[...]
***
Pobiegłem w góre rzeki,
chciałem znaleść żródło mej męki.
Szukałem,
nie znalazłem.
Nieistniejący początek
końcem się zasłaniał.
Upadłem i krzyczeć zaczołem,
w ręce ziemi nabrałem
i w przestworza cisnołem.
Boże !
czemu właśnie tak ?
Boże !
Dlaczego JA ?
Najkrótszym komentarzem jest cytat z wiersza Autorki :
"Boże !
czemu właśnie tak ?
Boże !
Dlaczego JA ?"
Na drugie pytanie potrafię odpowiedzieć - powiedziałem "tak",
pierwsze - zanoszę do Stwórcy, a On w cichości i łagodności
odpowiada mi: <
warsztatowych jak przypadkowe rymy, błędy, czy choćby "literówki".
Nie wiem skąd ten bunt przeciwko mnie, przecież dałem Jej ogród, ma Adama, a nawet
może pobawić się z wężem... Skąd tyle żalu do mnie, do życia?>>
Myślę, że nie musi być "właśnie tak".
Tomasz Warzyński