CZŁOWIEK
", wysłuchał relacji Johna relacjonującej przebieg nocnych wypadków"
masło maślane...
Poza tym stylistycznie poprawne, tematyka taka sobie - mnie nie pasjonuje, ale nie jest złe.
3,5
CZŁOWIEK I PRAWIE CZŁOWIEK to to samo opowiadanie, jakaś pomyłka?
PRAWIE DOS
AŁY
- to opowiadania wygląda tak jakby było niedokończone
3
SZCZĘŚCIE
- uśmiechałam się przez prawie cały czas. Humoreska kryminalna. Ale w zasadzie poza sposobem pisania i formułowania myśli przez głównego bohatera, to cała historia niby nie jest śmieszna...
4,5
STARUSZEK
- bardzo mi się podoba
5,5
TEST
- fajnie napisane, trochę brakuje konsekwencji i ciągłości. Np. na początku powiedziane jest, że C zostały tak i tak zaprogramowane, ale nie jest powiedziane, jaki program jest odpowiedzialny za łączenie się w pary (nie jest też powiedziane, że jest to błąd programu), skąd C mają broń, telewizory i książki, itp.
Czyta się dobrze. 4
UCZCIWY CZŁOWIEK
5
Opowiadania Kamieńskiego czytałam z ciekawością i uśmiechem. Ogólna ocena
4,5.
Staruszek siedział w fotelu z miłym uśmiechem na swej miłej twarzy.
[...]
Bury kot postanowił przypomnieć się swojemu panu niezbyt głośnym miauknięciem.
Bez skutku. Cóż widocznie Pan ma swoje powody, dla których od dwóch dni siedzi w fotelu z tym miłym uśmieszkiem ? pomyślał kot i powrócił do obserwacji ulicy za mokrym oknem.
"Bury kot" wprowadza pogodną atmosferę bajki, takiej dla dzieci, pomimo padającego deszczu,co moim zdaniem, nie za bardzo koresponduje z wektorem przekazu, skierowanym jednak w stronę dojrzałego czytelnika.
Styl dość gładki, łatwy w czytaniu, zawierający zbyt dużą ilość autopotwierdzeń prawdziwości
"miłego wyglądu". To osłabia puentę. Jednak scenka, w całości ... miła :))
John był księgowym.
[...]
John powoli osunął się na krzesło, tak jak sądził prawdziwym powodem jego niepowodzeń życiowych
była jego żona.
Łagodnie, w stylu "amerykańskim", opowiedziana historia, którą najczęściej moża spotkać
w książkach ze zby kolorowymi okładkami. Drażni nieco nadmiar słów, a właściwie zdań,
nakreślających portret bohatera. (Do kogo Autor adresuje opowieść? Czytelnicy z reguły
dysponują wyobraźnią.)
Uśmiechnąłem się, gorzko, w zakończeniu opowiadania. Gorycz spowodowana nie wartością
prezentacji - niech ludzie czytają, niech pomyślą czasem o historii Johna.
Tomasz Warzyński
p.s.
Ad "Test" - stary, wyeksploatowany pomysł. Nie przeczytałem do końca :((
Ad "Szczęście" - przyjdą i po "szczęściarza"... :((
Ad "Prawie doskonały" - też motyw zbyt znany, by pociągać, jednak "chęć posiadania" ,
jako broń dla przetrwania - zaskakująca!-))
Ad "Uczciwy człowiek" - zawartość pomiędzy "zbyt kolorowe okładki"...
Tekst pochodzi ze strony http://www.5000slow.w3.pl.
Prawa autora tekstów zastrzeżone