Narodziny, dojrzewanie i umieranie
- trzy tektoniczne tapniecia jestestwa,
z ktorych kazde rozsadza czaszke w posadach,
z ktorych kazde nastepne sciera w proch poprzednie -
Kiedy nadszedl czas wyzionac ducha,
Marcus Flavinius, Centurion
Drugiej Kohorty - Legion Augusta,
w liscie do swojego kuzyna Tertullusa
w Rzymie, dotyczacego plotek o przekupstwie,
intrygach, nabijaniu kieszeni, zdradzie stanu, tak donosi:
"Kiedy opuszczalismy nasza ojczysta ziemie,
Tertullusie, powiedziano nam, ze idziemy bronic
swietych praw naszego cesarstwa oraz
ludzi dla ktorych przynosilismy nasza
protekcje i cywilizacje. Prosze nas upewnic,
ze docierajace do nas plotki o zdradzie stanu
w Rzymie nie sa prawdziwymi - " Niestety,
jak mozna zobaczyc w jasnym swietle historii,
plotki okazaly sie byc calkowicie prawdziwymi.
Kiedy nadszedl czas wyzionac ducha,
porucznik Conrad Schmidt, jeden z oficerow
Korpusu Afrykanskiego generala Erwina Rommela,
umierajacy od ran zadanych granatem, gdzies
pomiedzy Depresja Quattara
a mala stacyjka kolejowa El Alamein
na Zachodniej Pustyni - widzacy krew
sciekajaca po jego piersi i wskazowki
zegarka lezacego na rozsypanym zwirze,
mierzace czas szybko uchodzacego zycia, tak mysli:
musze zapamietac
uporczywe plotki o obozach smierci dla Zydow,
musze zapamietac
opinie zabitego kolegi, ze Hitler
byl psychicznym maniakiem
i musze zastanowic sie czy ja, Conrad Schmidt
oficer slawnej Panzerarmie przez kilka lat,
nie zmarnowalem swojego zycia.
Czyz mozna nie zmarnowac zycia?
- nie ma po temu zadnego pewnego dowodu.
Ktos moglby stwierdzic, schodzac z tego swiata,
ze nawet ostatni juz akt bytu w postaci smierci
dostarcza zaledwie kilku mglistych wyjasnien.
Wczesniej, podczas naszego aktywnego zycia
kiedy emocje czesto biora gore nad logika,
kiedy kalendarz kwitnie dniem codziennym,
kiedy wydaje sie, ze nie ma rzeczy pilnych,
pytania dotyczace czyjejs personalnej
integralnosci uwazane sa za trywialne.
Wyglada tez na to, ze te dwa szczegolne imiona
sa synonimami trywialnosci takich pytan.
Zatem zapamietajmy je:
Marcus Flavinius, Centurion
z Legionu Augusta;
Conrad Schmidt, porucznik
z Korpusu Afrykanskiego gen. Rommela.
Dwoch umierajacych mezczyzn,
ktorym ostatnie chwile zycia
zaprzatnela mysl o tym jak mozna bylo
inaczej zyc na ziemi, ktora wlasnie opuszczali -
Tekst pochodzi ze strony http://www.5000slow.w3.pl.
Prawa autora tekstu zastrze┐one