Nick by│ zwyczajnym m│odym ch│opakiem chodz▒cym do szko│y ╢redniej i maj▒cym ╢rednie oceny. Pewnego dnia po szkole wybra│ siΩ na basen, i to mia│o odmieniµ jego dotychczasowe ┐ycie. Bilet na dwudziest▒ trzydzie╢ci poproszΩ - rzek│ m│ody cz│owiek w ciemnych okularach do kasjerki na basenie. ProszΩ m│ody cz│owieku - odpar│a mu ta, od niechcenia. Nick przebra│ siΩ w szatni w k▒piel≤wki, i za│o┐y│ okulary do p│ywania (przyciemniane) tak ┐e nikt nie widzia│ jego przekrwionych i za│zawionych oczu. Wskoczy│ do wody i zacz▒│ p│yn▒µ, gdy nagle na drugim ko±cu basenu ujrza│ dziwne macki wy│aniaj▒ce siΩ z wody, te wychyli│y siΩ i wci▒gne│y pod wodΩ jednego z ludzi p│ywaj▒cych w jego pobli┐u. Nick wydar│ siΩ g│o╢no - Ludzie! Potw≤r! Uciekajcie! Ale nikt jakby go nie s│ysza│. Nick us│ysza│ za swoimi plecami g│o╢ny plusk, odwr≤ci│ siΩ i ujrza│ ogromne monstrum gotowe do po┐arcia go. Zacz▒│ p│yn▒µ w stronΩ drugiego brzegu z tak▒ prΩdko╢ci▒ ┐e wzbija│ dwu metrow▒ falΩ. P│yn▒c krzycza│ do ratownika - Ratunku! Tu s▒ jakie╢ potwory! Ratunku! Lecz ku swemu zdziwieniu ujrza│ jak jeden z ratownik≤w by│ akurat w po│owie drogi do przewodu pokarmowego potwora. Dop│yn▒│ ju┐ do drugiego brzegu, lecz przy nim ujrza│ p│ywaj▒ce ludzkie zw│oki (a dok│adniej korpus z odgryzionymi nogami) WiΩc odbi│ znowu w stronΩ z kt≤rej dopiero co przyp│yn▒│. P│yn▒│ szale±czym tempem i krzycza│ - To tylko halucynacja! Ju┐ nigdy nie bΩdΩ µpa│! Przyrzekam! Drugi z ratownik≤w akurat mierzy│ jego czas. Nick wyskoczy│ jak oparzony z basenu i wybieg│ do szatni. Tymczasem ratownicy ze zdziwieniem patrzyli na stoper na kt≤rym widnia│ czas 6 sekund. Dzi╢ Nick jest w reprezentacji narodowej w p│ywaniu kraulem.
Przesta│ µpaµ i ju┐ nie widuje potwor≤w. Oczywi╢cie ju┐ nigdy nie
przep│yn▒│ 25 metr≤w w ci▒gu 6 sekund ale ci▒gle µwiczy...
Tekst pochodzi ze strony 5000s│≤w.
Prawa autora tekstu zastrze┐one.