w menu Power Options. Ca│a operacja s│u┐y zachowaniu stanu u┐ywanego systemu i szybk▒ jego aktywacjΩ w przypadku d│u┐szej przerwy w pracy. Ale uwaga - skorzystanie z tej opcji wymaga posiadania na partycji z zainstalowanym Windows ilo╢ci wolnego miejsca odpowiadaj▒cej po│owie posiadanej pamiΩci operacyjnej. Miejsce to jest potrzebne na plik hibernate.sys, kt≤ry przyjmuje zawsze wielko╢µ po│owy naszej pamiΩci operacyjnej. Przydatno╢µ Hibernate odczujemy w przypadku d│u┐szej przerwy pracy. Id▒c, na przyk│ad, do Pub-u (w celu og≤lnie znanym :-) ) nie musimy siΩ martwiµ o zapisanie stanu pracy i wy│▒czenie komputera. System zapisze stan wszystkich otwartych aplikacji i plik≤w, a po naszym powrocie umo┐liwi powr≤t do stanu pulpitu (i pracy) sprzed przerwy.

Ostatnim ju┐ nowym elementem Windows Me s▒ tzw. Skompresowane foldery, kt≤re s▒ niczym innym jak wbudowanym w system trybem obs│ugi plik≤w w formacie ZIP. Od chwili zainstalowania tego narzΩdzia (w czasie instalacji lub przez aplet Dodaj/Usu± programy-Instalator systemu Windows-NarzΩdzia systemowe-Szczeg≤│y-Foldery skompresowane) mamy mo┐liwo╢µ prostego zarz▒dzenia archiwami. Aby takowe stworzyµ, wystarczy skorzystaµ z menu kontekstowego pliku lub katalogu oraz wybraµ odpowiedni▒ opcjΩ w zak│adce Wy╢lij do. Aby za╢ dodaµ pliki do ju┐ istniej▒cego archiwum wystarczy wykonywaµ czynno╢ci w│a╢ciwe dla przenoszenia plik≤w do normalnego katalogu.

Zako±czenie 

Z ca│o╢ci zaprezentowanego tekstu wynika, i┐ Windows Me to zbi≤r bardzo u┐ytecznych nowo╢ci. Jest to, niestety, tylko czΩ╢µ prawdy. Przyszed│ bowiem czas na wyja╢nienie gorzkich s│≤w, kt≤re pad│y zaraz na wstΩpie. 

Wynikaj▒ one ze ╢wiadomo╢ci, ┐e Windows Me jest systemem przej╢ciowym oraz ╢wiadectwem wielu kompromis≤w, kt≤re czyni▒ korzystanie z niego do╢µ karko│omnym. Przej╢ciowym dlatego, i┐ do╢wiadczenia zebrane przy jego tworzeniu i eksploatacji s│u┐▒ pracom nad Windows XP. Ponadto, Windows Me jest ostatnim probierzem mo┐liwo╢ci tworzenia system≤w hybrydowych opartych na p≤│╢rodkach. Wynikiem tego jest mo┐e i wiΩksza stabilno╢µ, ale te┐ brak mo┐liwo╢ci korzystania ze starszego oprogramowania. Przy okazji okaza│o siΩ jeszcze, i┐ Windows Me nie potrafi▒ obs│u┐yµ skrypt≤w (np. logowania) Windows NT napisanych jako pliki wsadowe typu BAT i tych napisanych za pomoc▒ jΩzyka skryptowego w│a╢ciwego dla NT. Oczywi╢cie uda│o mi siΩ w ko±cu omin▒µ te problemy, ale nie jest to zajΩcie, kt≤re mo┐na poleciµ komukolwiek. I mo┐e nie tyle ze wzglΩdu na skalΩ trudno╢ci, ale raczej ze wzglΩdu na czasoch│onno╢µ. 

Opisane problemy zdecydowanie wykluczaj▒ Windows Me jako system sieciowo-biurowy. I to nawet jako ko±cow▒ stacjΩ robocz▒ s│u┐▒c▒ do u┐ytkowania MS Office. Do tego dochodzi zauwa┐alny spadek wydajno╢ci skutecznie niszcz▒cy przyjemno╢µ obcowania z procesorami powy┐ej jednego gigaherca. O wolniejszych nie wspominaj▒c.

Relatywnie niska wydajno╢µ (choµ trzeba przyznaµ, i┐ Windows Me bardzo dobrze sprawuje siΩ w 3D, zw│aszcza we wsp≤│pracy z DirectX 8.0) mo┐e te┐ wykluczaµ go z pola zainteresowa± u┐ytkownika domowego, do kt≤rego w ko±cu system ten jest kierowany. W jaki╢ spos≤b mankament wydajno╢ci mo┐e zrekompensowaµ skuteczno╢µ Kreatora sieci domowych, SFP, Restore, SAA i Hibernate. Ale trzeba te┐ powiedzieµ, ┐e u┐ytkownicy lubi▒cy eksperymenty bΩd▒ zirytowani wszechobecnymi ograniczeniami i permanentnym prowadzeniem za rΩkΩ (╢wietny dla pocz▒tkuj▒cych system pomocy).

Wszystko to powoduje, i┐ trudno w│a╢ciwe powiedzieµ, do kogo kierowany jest Windows Me. Pr≤buj▒c zadowoliµ wszystkich, jego tw≤rcy nie zadowolili nikogo. Klasyczny b│▒d, kt≤ry, miejmy nadziejΩ, nie zostanie powt≤rzony w przysz│o╢ci. 

Microsoft ma teraz dwa wyj╢cia. Albo kontynuowaµ konsekwentnie dwie linie system≤w (czego raczej nie chcemy) z wiΩkszo╢ci▒ znanych wad serii Windows 9x, albo te┐ odrzuciµ ca│kowicie takie relikty przesz│o╢ci jak tryb rzeczywisty, szesnastobitowo╢µ, brak porz▒dnego trybu wyw│aszczenia i wielozadaniowo╢ci. Wszyscy mamy nadziejΩ, ┐e tym drugim rozwi▒zaniem panowie z Redmond uracz▒ nas ju┐ przy okazji premiery Windows XP. A na razie trzeba twardo powiedzieµ, i┐ nie op│aca siΩ instalowaµ Windows Me. Jako typowy produkt przej╢ciowy s│u┐y on eksperymentowaniu na cierpliwo╢ci naszej i naszych komputer≤w. A chyba nikt nie lubi byµ obiektem bada± bez swojej zgody? (a nie jest wyra┐eniem takiej zgody kupienie czego╢ - zw│aszcza gdy siΩ nie wie, czym tak naprawdΩ zakupiony produkt jest)

Na koniec chcia│bym zwr≤ciµ uwagΩ na ciekawe zjawisko. Do tej pory kolejne programy Microsoftu do╢µ szybko i sprawnie wypiera│y z rynku swoje starsze wersje. W przypadku Windows Me daje siΩ zauwa┐yµ tendencjΩ odwrotn▒. Windows 98 SE jest wci▒┐ bardzo popularny i oferowany (te┐ preinstalowany) tak samo czΩsto (albo i czΩ╢ciej), jak Windows Me. Co wiΩcej, znajomy sprzedawca opowiedzia│ mi o sytuacji, kiedy to w spos≤b prawie desperacki namawia│ pewn▒ pani▒ odpowiedzialn▒ za inwestycje w pewnej firmie, aby zam≤wi│a komputery z Windows 98 albo NT Workstation zamiast Me. Niestety, pani twardo siΩ upiera│a, ┐e jak inwestuje, to oznacza to, i┐ musi kupiµ rzecz najnowsz▒ na rynku. Jaki╢ czas p≤╝niej tej samej pani ten sam sprzedawca rado╢nie proponowa│ "downgrade" Windows Me do Windows 98 SE PL :-). A przecie┐ rzecz najnowsza nie oznacza "najlepsza". Posiadanie takich klient≤w ╝le ╢wiadczy o Microsofcie, gdy┐ udowadnia, i┐ dziΩki swojej polityce marketingowej wyrobi│ on z│e nawyki w╢r≤d nabywc≤w i programist≤w. To powoduje tylko, i┐ oczekiwania wobec Windows XP s▒ w╢r≤d zaawansowanych u┐ytkownik≤w bardzo du┐e. I choµby nawet przysz│o pozytywne zaskoczenie, to trudno jest pogodziµ siΩ z tak bezwstydnym eksperymentowaniem na klientach. Zw│aszcza je╢li jeszcze musz▒ oni za to p│aciµ.

<DF> 
frankosio@wp.pl
http://strony.wp.pl/wp/frankosio