Autorka przysłała tylko małą część swojej twórczości. Niewykluczone jest więc, że będzie więcej - gorąco do tego namawiam! Kontakt z autorką: yoshi@czasnaeb.pl.
Przed wierszami zamieszczam ich opisy - przysłane przez autorkę. Prosiła o zaznajomienie się z nimi przed przeczytaniem wierszy, w szczególności dotyczy to wiersza siódmego - Ofratete.
- wiersz nr 1:
60 słów, poniżej zamieściłam datę utworzenia. Powstał w chwili
wątpliwości nad uczuciem.
- wiersz nr 2:
57 słów, również z datą utworzenia. Utworzony dla ukochanego.
- wiersz nr 3:
52 słowa, data utworzenia pod spodem. Po długiej walce z uczuciem
poddałam sie mu, i zauważyłam, że "le monde est beau!" co znaczy:
świat jest piękny.
- wiersz nr 4:
79 słów, o sobie samej, czyli o sobie samej w krótkiej chwili
zastanowienia.
- wiersz nr 5:
41 słów, refleksje nad przemijaniem, czyli wniosek, że zanim uda się
zrozumieć chwilę obecną, zdąży już ona przeminąć.
- wiersz nr 6:
55 słów, o przemijaniu uczuć i żalu, który zostaje.
- wiersz nr 7:
165 słów, wiersz o reinkarnacji, czyli wędrówce dusz.
- wiersz nr 8:
32 słowa, powrót do ukochanego, ale już bez miłości.
- wiersz nr 9:
38 słów, wiersz opisuje walkę z uczuciem. może też trochę strach
przed samotnością.
- wiersz nr 10:
109 słów, wiersz opisuje rozstanie i uczucia dziewczyny, która
wciąż kocha.
- wiersz 11:
60 słów, o miłości wzgardzonej, która przeminęła, której już się
nie potrzebuje.
- wiersz nr 12:
48 słów, wiersz o powrotach, czyli o braku odrobiny wolności.
Jesli otrzyma sie od tej drugiej osoby odrobinę wolności, wtedy
cześciej będzie się do niej powracać. Myślę, że każdy z nas
potrzebuje odrobinę wolności.
- wiersz nr 13:
17 słów, wiersz mówi o strachu przed miłością, przed kochaniem i co
za tym idzie z bólem, gdy ukochana osoba odejdzie.
* * * 1. A co jeśli jedno z dwóch utraci nadzieję? A co jeśli jej wcale nie było? A co jeśli jedno z nas odwróci się plecami? Zostaniesz czy odejdziesz? A co jeśli w pustym mieszkaniu Nie zadrży już dłoń na myśl o Tobie? A co jeśli jej nie będzie? A co jeśli na tej ścieżce nie spotkasz już mnie? Odejdziesz czy poczekasz? (09.07.98r) * * * 2. I jeśli razem przyjdzie trwać Nie pozwól się już bać Miłością swą Przed całym złem tego świata Ochroń. I utul mnie w ramionach Gdym snu stęskniona I ukojenia. I nie myśl już, że trzeba Że świat Cię wzywa Głośnymi dzwonkami telefonu I zamknijmy się w tym raju Na końcu świata I róbmy co swoje To takie proste ... (01.07.98r.) * * * 3. Stoję przed sobą Zdziwiona światem Że zwykły ... Że dziwny ... Nibym spokojna A dusza ma krzyczy Rozrywa myśli To boli ... Płaczę nad moim światem Że zburzony ... Że bez sensu był zanim. I jedno pytanie Bezsilnie krzyczane Dlaczego! W pustce nieodbite ... Jak wiele ... Jak niewiele ... Sama już nie wiem. Jesteś ... Le monde est beau! (29.07.98r.) * * * 4. "O sobie samej ..." Samotna, jak iskra w ciemności myśli i uczuć Bała się rozżarzyć Rozpalić By światłością swą Nie skupić uwagi kamieni. Skrytością swą zdumiewała ... Skrzydeł jej brakło By ulecieć Słońce zbyt daleko Parzy, oślepia Ogniu sprzyja A ona światła się boi I kamieni Co miłości nie rozumieją Zimne i okrutne Chłodem swym zabić ją chcą. Bezbronna czekała ... Aż zjawił się Anioł Co uniósł ją wysoko By ciepłem swym Godnych ogrzała By smutkowi ciemności Zesłać nie dała By żyła ... ... i kochała. * * * 5. "Przemijanie" Czasami wydaje mi się, że rozumiem. Ale to tylko złudzenie Jutro znów będzie inaczej Choć jakby tak samo Znów wyda mi się, ze rozumiem Lecz to ponownie będzie tylko marzeniem Znów pomyłka Złudne postrzeganie Nic już nie będzie tak samo. * * * 6. "Słowa" W moim sercu zadrgały płatki radości Gdy z czułością spojrzałeś w me oczy... Myśli uleciały wysoko, ku niebu Porywając mnie ze sobą. Gdy włożyłeś swą dłoń w moją - Poczułam, że jestem ... że żyję. Lecz teraz już cię tu nie ma. Odszedłeś. Odebrałeś mi myśli, serce, Wyrwałeś korzenie życia ... Zostawiłeś tylko ból i puste wspomnienie. * * * 7. "Ofratete" (o reinkarnacji) Ja ... a jednak nie ja. Nie ten czas, Nie to miejsce, Nie ta postać. Trudno mi być sobą. Zgubiłam gdzieś drogę do nadziei. To nie ja - to mój cień. Żałosna tęsknota. Szukam jakiegoś celu, Punktu zaczepienia w pustej drodze życia. Lecz ciągle się z nim mijam, Uwięziona w klatce siebie. Jak odnaleźć taki cel, By pogodzić dwie osobowości? Może zatrzymać świat? Szukam bez celu. Jak stłumić ten ból? Jak zgasić żałosną tęsknotę, Nie zdołam cofnąć czasu, Jestem skazana na siebie. Staję przed życiem, Tak jak przed brudnym lustrem ... Brudnym od przeszłości. Boję się tego widoku. Zgarniam z lustra, Wspomnienia tamtych dni, Nieba miłości i zrozumienia, I piekła śmierci. Ucieknę szybko Zanim pomyślę Zanim zapłaczę Zanim zaboli. Zanim przestanę wierzyć, Że chcę tam wrócić. Zanim się przyznam, Jak bardzo tego pragnę. Tyle pamiętam z tamtych dni, Tyle szczęścia i dobroci. Lecz pamięć ma zła, Zło końca dni jak mgła, I pamięć jak mgła. Odwieczna i nieustanna, Bezlitosna i pociągająca, Piękna i złowieszcza, Niepamięć pamięci. * * * 8. Wracam do ciebie. Wchodzę do pokoju. Jakiś pusty. Na ścianach wiszą wspomnienia. A ty? Wisisz razem z nimi. Jest mi tu dobrze. Ty jako wspomnienie ... Nareszcie mogę śmiać się z twojego spojrzenia. * * * 9. Nie wiem kim jesteś Nie znam twojej twarzy Nie chcę. Twoje imię ... Jak pusta kartka. Twoje oczy ... Bez znaczenia. To co mówisz ... To tylko słowa. To, że jesteś... To błahostka. W sercu buduję mur, Potężniejszy od twoich dążeń. A jednak póki jesteś ... Nie odchodź. * * * 10. "Rozstanie" Kocham cię ... mówisz A wzrok twój pusty Myśli odległe ... I tylko wiatr, Jesienny strażnik marzeń, Wzburzony od kłamstwa, Ze złością porywa liście z drzew. Cisza. I tylko ty i ja. Spuszczony wzrok, Może gdzieś łza ... Zagubiona ... Samotna i okłamana, Jak ja. I znów zerwał się wiatr, Szaleje bezlitośnie ... Jedyny brat mój, W cierpieniu mym podpora. I znów łza, Już nie wiem, która z nich to ja. Spuszczona twoja twarz, Wygasły oczu blask I słów żal, Których cofnąć nie pozwoli czas. Przepraszam. Lecz to mgła W ciemności burzy myśli mych, Gęstnieje jak śmiech ... Rozdziela nas. Ucichł wiatr, Spada łza. Spokój. I nawet mgła, Zniknęła gdzieś ... i ty ... Zostałam sama. * * * 11. zamykam oczy twe myśli daleko w klatce wspomnień zamknięte krzyczą wyciągają ręce proszą wygrażają błagają ... na wieki - coraz dalej. Twe żądze - potwory ryczą zioną ogniem wielkie ogromne bezsilne beznadziejne przestarzałe niepotrzebne błahe. Twoje serce - oddane w me ręce niosące miłość ... bezwartościowy przedmiot rzucony w wodę nieodbity. Ty - jak wczoraj. nie chcę nie mogę gardzę nie kocham a kochałam chyba. Odejdź. * * * 12. "Powroty" I jeśli kiedyś będę powracać Otwórz dla mnie ramiona Lecz nie zamykaj mnie w nich. Unieś mnie wysoko Głaszcz słodkimi pieszczotami słowa A potem wypuść Jak ptaka. A ja ulecę daleko Rozpłynę się w wolności Poszybuję w dniu I znów powrócę By odlecieć. Nie zatrzymuj mnie Powrócę. * * * 13. Moje serce ... Biała kartka papieru Zapisana przeszłością Zamazana wspomnieniami. Boi się ognia Ucieka od iskry Chce żyć.
Aby przeczytać komentarze jurorów dotyczące powyższych tekstów, należy kliknąć tutaj.
Teksty pochodzą ze strony 5000słów.
Prawa autorów wszystkich tekstów na stronach 5000słów zastrzeżone (kopiowanie, publikacja, publiczne odczyty w całości lub fragmentach tylko za zgodą autorów)