Bartosz Kaliszewski
Wiersze
Dzień i Noc (z cyklu Tamta Strona)
Na skraju mojej wyobraźni
Stoi Noc , czarna , posępna.
Stoi i czyha ...
Czyha na tych , którzy
Spragnieni tajemnic
Mych bezdrożnych myśli
Przekraczają próg i
Wkraczają w otchłań...
Błądzą , wielu z nich
Trafia w zaułki , gdzie
Spotyka ich płacz , żal ,
Strach a może i śmierć.
Oni nie powracają , zostają
Tam na zawsze , przykuci
Do ścian okowami myśli ,
Obnażeni , wykrzywieni w grymasie...
Niektórzy znajdują światło ,
Dużo przestrzeni , tam spotyka
Ich radość , życie , spokój.
Wypoczywają po trudach podróży
Na trawnikach wspomnień.
I kiedy przychodzi czas by odejść,
Czują , że coś trzyma ich przy ziemi,
To pęta roślin mych rozważań...
Na drugim końcu wyobraźni
Stoję ja z Dniem przy boku ,
Czekamy na gości
Lecz od paru lat odwiedza nas
Tylko jedna osoba - TY.
Rozmawiamy , cieszymy się , wspominamy,
Żegnamy się , oczekujemy na dzień kolejny
Z niecierpliwością , z radością...
Krople (z cyklu Tamta Strona)
Nie daje mi spokoju pewne
Wspomnienie
Ściskam je w dłoni
Krople tamtych dni spływają mi po
Dłoni
--
lecz są takie rzadkie i
mdłe
nie jestem w stanie
ich rozszyfrować a co dopiero
zrozumieć
--
pozostają fusy w mej dłoni
osad
który delikatnie owijam
w błonkę zapomnienia i wkładam z
powrotem
--
i tak staram się
spamiętać
wszystko to co przeżyliśmy
lecz z biegiem czasu staje się to
niemożliwe
--
coraz więcej osadu
glonów
zarośla w mej pamięci
busz myśli gęstwina splątanych
...................
Niewyśniony sen nocy wielkiej (z cyklu Tamta Strona)
błazeńska czapka
spadając na trumnę
nie zadzwoniła
jak kiedyś
umarłe twarze w
swych grymasach
nie wyrażają nic
a oczy są czerwone
podana na tacy
dłoń już nie uściśnie
żadnej innej nie otrze
żadnej łzy
w wielką noc odwiedziła
nas dama w czerni
"kto następny ?
oddajcie dusze !"
stał i kiwał się
w białej a potem
czarnej szacie
stary Żyd
coś mamrotał
"......ty......"
teraz już tylko cień
przypominał że tam był
nad czerwonym błaznem
unosiły się jego
czerwone myśli
potem cicho
odleciały
gdzieś się skryły
zanurzyły się potem
w ziemi
i wstał nowy dzień