Teksty Olafa Kellera - starsze wiersze

iks + ypsylon

__________________

Glupstwo.
Tak glupstewko !!!
Blad ideologiczny ...
Zapialem plaszcz ,
plaszcz zywy -/dotknij/- rachityczny.

Alienacja Alienacja

_________________________

Podnosisz oczy zmeczone
ku niebu - czarnej
kocicy sploszonego Boga.
Widzisz jego ogrom ,
potezne polacie niezrozumienia ,
migotliwy blask slonc ,
swietlisty pejzaz barw.

Kladziesz reke ,szorstka
od miejskiej wody
na sercu
ktore zamiera powoli ,
cichutko
jak szum mysli
Twojego przyjaciela.

Szepczesz to jedyne
roztargane na czworo
slowo.

Nikt Cie nie uslyszy.
Nikt Cie nie chce
uslyszec.
Wszechswiat...
Brzmisz tak obco.

Zapytaj cicho

_____________________

Zapytaj gwiazdy
kto w reku dzierzy plomien

Zapytaj czas
kto pod pacha taszczy przyszlosc

Zapytaj przestrzen
kto bolesnie ciezkosci ustepuje

Zapytaj siebie
czy jestes Czlowiekiem ...

Majowa proznia

_____________________

Zawieszony w przestrzeni
bez poczatku i konca
z jednym celem w prawej
kieszeni spodni...

Dotrwac do konca.
Nie dac sie.
Nie zwariowac.

Udawac ,ze sie zyje.

Pod wonnym krzakiem...

________________________

Pod wonnym krzakiem
dzikiego glogu

wyczekuje

spragniony blasku slonecznego
kazdym oddechem niespokojnym.

W dali w glebokiej perspektywie
grzmi iskra burzy.
W glebi w dalekiej perspektywie
zostaje sam pod krzakiem
wonnego glogu

i wyczekuje.

Stagnacja

______________

Wasze rozmowy
calkowicie niepolityczne
calkowicie niekontrolowane
apokaliptyczne
wolne plodne
pod plotem skonaly

Ziemia kpiac
zasmieje sie swym drzeniem
oddajac czesc zagubionym
waszym myslom

Jestescie sami
calkowicie zagubieni

z piesci
wyrywa sie krzyk.

Stan sie !

________________

Lepiej zyj ,radze ci ,lepiej zyj !
Nie trac czasu na podniebne wedrowki
ktorych trupo blade szlaki zmyl twardy ,
tnacy lekko rozowe ciala ptakow ,
nienaturalnie mokry ,zlosliwy deszcz.

Zaistniej ,radze ci ,zaistniej !
Porzuc cierpkie ,wymalowane bolem
homogenicznego istnienia twarze
pozerajace swe wnetrza niczym
kolapsujace gdzies daleko gwiazdy.

Iluminaj! Tak! Iluminuj !
Rzuc wypelzle spod twego cienia slowo ,
ktore drgajac jak drga Nienarodzony
powiedzie przez rdzawe pustynie tlumy
na kleczkach przed toba :Panem ich CZYNU.


Stan sie TYM ,radze ci ,stan sie TYM !
Stan sie iluminacja !
Lepiej zaistniej PUSTKA.

Oni

________________

Oni

zstepuja z burzowych chmur
najczesciej blyskiem pioruna
w opadach nadlitosci

Oni

kochaja stapac po dachach
strzelistych wiezowcow by
choc przez chwile objac swiat

Oni

maja pod stopami wiele drog
lecz wiekszosc z nich
prowadzi ku przepascia

poeci szybujacy
poeci lotni
poeci placzacy

jak szkwal.

Promocja

__________________

Stoje i zebram o milosc.
Stoje 20 lat.
Sta
-gna-
-cja-
Wszystko smierdzi bezsensem
jak smierdzacy
dym papierosa
-rosa-
-osa-
-sa-
tysfakcja
gwarantowana

Chcialbym zeby mi tak
Bog
powiedzial.

"Wiosna" i "Wiek zelaza"

__________________________

ku czci Andre Breton'a
i Paul Delvaux'a.


Dobylem wczoraj tuz nad ranem
Elementarza spolecznego
Kartki wyblakle deszczem mrozu
Akwarelowej mazi placzu
Dosadnie rozmieszanej pedzlem
Elektrycznym tysiaca wolow.
Na co mi zbedne zludy prawdy ?!
Ciskac w demony slowem pragne !
Jestem (niestety) jak Alicja ,
Alicja w krainie Marow.

Z profilu

___________________

Grupa wyrostkow

- zwartosc
- zawartosc
- bezwartosciowosc
- dowartosciowac
- przewartosciowac

Grupa wyrostkow

- silna
- pustka
- ideii
- siebie
- za wszelka cene

Grupa wyrostkow

- kajdany
- dno
- przepasc
- wulgaryzm
- zlo

Pojedynczy wyrostek

-strach i zmieszanie.

(...)

_______________

Pamietaj !

ziemia pamieta
i jej jaskry i jej jaskrawosc
i to co zwiesz bezmyslnie switem
bo choc w piesci trzymasz zakrwawiona
bladym ostrzem rozbawiona
odziana teatralnym koturnem stope
ziemia pamieta

i ty
nie zapomnij...

Ledwochropowate ID

______________________

Chcialem pozbawic slowa
ich podstawowych znaczen ,
okryc hanba swietlisty napis
pulsujacy mglista krecha nad
glowami zaslepionych.

Modlilem sie o ciemnosc
porankow i szkielet traw
zbiegajacych swe dzikie cienie
w skupiska rozczochranych kropli
sliniacych sie setka bryl.

Otrzymalem trzeciego
dnia nieistnienia chwili
iluzorycznych cierpien male
zolte pudelko z wizytowka
tresci :

dla nikogo od nikogo
bez okazji w celu zapomnienia ...


(...)

___________

Rozana kropka plecie swoje
wspomnienia na matowych sciezkach
ulozonych horyzontalnie mrokow.
...............................
Rozana kropka wie
ze juz niedlugo cos lub niewielki ktos
o niebieskich zeszklonych powiewem wiatru
oczach zaslepi jej roz i odetnie
martwe koncowki - ucielesnienia zycia.
...................................
Wysniona rozana kropka
na sztaludze nieba
wysniona jak twoja martwa lza.

Wyrwa w linearnosci

________________________

myslalem
ze w dzisiejszych czasach
w pelni nieokreslonych czasach
pelni niewiary
z kieszeniami
pelnymi rupieci i odpadkow
wspolczesnej "KULTURY"

potrzeba jest
jest ogromna potrzeba
potrzeba wam/nam
/brak identyfikacji/ czegos
co spelni
sen
czegos przez co poczujecie
sie spelnieni

myslalem
ze moge byc taki nie
inny
nie moge byc
inny
wy mozecie
ja nie moge

myslalem

ze bede czyms
co
luke dziure przepasc dno
/brak identyfikacji/
zapelni.

...myslalem.






Teksty pochodzą ze strony 5000słów.
Prawa autora tekstów zastrzeżone.