Ewa Liszcz - krytyka





Tomasz Warzy±ski:

O tym Jurorze



[...]

***


Pobieg│em w g≤re rzeki,
chcia│em znale╢µ ┐r≤d│o mej mΩki.

Szuka│em,
nie znalaz│em.

Nieistniej▒cy pocz▒tek
ko±cem siΩ zas│ania│.

Upad│em i krzyczeµ zaczo│em,
w rΩce ziemi nabra│em
i w przestworza cisno│em.

Bo┐e !
czemu w│a╢nie tak ?
Bo┐e !
Dlaczego JA ?




Najkr≤tszym komentarzem jest cytat z wiersza Autorki :

"Bo┐e !
czemu w│a╢nie tak ?
Bo┐e !
Dlaczego JA ?"

Na drugie pytanie potrafiΩ odpowiedzieµ - powiedzia│em "tak",
pierwsze - zanoszΩ do Stw≤rcy, a On w cicho╢ci i │agodno╢ci
odpowiada mi: < ale mam nadziejΩ na dostrze┐enie przez EwΩ podstawowych, ra┐▒cych b│Ωd≤w,
warsztatowych jak przypadkowe rymy, b│Ωdy, czy choµby "liter≤wki".
Nie wiem sk▒d ten bunt przeciwko mnie, przecie┐ da│em Jej ogr≤d, ma Adama, a nawet
mo┐e pobawiµ siΩ z wΩ┐em... Sk▒d tyle ┐alu do mnie, do ┐ycia?>>
My╢lΩ, ┐e nie musi byµ "w│a╢nie tak".



Tomasz Warzy±ski