Teksty Agnieszki Sylvii Grajkowskiej

Autorka przysłała tylko małą część swojej twórczości. Niewykluczone jest więc, że będzie więcej - gorąco do tego namawiam! Kontakt z autorką: yoshi@czasnaeb.pl.

Przed wierszami zamieszczam ich opisy - przysłane przez autorkę. Prosiła o zaznajomienie się z nimi przed przeczytaniem wierszy, w szczególności dotyczy to wiersza siódmego - Ofratete.

- wiersz nr 1:   60 słów, poniżej zamieściłam datę utworzenia. Powstał w chwili  wątpliwości nad uczuciem.
- wiersz nr 2:   57 słów, również z datą utworzenia. Utworzony dla ukochanego.
- wiersz nr 3:   52 słowa, data utworzenia pod spodem. Po długiej walce z uczuciem  poddałam sie mu, i zauważyłam, że "le monde est beau!" co znaczy:  świat jest piękny.
- wiersz nr 4:   79 słów, o sobie samej, czyli o sobie samej w krótkiej chwili  zastanowienia.
- wiersz nr 5:   41 słów, refleksje nad przemijaniem, czyli wniosek, że zanim uda się  zrozumieć chwilę obecną, zdąży już ona przeminąć.
- wiersz nr 6:   55 słów, o przemijaniu uczuć i żalu, który zostaje.
- wiersz nr 7:   165 słów, wiersz o reinkarnacji, czyli wędrówce dusz.
- wiersz nr 8:   32 słowa, powrót do ukochanego, ale już bez miłości.
- wiersz nr 9:   38 słów, wiersz opisuje walkę z uczuciem. może też trochę strach przed   samotnością.
- wiersz nr 10:   109 słów, wiersz opisuje rozstanie i uczucia dziewczyny, która wciąż    kocha.
- wiersz 11:   60 słów, o miłości wzgardzonej, która przeminęła, której już się nie potrzebuje.
- wiersz nr 12:   48 słów, wiersz o powrotach, czyli o braku odrobiny wolności. Jesli     otrzyma sie od tej drugiej osoby odrobinę wolności, wtedy cześciej      będzie się do niej powracać. Myślę, że każdy z nas potrzebuje odrobinę   wolności.
- wiersz nr 13:   17 słów, wiersz mówi o strachu przed miłością, przed kochaniem i co za   tym idzie z bólem, gdy ukochana osoba odejdzie.


* * *
1.
A co jeśli jedno z dwóch utraci nadzieję?
A co jeśli jej wcale nie było?
A co jeśli jedno z nas odwróci się plecami?
Zostaniesz czy odejdziesz?

A co jeśli w pustym mieszkaniu
Nie zadrży już dłoń na myśl o Tobie?
A co jeśli jej nie będzie?
A co jeśli na tej ścieżce nie spotkasz już mnie?
Odejdziesz czy poczekasz?
(09.07.98r)


* * *
2.
I jeśli razem przyjdzie trwać
Nie pozwól się już bać
Miłością swą
Przed całym złem tego świata
Ochroń.
I utul mnie w ramionach
Gdym snu stęskniona
I ukojenia.
I nie myśl już, że trzeba
Że świat Cię wzywa
Głośnymi dzwonkami telefonu
I zamknijmy się w tym raju
Na końcu świata
I róbmy co swoje

To takie proste ...
(01.07.98r.)

* * *
3.
Stoję przed sobą
Zdziwiona światem
Że zwykły ...
Że dziwny ...
Nibym spokojna
A dusza ma krzyczy
Rozrywa myśli
To boli ...

Płaczę nad moim światem
Że zburzony ...
Że bez sensu był zanim.
I jedno pytanie
Bezsilnie krzyczane
Dlaczego!
W pustce nieodbite ...
Jak wiele ...
Jak niewiele ...
Sama już nie wiem.

Jesteś ...
Le monde est beau!
(29.07.98r.)

* * *
4.
"O sobie samej ..."

Samotna, jak iskra w ciemności myśli i uczuć
Bała się rozżarzyć
Rozpalić
By światłością swą
Nie skupić uwagi kamieni.
Skrytością swą zdumiewała ...

Skrzydeł jej brakło
By ulecieć
Słońce zbyt daleko
Parzy, oślepia
Ogniu sprzyja
A ona światła się boi
I kamieni
Co miłości nie rozumieją
Zimne i okrutne
Chłodem swym zabić ją chcą.

Bezbronna czekała ...
Aż zjawił się Anioł
Co uniósł ją wysoko
By ciepłem swym
Godnych ogrzała
By smutkowi ciemności
Zesłać nie dała

By żyła ...
... i kochała.
* * *
5.
"Przemijanie"

Czasami wydaje mi się, że rozumiem.
Ale to tylko złudzenie
Jutro znów będzie inaczej
Choć jakby tak samo
Znów wyda mi się, ze rozumiem
Lecz to ponownie będzie tylko marzeniem
Znów pomyłka
Złudne postrzeganie
Nic już nie będzie tak samo.

* * *
6.
"Słowa"

W moim sercu zadrgały płatki radości
Gdy z czułością spojrzałeś w me oczy...
Myśli uleciały wysoko, ku niebu
Porywając mnie ze sobą.
Gdy włożyłeś swą dłoń w moją -
Poczułam, że jestem ... że żyję.

Lecz teraz już cię tu nie ma.
Odszedłeś.
Odebrałeś mi myśli, serce,
Wyrwałeś korzenie życia ...
Zostawiłeś tylko ból i puste wspomnienie.

* * *
7.
"Ofratete"
(o reinkarnacji)

Ja ... a jednak nie ja.
Nie ten czas,
Nie to miejsce,
Nie ta postać.

Trudno mi być sobą.
Zgubiłam gdzieś drogę do nadziei.
To nie ja - to mój cień.
Żałosna tęsknota.

Szukam jakiegoś celu,
Punktu zaczepienia w pustej drodze życia.
Lecz ciągle się z nim mijam,
Uwięziona w klatce siebie.

Jak odnaleźć taki cel,
By pogodzić dwie osobowości?
Może zatrzymać świat?
Szukam bez celu.

Jak stłumić ten ból?
Jak zgasić żałosną tęsknotę,
Nie zdołam cofnąć czasu,
Jestem skazana na siebie.

Staję przed życiem,
Tak jak przed brudnym lustrem ...
Brudnym od przeszłości.
Boję się tego widoku.

Zgarniam z lustra,
Wspomnienia tamtych dni,
Nieba miłości i zrozumienia,
I piekła śmierci.

Ucieknę szybko
Zanim pomyślę
Zanim zapłaczę
Zanim zaboli.

Zanim przestanę wierzyć,
Że chcę tam wrócić.
Zanim się przyznam,
Jak bardzo tego pragnę.

Tyle pamiętam z tamtych dni,
Tyle szczęścia i dobroci.
Lecz pamięć ma zła,
Zło końca dni jak mgła,
I pamięć jak mgła.

Odwieczna i nieustanna,
Bezlitosna i pociągająca,
Piękna i złowieszcza,
Niepamięć pamięci.

* * *
8.
Wracam do ciebie.
Wchodzę do pokoju.
Jakiś pusty.
Na ścianach wiszą wspomnienia.
A ty?
Wisisz razem z nimi.
Jest mi tu dobrze.
Ty jako wspomnienie ...
Nareszcie mogę śmiać się z twojego spojrzenia.

* * *
9.
Nie wiem kim jesteś
Nie znam twojej twarzy
Nie chcę.
Twoje imię ...
Jak pusta kartka.
Twoje oczy ...
Bez znaczenia.
To co mówisz ...
To tylko słowa.
To, że jesteś...
To błahostka.
W sercu buduję mur,
Potężniejszy od twoich dążeń.

A jednak póki jesteś ...
Nie odchodź.

* * *
10.
"Rozstanie"

Kocham cię ... mówisz
A wzrok twój pusty
Myśli odległe ...
I tylko wiatr,
Jesienny strażnik marzeń,
Wzburzony od kłamstwa,
Ze złością porywa liście z drzew.

Cisza.
I tylko ty i ja.
Spuszczony wzrok,
Może gdzieś łza ...
Zagubiona ...
Samotna i okłamana,
Jak ja.

I znów zerwał się wiatr,
Szaleje bezlitośnie ...
Jedyny brat mój,
W cierpieniu mym podpora.

I znów łza,
Już nie wiem, która z nich to ja.
Spuszczona twoja twarz,
Wygasły oczu blask
I słów żal,
Których cofnąć nie pozwoli czas.

Przepraszam.
Lecz to mgła
W ciemności burzy myśli mych,
Gęstnieje jak śmiech ...
Rozdziela nas.

Ucichł wiatr,
Spada łza.
Spokój. I nawet mgła,
Zniknęła gdzieś ... i ty ...
Zostałam sama.

* * *
11.
zamykam oczy

twe myśli daleko
w klatce wspomnień
zamknięte
krzyczą
wyciągają ręce
proszą
wygrażają
błagają ...
na wieki -
coraz dalej.

Twe żądze -
potwory
ryczą
zioną ogniem
wielkie
ogromne
bezsilne
beznadziejne
przestarzałe
niepotrzebne
błahe.

Twoje serce -
oddane w me ręce
niosące miłość ...
bezwartościowy przedmiot
rzucony w wodę
nieodbity.

Ty - jak wczoraj.
nie chcę
nie mogę
gardzę
nie kocham
a kochałam
chyba.

Odejdź.

* * *
12.
"Powroty"

I jeśli kiedyś będę powracać
Otwórz dla mnie ramiona
Lecz nie zamykaj mnie w nich.

Unieś mnie wysoko
Głaszcz słodkimi pieszczotami słowa
A potem wypuść
Jak ptaka.

A ja ulecę daleko
Rozpłynę się w wolności
Poszybuję w dniu
I znów powrócę
By odlecieć.

Nie zatrzymuj mnie
Powrócę.

* * *
13.
Moje serce ...
Biała kartka papieru
Zapisana przeszłością
Zamazana wspomnieniami.

Boi się ognia
Ucieka od iskry
Chce żyć.





Aby przeczytać komentarze jurorów dotyczące powyższych tekstów, należy kliknąć tutaj.

Teksty pochodzą ze strony 5000słów.
Prawa autorów wszystkich tekstów na stronach 5000słów zastrzeżone (kopiowanie, publikacja, publiczne odczyty w całości lub fragmentach tylko za zgodą autorów)